WTA Finals – Cibulkova: w finale miałam mnóstwo szczęścia

2016-10-30, 16:59  Polska Agencja Prasowa

Dominika Cibulkova zaznaczyła, że w tegorocznej edycji WTA Finals doświadczyła przewrotności losu. "Wcześniej nie miałam szczęścia, ale w dzisiejszym finale - mnóstwo" - podkreśliła słowacka tenisistka po triumfie w kończącej sezon imprezie masters.

W niedzielnym finale debiutująca w masters Cibulkova pokonała liderkę rankingu WTA Niemkę polskiego pochodzenia Andżelikę Kerber (1.) 6:3, 6:4. Niewiele brakowało, a występ zakończyłaby na fazie grupowej. Udział w turnieju zaczęła od dwóch porażek i awans do półfinału zawdzięcza nie tylko sobie, ale i korzystnemu układowi spotkań rywalek.

"Zakwalifikowanie się do tej imprezy i zdobycie najcenniejszego tytułu w mojej karierze... brak mi słów. Nie było mi łatwo po dwóch porażkach. Grałam wówczas dobrze, ale nie miałam szczęścia. Dziś z kolei miałam go mnóstwo" - przyznała Słowaczka.

Pod koniec decydującego pojedynku nie oszczędzała nerwów swoich sympatyków. Prowadząc w 10. gemie - przy stanie 5:4 - 40:15 popełniła jedyny w tym spotkaniu podwójny błąd, po czym pomyliła się podczas wymiany. Zachowała chłodną głowę i popisowo wybroniła się po chwili, gdy "break pointa" miała Niemka. Przy trzecim meczbolu miała dobrą okazję do zakończenia meczu, gdy przeciwniczka była wyrzucona poza kort, ale... posłała piłkę w siatkę. Przy kolejnej szansie miała nieco szczęścia - piłka odbiła się od siatki i spadła tuż za nią po stronie Kerber.

"Przy dwóch pierwszych piłkach meczowych byłam trochę zbyt nerwowa. Zdałam sobie sprawę z tego, jaka jest sytuacja. Później jednak miałam już tylko jeden cel i wiedziałam, że mogę to zrobić. Gdy piłka po siatce przeszła na drugą stronę kortu, to był najszczęśliwszy moment w moim życiu" - wspominała.

Słowaczka zrewanżowała się Kerber za porażkę w fazie grupowej. Niemka wygrała wówczas w trzech setach.

"Tamto spotkanie dodało mi pewności siebie i pozwoliło mi uwierzyć, że mogę ją pokonać. Z tym przekonaniem wyszłam na finał. Za sprawą mojej agresywnej gry nie pozwoliłam jej wejść w to spotkanie" - analizowała.

Cibulkova przyznała, że to najdłuższy sezon w jej karierze. "Nie narzekam jednak z tego powodu. Nie zmieniłabym tego za nic w świecie" - zapewniła.

Kerber natomiast przyznała, że jest rozczarowana z powodu niedzielnej porażki.

"Dałam z siebie dziś wszystko, ale to nie wystarczyło. To nie był też mój dzień. Jestem zawiedziona wynikiem tego meczu, ale za mną jednak sezon życia i czekam na kolejny. Przystąpię do niego z dużą pewnością siebie. To będzie dla mnie nowa sytuacja, bo zacznę go jako pierwsza rakieta świata. Na razie jednak skupiam się na wakacjach, a następnie na przygotowaniach do przyszłorocznych zmagań" - podsumowała Niemka, która w tym sezonie triumfowała w Australian Open i US Open, wywalczyła srebrny medal olimpijski oraz została liderką rankingu WTA.

źródło: PAP

Sport

Dobra gra w Świdniku. Anioły Toruń pokonane przez Avie

Dobra gra w Świdniku. Anioły Toruń pokonane przez Avie

2024-11-30, 19:58
Bydgoszczanki kontynuują dobrą grę. Pewne zwycięstwo Pałacu w Mielcu

Bydgoszczanki kontynuują dobrą grę. Pewne zwycięstwo Pałacu w Mielcu

2024-11-30, 19:00
Szczypiornistki zostają w grze. Wygrana Polek jednym rzutem [galeria zdjęć]

Szczypiornistki zostają w grze. Wygrana Polek jednym rzutem [galeria zdjęć]

2024-11-30, 17:51
Sebastian Chmara został wybrany nowym prezesem PZLA. Był jedynym kandydatem

Sebastian Chmara został wybrany nowym prezesem PZLA. Był jedynym kandydatem

2024-11-30, 14:17
Stal Grudziądz ma już 50 lat. Gala podsumowała miniony sezon

Stal Grudziądz ma już 50 lat. Gala podsumowała miniony sezon

2024-11-30, 12:31
Euroligowa ekipa zawalczy z Basketem. Czas na przyjazd BC Polkowice. Relacja w PR PiK

Euroligowa ekipa zawalczy z Basketem. Czas na przyjazd BC Polkowice. Relacja w PR PiK

2024-11-30, 09:03
Hubert Hurkacz ogłosił nazwiska nowych trenerów. Sztab szkoleniowy robi wrażenie

Hubert Hurkacz ogłosił nazwiska nowych trenerów. Sztab szkoleniowy robi wrażenie

2024-11-29, 22:43
Koniec zwycięskiej passy BKS-u Visła. Rywale zdobyli Halę Łuczniczka

Koniec zwycięskiej passy BKS-u Visła. Rywale zdobyli Halę Łuczniczka

2024-11-29, 21:38
Energa Toruń znów bliska pokonania faworyta. Porażka dopiero po dogrywce

Energa Toruń znów bliska pokonania faworyta. Porażka dopiero po dogrywce

2024-11-29, 20:17
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-29, 10:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę