Jednostronne spotkanie w Gorzowie. Get Well Toruń poniżej oczekiwań

2016-05-08, 22:56  Polska Agencja Prasowa
Niels Kristian Iversen (kask czerwony) i Michael Jepsen Jensen (niebieski) ze Stali Gorzów oraz Kacper Gomólski (biały) i Martin Vaculik (żółty) z Get Well Toruń. Fot. PAP/Lech Muszyński

Niels Kristian Iversen (kask czerwony) i Michael Jepsen Jensen (niebieski) ze Stali Gorzów oraz Kacper Gomólski (biały) i Martin Vaculik (żółty) z Get Well Toruń. Fot. PAP/Lech Muszyński

Przed tym meczem eksperci i kibice spodziewali się dużych emocji. Trudno było nie podzielać ich opinii patrząc na składy obu zespołów. Emocji jednak nie było. Spotkanie było jednostronne, zdominowane przez żużlowców z Gorzowa.

Na otwarcie zawodów Stal zanotowała podwójne zwycięstwo. Sięgnęli po nie dwa Duńczycy – Niels Kristian Iversen i Michael Jepsen Jensen. O ile Iversen od startu był poza zasięgiem rywali, to Jepsen Jensen stoczył ciekawy pojedynek ze Słowakiem Martinem Vaculikiem. Kacper Gomólski wyraźnie odstawał.

Chwilę później gospodarze powiększyli przewagę o dwa punkty, po wygranej 4:2 juniorów. Pewnie zwyciężył Bartosz Zmarzlik, drugi był Paweł Przedpełski, trzeci Adrian Cyfer, a ostatni debiutant w ekstralidze - Marcin Kościelski.

Przed zawodami goście mieli lekkie zastrzeżenia do nawierzchni toru, jednak pierwsze wyścigi pokazały, że jest równy i przyczepny. Zdecydowanie lepiej czuli się jednak na nim gospodarze, którzy byli znakomicie spasowani i lepiej wychodzili ze startu. Żużlowcy z Torunia mieli z tym ogromne problemy.

Dowodem tego był trzeci bieg, znowu podwójnie wygrany przez miejscowych, w którym triumfował Słoweniec Matej Zagar.

Menedżer torunian Jacek Gajewski i trener Robert Kościecha przy wyniku 14:4 zastosowali rezerwę taktyczną – w miejsce Kościelskiego u boku Grega Hancocka stanął Przedpełski. Ten ruch nic jednak nie dał. Zmarzlik ponownie był nieuchwytny, a Krzysztof Kasprzak minął na trasie Przedpełskiego. Na starcie "zaspał" Amerykanin i Stal prowadziła 19:5.

Równanie toru nie zmieniło sytuacji. Zaraz po nim miejscowi dopisali do swojego dorobku kolejne pięć punktów. Po dobrym starcie Zagar i Pawlicki odjechali rywalom. Vaculik rzucił się w pogoń za tym drugim, ale nie był w stanie go wyprzedzić.

Dopiero w szóstym biegu torunianie zdołali przerwać pasmo zwycięstw żółto-niebieskich, ale tylko notując remis. Wygrał Kasprzak, a Adrian Miedziński i Australijczyk Chris Holder zdołali jedynie zostawić z tyłu Cyfera. W kolejnej odsłonie też padł remis, Stal utrzymywała 18-punktową przewagę.

Przed ósmą gonitwą sędzia zarządził kosmetykę toru, a po niej gorzowska para Zmarzlik - Kasprzak zakończyła wyścig zwycięsko z ogromną przewagą nad Kacprem Gomólskim i Vaculikiem.

Dopiero w 10. biegu zawodnik Get Well odniósł indywidualne zwycięstwo. Był nim doświadczony Hancock, który pokonał Zagara i Pawlickiego dając remis swojej drużynie.

Torunianie przegrywali 19:41 i nie biorąc pod uwagę jakiś nieprzewidywalnych wydarzeń, Stal mogła świętować trzecią wygraną w sezonie i powrót na pozycję lidera ekstraligi.

Zwycięstwo Stali zostało przypieczętowane w 11. wyścigu. Mimo że start wygrała toruńska para Hancock - Holder, to na pierwszym łuku wyprzedził ich Zmarzlik, a na trasie Kasprzak. Gorzowianie zanotowali szóste podwójne zwycięstwo w tym meczu.

Potem Stal wygrała 4:2. Pierwszy był Pawlicki, a drugi Przedpełski wydzierając dwa punkty Cyferowi. Defekt zanotował Miedziński. Na koniec fazy zasadniczej był remis. Natomiast biegi nominowane potwierdziły bezapelacyjną dominację Stali, która wygrała je 5:1 i 4:2 pokonując ostatecznie Get Well aż 62:28.

W niedzielę po raz kolejny błysnął Zmarzlik, najskuteczniejszy zawodnik ekstraligi w tym sezonie. Junior Stali zakończył mecz z kompletem punktów. Klasę potwierdził Iversen, a Kasprzak po raz kolejny udowodnił, że słaby sezon 2015 to już historia. Z kolei Zagar zanotował najlepszy mecz w polskiej lidze w tym roku.

W ekipie gości zawiedli liderzy - Vaculik i Holder wspólnie uzbierali zaledwie pięć punktów. Rękawicę podjęli w Gorzowie jedynie Hancock, Przedpełski i Miedziński.

Stal Gorzów – Get Well Toruń 62:28.

Punkty:

Stal Gorzów: Bartosz Zmarzlik 15 (3,3,3,3,3), Matej Zagar 14 (3,3,2,3,3), Krzysztof Kasprzak 11 (2,3,2,2,2), Niels Kristian Iversen 10 (3,3,3,0,1), Przemysław Pawlicki 8 (2,2,1,3), Michael Jepsen Jansen 2 (2,0,0,-), Adrian Cyfer 2 (1,0,1).

Get Well Toruń: Greg Hancock 9 (0,2,3,1,1,2), Paweł Przedpełski 7 (2,1,1,2,1), Adrian Miedziński 6 (0,2,2,d,2,0), Chris Holder 3 (1,1,1,0,0), Martin Vaculik 2 (1,1,0), Kacper Gomólski 1 (0,0,1,-), Marcin Kościelski 0 (0,-,0).

Najlepszy czas dnia – 59,58 s uzyskał w 4. biegu Bartosz Zmarzlik. Sędziował: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów: 12 600. (PAP)

żużel

Sport

Remis na koniec jesiennych zmagań. Olimpia urywa punkt ligowej czołówce

Remis na koniec jesiennych zmagań. Olimpia urywa punkt ligowej czołówce

2024-11-23, 20:44
Zawisza wrócił do Bydgoszczy i wysoko wygrał. Wda pokonana w Kartuzach

Zawisza wrócił do Bydgoszczy i wysoko wygrał. Wda pokonana w Kartuzach

2024-11-23, 16:47
Po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Sokół Mogilno podejmuje Chemik Police. Relacja w PR PiK

Po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Sokół Mogilno podejmuje Chemik Police. Relacja w PR PiK

2024-11-23, 08:23
Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

2024-11-22, 20:50
Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. Warto powalczyć o wyższy cel

Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. „Warto powalczyć o wyższy cel”

2024-11-22, 20:03
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-22, 10:00
Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

2024-11-22, 09:31
Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

2024-11-22, 08:57
BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

2024-11-21, 23:55
Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka biało-czerwonych we Włocławku

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka „biało-czerwonych” we Włocławku

2024-11-21, 20:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę