ME 2016 - polscy piłkarze są już w kraju, przywitani przez setki kibiców

2016-07-01, 17:20  Polska Agencja Prasowa
Od lewej: Arkadiusz Milik, Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański, na warszawskim lotnisku Okęcie, 1 bm. Piłkarze reprezentacji Polski witani przez kibiców na lotnisku w Warszawie. Polacy wrócili do kraju z mistrzostwa Europy we Francji. Fot. PAP/Paweł Supernak

Od lewej: Arkadiusz Milik, Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański, na warszawskim lotnisku Okęcie, 1 bm. Piłkarze reprezentacji Polski witani przez kibiców na lotnisku w Warszawie. Polacy wrócili do kraju z mistrzostwa Europy we Francji. Fot. PAP/Paweł Supernak

Około godz. 16.00 wracający z mistrzostw Europy we Francji polscy piłkarze wylądowali na warszawskim Okęciu. Ubrani w garnitury udali się bezpośrednio do autokaru. Setki kibiców powitały ich okrzykiem "dziękujemy".

Dzień wcześniej biało-czerwoni przegrali po rzutach karnych 3-5 z Portugalią w ćwierćfinale mistrzostw Europy.

Kibice zaczęli gromadzić się w hali warszawskiego lotniska już w ciągu dnia, niektórzy czekali parę godzin na przylot piłkarzy. Co chwila wybuchały spontaniczne przyśpiewki - "Polska, biało-czerwoni", "Adam Nawałka" i inne. Odpadnięcie z Euro 2016 jest dla wielu powodem do smutku, ale pretensji do Polaków raczej nikt nie ma.

"To strasznie fajne, że po raz pierwszy po dużym turnieju nie ma rozmowy o tym, kto teraz ma objąć tę kadrę i ją uzdrowić" – mówili kibice.

W czwartek, przy stanie 4-3 dla Portugalii, rzutu karnego nie wykorzystał Jakub Błaszczykowski. Później decydujący strzał z 11 metrów oddał Ricardo Quaresma, pieczętując triumf rywali.

"Że też akurat na Kubę musiało trafić. Ten chłopak tyle w życiu przeszedł, w ostatnim sezonie tak naprawdę w tej Fiorentinie nie grał, sam się przygotowywał do turnieju i praktycznie nas wprowadził do fazy pucharowej. Mam nadzieję, że się szybko po tym pozbiera" – dodał inny fan biało-czerwonych.

Portugalia zagra w półfinale ze zwycięzcą pary Walia – Belgia. W grze pozostały jeszcze Niemcy, Włochy, Francja i Islandia. Biało-czerwoni osiągnęli największy sukces w historii występów na mistrzostwach Europy. (PAP)






Kibice w bardzo dobrych nastrojach wyczekują na przylot biało-czerwonych. Co chwila wybuchają spontaniczne przyśpiewki - "Polska, biało-czerwoni", "Adam Nawałka" i inne.

Podopieczni selekcjonera Nawałki w czwartek przegrali z Portugalią po rzutach karnych w ćwierćfinale 3-5, a po 90 i 120 minutach było 1:1. Odpadnięcie z turnieju jest dla wielu powodem do smutku, ale pretensji do Polaków raczej nikt nie ma.

"To strasznie fajne, że po raz pierwszy po dużym turnieju nie ma rozmowy o tym, kto teraz ma objąć tę kadrę i ją uzdrowić" – mówili kibice.

W czwartek, przy stanie 4-3 dla Portugalii, rzutu karnego nie wykorzystał Jakub Błaszczykowski. Później decydujący strzał z 11 metrów oddał Ricardo Quaresma, pieczętując triumf rywali.

"Że też akurat na Kubę musiało trafić. Ten chłopak tyle w życiu przeszedł, w ostatnim sezonie tak naprawdę w tej Fiorentinie nie grał, sam się przygotowywał do turnieju i praktycznie nas wprowadził do fazy pucharowej. Mam nadzieję, że się szybko po tym pozbiera" – dodał inny fan biało-czerwonych.

Portugalia zagra w półfinale ze zwycięzcą pary Walia – Belgia. W grze pozostały jeszcze Niemcy, Włochy, Francja i Islandia.

"Komu będziemy teraz kibicować" – spytał ojciec kilkuletniego syna, a ten bez chwili namysłu odparł: "Islandii!".

Biało-czerwoni osiągnęli największy sukces w historii występów na mistrzostwach Europy.

"To naprawdę ogromne osiągnięcie. Przecież my nigdy nie zdobyliśmy żadnego trofeum. Nawet ta nasza słynna jedenastka z Bońkiem na czele..." – podsumował jeden z kibiców.
(PAP)

Sport

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

2024-08-17, 18:41
Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę