WTA Finals – Radwańska: było dużo wzlotów i upadków

2016-10-26, 21:22  Polska Agencja Prasowa

Agnieszka Radwańska cieszyła się z pokonania hiszpańskiej tenisistki Garbine Muguruzy w turnieju WTA Finals, dzięki czemu zachowała szanse na awans do półfinału. Przyznała, że emocji w środę nie brakowało. "Było dużo wzlotów i upadków" - zaznaczyła obrończyni tytułu.

"Zagrałam solidnie. W ważnych momentach wychodziły mi świetne uderzenia. To był wyrównany mecz. Z pewnością miałam wiele wzlotów i upadków. Nie brakowało też przełamań w pierwszym secie, zwycięstwo w którym było sprawą otwartą. Bardzo się cieszę, że zagrałam dobry tie-break. To mi bardzo pomogło i oczywiście cieszę się, że zamknęłam to spotkanie w dwóch partiach" - podsumowała Radwańska.

Rozstawiona z "dwójką" krakowianka wygrała w Singapurze z Muguruzą (5.) 7:6 (7-1), 6:3. Spotkanie skończyło się o północy czasu lokalnego.

"Dziękuję wam, że zostaliście tak późno. Naprawdę doceniam wszystkie polskie flagi i doping w moim ojczystym języku. Bardzo mi to pomogło" - zwróciła się do kibiców na trybunach po meczu trzecia rakieta świata.

Jak dodała na konferencji prasowej, nawet gdy wie, iż czeka ją rywalizacja w sesji wieczornej, to dzień wcześniej trenuje w ciągu dnia. Przyznała też, że potrzebuje zazwyczaj około czterech-pięciu godzin, by ochłonąć po meczu i zasnąć. "Na szczęście mam tabletki, które pomagają mi zasnąć i dziś na pewno jedną wezmę" - podkreśliła z uśmiechem.

Dwa dni wcześniej przegrała z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową (8.) 5:7, 6:1, 5:7. Dzięki środowemu zwycięstwu zachowała szanse na awans do półfinału. W piątek powalczy o niego z Karoliną Pliskovą (4.). Bilans meczów z Czeszką ma korzystny - wygrała wszystkie sześć spotkań bez straty seta.

"Karolina ma za sobą świetny sezon, gra regularny tenis. Zobaczymy, co będzie. Wiele z naszych meczów odbyło się dawno temu. Dużo było zaciętych, decydowało kilka punktów. Choćby w ostatnim naszym spotkaniu w Stuttgarcie. To był dobry mecz ze zwariowanym tie-breakiem" - wspominała Radwańska.

Z Muguruzą poprzednio zmierzyła się w ubiegłorocznym półfinale WTA Finals. Wówczas także pokonała Hiszpankę. "Pamiętam, że był to jeden z najlepszych meczów, jakie zagrałam. Jeśli więc miałabym wybierać, to poprzedni mecz był lepszy niż dzisiejszy. Rywalizacja z przeciwniczką taką jak Garbine to wyzwanie. Zmusza zawsze do tego, by dać z siebie wszystko" - komplementowała środową rywalkę Polka.

Przyznała, że po porażce z Kuzniecową była rozczarowana, ale zwróciła uwagę, że kluczowe jest, by nie rozpamiętywać takich rzeczy. "Wszystkie mecze tu są długie i zacięte. Trzeba pamiętać, że po pierwszej kolejce jeszcze nic nie jest w tym turnieju rozstrzygnięte i po prostu dalej robić swoje" - podsumowała.

Pochwaliła też Kuzniecową, która jako ostatnia zakwalifikowała się do WTA Finals zaledwie dzień przed rozpoczęciem zmagań w Singapurze. Rosjanka jako pierwsza zaś zapewniła sobie awans do półfinału. "Jest na fali. Prezentuje świetny tenis. To kolejny w ostatnim czasie świetny tydzień w jej wykonaniu, mimo licznych podróży" - zwróciła uwagę Radwańska.

Dziennikarze zapytali ją także o nietypowe zachowanie Kuzniecowej podczas ich poniedziałkowego pojedynku. Rosjance przeszkadzał w grze warkocz, więc podczas jednej z przerw poprosiła o nożyczki i go skróciła. Krakowianka dopiero po tym meczu obejrzała wideo z całą sytuacją.

"To było dziwne. Ja zawsze spinam włosy do góry i nigdy ich nie obcinałam na korcie. Ale może po prostu ona jest dobrą fryzjerką. Ja wolę, by moje włosy zostały takie, jakie są" - dodała z uśmiechem.

Muguruza oceniła, że ich środowy mecz z Polką był dobrym widowiskiem. "Mogłam w niektórych momentach zagrać lepiej, ale ona stosowała świetne zagrania, np. dropszoty i bardzo utrudniała mi grę" - zaznaczyła.

źródło: PAP

Sport

Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-22, 10:00
Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

2024-11-22, 09:31
Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

2024-11-22, 08:57
BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

2024-11-21, 23:55
Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka biało-czerwonych we Włocławku

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka „biało-czerwonych” we Włocławku

2024-11-21, 20:05
Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

2024-11-21, 14:30
Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

2024-11-20, 23:14
Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

2024-11-20, 21:45
Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

2024-11-20, 21:05
KH Energa wyraźnie lepsza od STS-u Sanok. Torunianie strzelili cztery gole

KH Energa wyraźnie lepsza od STS-u Sanok. Torunianie strzelili cztery gole

2024-11-19, 22:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę