ME 2016 – Lewandowski: mamy dużo czasu, aby dojść do siebie

2016-06-26, 10:54  Polska Agencja Prasowa

Robert Lewandowski uważa, że przed czwartkowym ćwierćfinałem Euro 2016 z Portugalią piłkarze reprezentacji Polski mają wystarczająco dużo czasu, aby zregenerować się po sobotnim zwycięstwie ze Szwajcarią (1:1, 5-4 w karnych).

Biało-czerwoni w sobotę w Saint-Etienne rozegrali dwie różne połowy. W pierwszej mieli zdecydowaną przewagę i wiele okazji bramkowych. Efektem tego był gol Jakuba Błaszczykowskiego w 39. minucie.

„Gdybyśmy po przerwie prezentowali się tak jak przed, to na pewno strzelilibyśmy drugą bramkę i gralibyśmy spokojniej. Jednak Szwajcarzy nam na to nie pozwolili, a my za bardzo się cofnęliśmy. Nie da się ukryć, że ciężko nam się grało w drugiej połowie. Za bardzo oddaliśmy inicjatywę rywalom” – przyznał.

Po wywalczeniu awansu do ćwierćfinału napastnik Bayernu Monachium czuje niedosyt.

„Zawsze trzeba myśleć o zdobyciu drugiej bramki. W pierwszej połowie nasza gra wyglądała bardzo dobrze, ale po przerwie nie było już tak obiecująco. Chyba za bardzo cofnęliśmy się i dlatego Szwajcarzy mogli stworzyć sobie sporo okazji bramkowych. Wydaje się, że gol dla nich była nieunikniony. Jednak chwała chłopakom, że graliśmy do końca” – ocenił Lewandowski.

Rozstrzygnięcie przyniosły rzuty karne, w których lepsi okazali się Polacy.

„Mówi się, że rzuty karne to loteria. Jednak w sobotę wykonywaliśmy je na tyle dobrze, że chyba żaden bramkarz nie poradziłby sobie z ich obroną. Chyba tym razem dopisało nam szczęście. Jesteśmy szczęśliwi, bo w polskiej piłce nożnej wydarzyła się historyczna chwila” – podkreślił.

Kapitan reprezentacji Polski w sobotnim meczu często powstrzymywany był w brutalny sposób. Po jednym z takich ataków leżał na murawie przez dłuższy czas.

„To fakt, że rywale mnie nie oszczędzali. Mam nadzieję, że po tym najgroźniejszym ataku nic groźnego mi się nie stanie. To się okaże w ciągu najbliższych dwóch-trzech dni. Odczuwam ból, ale trzeba zacisnąć zęby i walczyć dalej” – zaznaczył napastnik Bayernu.

W ćwierćfinale Polacy zagrają z Portugalią, która po dogrywce wyeliminowała Chorwację. O półfinał biało-czerwoni będą walczyć w czwartek w Marsylii.

„Życzyłem sobie, aby w meczu naszych rywali również była dogrywka. Mamy pięć dni przerwy, a to jest dużo, aby dojść do siebie. Teraz już nikt nie będzie myślał, czy jest zmęczony sezonem” – zakończył Lewandowski.

Z Saint-Etienne Marcin Cholewiński (PAP)

piłka nożna

Sport

Remis na koniec jesiennych zmagań. Olimpia urywa punkt ligowej czołówce

Remis na koniec jesiennych zmagań. Olimpia urywa punkt ligowej czołówce

2024-11-23, 20:44
Zawisza wrócił do Bydgoszczy i wysoko wygrał. Wda pokonana w Kartuzach

Zawisza wrócił do Bydgoszczy i wysoko wygrał. Wda pokonana w Kartuzach

2024-11-23, 16:47
Po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Sokół Mogilno podejmuje Chemik Police. Relacja w PR PiK

Po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Sokół Mogilno podejmuje Chemik Police. Relacja w PR PiK

2024-11-23, 08:23
Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

2024-11-22, 20:50
Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. Warto powalczyć o wyższy cel

Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. „Warto powalczyć o wyższy cel”

2024-11-22, 20:03
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-22, 10:00
Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

2024-11-22, 09:31
Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

2024-11-22, 08:57
BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

2024-11-21, 23:55
Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka biało-czerwonych we Włocławku

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka „biało-czerwonych” we Włocławku

2024-11-21, 20:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę