Trener wioślarek Marcin Witkowski podpisał kontrakt z niemiecką federacją

2016-11-03, 17:34  Polska Agencja Prasowa

Marcin Witkowski, trener złotych medalistek olimpijskich w wioślarstwie Magdaleny Fularczyk-Kozłowskiej i Natalii Madaj, podpisał w czwartek kontrakt z niemiecką federacją. "Potrzebuję nowych wyzwań, chcę poszerzać swoją wiedzę" - powiedział szkoleniowiec.

Witkowski tym samym zakończył pracę z polskimi wioślarkami, którą rozpoczął w 2003 roku. Pierwszym sukcesem było szóste miejsce Julii Michalskiej-Płotkowiak w igrzyskach w Pekinie w 2008 roku. Cztery lata później w Londynie Michalska-Płotkowiak w dwójce podwójnej z Fularczyk-Kozłowską zdobyły brązowy medal.

W tegorocznych igrzyskach w Rio de Janeiro dwie załogi Witkowskiego stanęły na podium – po mistrzostwo sięgnęła dwójka podwójna (Fularczyk-Kozłowska, Natalia Madaj), a po brązowy medal czwórka podwójna (Joanna Leszczyńska, Monika Ciaciuch, Maria Springwald, Agnieszka Kobus).

40-letni szkoleniowiec po powrocie z Brazylii otrzymał propozycję pracy od Niemców, którzy, obok Brytyjczyków, są najmocniejszą ekipą w Europie. W czwartek w Berlinie podpisał umowę wstępną do końca roku, a od stycznia 2017 rozpocznie misję, której zwieńczeniem mają być igrzyska olimpijskie w 2020 roku w Tokio. Jak przyznał, nie było mu łatwo dokonać wyboru.

"To była, a właściwie wciąż jest trudna dla mnie decyzja. Ale wiem, że gdybym jej nie podjął, miałbym do siebie żal. Potrzebuję nowych wyzwań, chcę się uczyć i poszerzać wiedzę, by w przyszłości stać się lepszym trenerem. I, bogatszy o doświadczenia, być może wrócić do polskiej kadry" - powiedział.

Urodzony 14 października 1976 roku w Poznaniu Witkowski wspomniał, że Polski Związek Towarzystw Wioślarskich mocno naciskał, by kontynuował swoją pracę w kraju.

"Oczywiście, namawiano mnie do pozostania. I były pewne argumenty, by mnie do tego przekonać. Pojawiły się one jednak trochę za późno. Ja byłem zobligowany terminami. Nie mogłem dłużej zwlekać, bowiem propozycja stałaby się nieaktualna" - wyjaśnił.

Trener będzie pracował w ośrodku w Berlinie, dokąd z rodzinnego Poznania ma zaledwie 250 kilometrów.

"To tylko dwie godziny od domu, co dla mnie było bardzo ważne" - zaznaczył Witkowski, sześciokrotnie wybierany najlepszym szkoleniowcem roku Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich. Przez dziewięć lat był zawodnikiem klubów PTW Tryton i AZS AWF. W 2001 roku ukończył poznańską AWF.

Na stanowisku trenera kadry kobiet zastąpi go 37-letni Jakub Urban (po oficjalnej decyzji zarządu PZTW 19 listopada), także absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Od 2013 roku prowadził kadrę młodzieżową. Pod jego kierunkiem czwórka podwójna kobiet zdobyła dwa złote i dwa srebrne medale młodzieżowych mistrzostw świata. W 2015 roku otrzymał specjalne wyróżnienie PZTW. (PAP)

Sport

Kolejna legenda tenisa kończy karierę. Rafael Nadal odwiesił rakietę na kołek

Kolejna legenda tenisa kończy karierę. Rafael Nadal odwiesił rakietę na kołek

2024-10-10, 16:03
Linette w ćwierćfinale turnieju w Wuhan. Pewne zwycięstwo z wyżej rozstawioną rywalką

Linette w ćwierćfinale turnieju w Wuhan. Pewne zwycięstwo z wyżej rozstawioną rywalką

2024-10-10, 10:41
Okręgowy Puchar Polski w pełni. Kolejne zmagania i hitowe starcie

Okręgowy Puchar Polski w pełni. Kolejne zmagania i hitowe starcie

2024-10-09, 23:14
Kolejna część zmagań na parkiecie. Noteć z kolejnymi punktami, Astoria przegrywa

Kolejna część zmagań na parkiecie. Noteć z kolejnymi punktami, Astoria przegrywa

2024-10-09, 22:55
Mistrzowska gra Anwilu. Wysokie zwycięstwo z ukraińskim Dnipro

Mistrzowska gra Anwilu. Wysokie zwycięstwo z ukraińskim Dnipro

2024-10-09, 22:07
Astoria w grze Tym razem zagrają z GKS Tychy. Relacja na żywo w PR PiK

Astoria w grze! Tym razem zagrają z GKS Tychy. Relacja na żywo w PR PiK

2024-10-09, 07:37
Kolejna polska drużyna zagra w Lidze Mistrzyń. Budowlani Łódź z pewnym awansem

Kolejna polska drużyna zagra w Lidze Mistrzyń. Budowlani Łódź z pewnym awansem

2024-10-08, 20:55
Zła passa Energi Toruń trwa. Słaba końcówka przekreśliła szanse na zwycięstwo

Zła passa Energi Toruń trwa. Słaba końcówka przekreśliła szanse na zwycięstwo

2024-10-08, 20:20
Anders Iniesta oficjalnie zakończył karierę. Zawodnik od kilku lat był w cieniu wielkiego futbolu

Anders Iniesta oficjalnie zakończył karierę. Zawodnik od kilku lat był w cieniu wielkiego futbolu

2024-10-08, 17:00
Motor Lublin mistrzem Polski po raz trzeci. Zdecydowane zwycięstwo w finale

Motor Lublin mistrzem Polski po raz trzeci. Zdecydowane zwycięstwo w finale

2024-10-08, 08:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę