WTA Finals - Agnieszka Radwańska chce przedłużyć szansę na półfinał
W 2. kolejce rywalizacji w grupie białej turnieju masters w Singapurze Agnieszka Radwańska około godziny 15:00 zmierzy się z Hiszpanką Gabrielą Muguruzą. Wcześniej o 13:30 na kort wyjdą Czeszka Karolina Pliskova i Rosjanka Swietłana Kuzniecowa.
Starcie naszej południowej sąsiadki z reprezentantką Sbornej będzie bardzo ważne dla Agnieszki Radwańskiej. Jeśli w tym meczu Pliskova pokona Kuzniecową, to Polka zachowa szansę wyjścia z grupy białej tylko w przypadku triumfu nad Muguruzą.
Mecz z Hiszpanką, bez względu na rozstrzygnięcie we wcześniejszym pojedynku, nie będzie łatwy dla krakowianki. Środowe starcie będzie ósmym bezpośrednim bojem obu tenisistek. Na razie trzy mecze wygrała Polka, w tym ostatni przed rokiem w półfinale turnieju WTA Finals w Singapurze. Radwańska do dzisiaj pamięta jednak na pewno półfinał Wimbledonu 2015, gdy na drodze po trofeum naszej reprezentantce stanęła właśnie Hiszpanka.
Aktualnie szósta tenisistka świata podobnie jak zawodniczka Tomasza Wiktorowskiego w pierwszym meczu tegorocznego turnieju masters nie wykorzystała piłki meczowej w starciu z Pliskovą. Co więcej Muguruza prowadziła w decydującej partii aż 5:2, ale gdy przy meczbolu minimalnie nie trafiła pierwszym podaniem (co wykazał system challenge), pogubiła się w swojej grze, przegrała pięć gemów z rzędu i całe spotkanie!
Z kolei Radwańska w rywalizacji z Kuzniecową miała piłkę meczową przy stanie 5:4 w trzecim secie której także nie wykorzystała i ostatecznie 5:7 musiała uznać wyższość rywalki. Kluczem do ewentualnego triumfu nad Hiszpanką, będzie w środę większe ryzyko po stronie Polki. W poniedziałek triumfatorka tegorocznego turnieju w Pekinie nie dokonywała dobrych wyborów i często zabrakło jej większej sportowej agresji podczas ważnych wymian.
Kibice nad Wisłą mają nadzieję, że w środę Polka zakończy mecz happy-endem, a jeśli tak się stanie, to w piątek zagra o półfinał turniej WTA Finals w Singapurze z Czeszką Karoliną Pliskovą.