Lekkoatletyczne ME - Krystian Zalewski w finale 3000 m z przeszkodami
Krystian Zalewski (UKS Barnim Goleniów) czasem 8.31,50 zajął drugie miejsce w swoim biegu eliminacyjnym i awansował do piątkowego finału rywalizacji na 3000 m z przeszkodami w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Amsterdamie.
Do półfinału awansowało pięciu najszybszych zawodników z każdego z dwóch biegów oraz piątka z najlepszymi wynikami.
27-letni Zalewski dwa lata temu w Zurychu wywalczył srebrny medal. W środę przegrał tylko z Francuzem Mahiedine Mekhissi-Benabbad - 8.31,42.
„Przed metą spoglądaliśmy na siebie. Mając bezpieczną przewagę nad rywalami nie walczyliśmy do końca, nie było sensu. Miałem awansować do finału i plan wykonałem. Teraz dwa dni spokoju, rekreacji i trzeba będzie nastawić się na prawdziwe bieganie” – powiedział Zalewski.
Jak ocenił, jest przygotowany na każdy wariant taktyczny walki o podium. „Wykonałem jeszcze lepszą pracę aniżeli przed poprzednimi mistrzostwami w Zurychu. W marcu 26 dni spędziłem na treningach w Kenii. Czuję się mocny, wierzę w swoje możliwości. Medal w Amsterdamie uskrzydliłby mnie jeszcze bardziej przed igrzyskami w Rio de Janeiro” – przyznał.
W hotelowym pokoju mieszka z Marcinem Lewandowskim. „Atmosfera jest znakomita, wesoła, Marcinowi buzia się nie zamyka. Czasami prowadzimy rozmowy o niczym, ale to jest też świetna forma, by się wyluzować” – ocenił.
Finał zaplanowany jest na piątek na godz. 21.25.
Z Amsterdamu - Janusz Kalinowski (PAP)