W weekend rusza Ekstraklasa. Zawisza zagra z Jagiellonią

2013-07-17, 12:55  Polska Agencja Prasowa, Tomasz Kaźmierski
W sobotę na antenie Polskiego Radia PiK relacje na żywo! Foto: www.wkszawisza.pl

W sobotę na antenie Polskiego Radia PiK relacje na żywo! Foto: www.wkszawisza.pl

Po 20 latach rozmaitych losów bydgoski futbol wraca do krajowej elity, przystępując w sezonie 2013/14 do gry w ekstraklasie. Priorytetem Zawiszy jest utrzymanie się w najwyższej klasie, choć aspiracje, m.in. właściciela klubu, sięgają nieco wyżej. W sobotę od 15.30 relacje na antenie Polskiego Radia PiK

"W lipcu 2011 założyliśmy z włodarzami miasta i pracownikami klubu, że awans zostanie wywalczony w cztery lata. Udało nam się już po dwóch, więc jest to ogromny sukces, zarówno chłopaków, jak i trenera Ryszarda Tarasiewicza. Uważam, że każdy z nich oddał serce i uczciwie pracował, awans jest zasłużony. Ekstraklasa jest trudniejsza, ale obiecuję jedno - piłkarze będą walczyć w każdym meczu i nikt nie będziecie się za nich wstydzić" - powiedział w czerwcu właściciel klubu Radosław Osuch.

Bydgoszczanie do pierwszego od 20 lat sezonu w piłkarskiej ekstraklasie przygotowują się bardzo sumiennie. Skład zespołu nie jest jeszcze zamknięty, gdyż niemal do ostatnich chwil testowani będą chętni do gry w Zawiszy. Jest jeszcze kilka pozycji, na które trzeba znaleźć graczy, jeśli nie podstawowych, to chociaż solidnych zmienników. Zarówno właściciel klubu, jak i trener Tarasiewicz mają nadzieję, że do pierwszego meczu uda się tę kwestię zamknąć.

Beniaminkowi potrzeba wzmocnień szczególnie w ataku, gdzie dobrego zmiennika powinni mieć Paweł Abbott i Rafał Leśniewski. Przydałby się także dubler dla środkowego obrońcy Łukasza Nawotczyńskiego, który wypadł ze składu po tym, jak został zawieszony przez PZPN na osiem miesięcy za udział w aferze korupcyjnej, gdy był piłkarzem Górnika Polkowice.

Dotychczas zespół wzmocniło pięciu zawodników. Czterech z nich to piłkarze grający na pozycji pomocnika, gdyż w drugiej linii były największe braki. Do zespołu dołączyli: Piotr Kuklis (Arka Gdynia) i Sebastian Dudek (Widzew Łódź) oraz dwóch obcokrajowców Herold Goulon (Francja) i Bacar Balde (Gwinea Bissau). Piątym dotąd zakontraktowanym zawodnikiem jest obrońca Igor Lewczuk, który ostatni sezon spędził w Ruchu Chorzów.

Odeszli natomiast z zespołu: Michał Płonka (powrót do Górnika Zabrze), Kamil Drygas (powrót do Lecha Poznań), Tomasz Ostalczyk (Chojniczanka Chojnice) oraz szukający klubów Matej Nather, Jacek Popek, Daniel Mąka, Matuesz Mąka, Paweł Tabaczyński, Paweł Zieliński.

Zespół był na 10-dniowym zgrupowaniu w miejscowości Bucz, gdzie rozegrał cztery sparingi: pokonał pierwszoligowy Stomil Olsztyn 2:1, zremisował z drugoligową Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski 1:1 i grającym w ekstraklasie Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:2 oraz uległ drugoligowemu KS Polkowice 0:1.

Po powrocie z obozu piłkarze Zawiszy na własnym boisku bezbramkowo zremisowali z pierwszoligową Arką Gdynia oraz pokonali trzecioligową Nielbę Wągrowiec 3:2. W tym druga, które jest właścicielem stadionu. Obiekt przy ul. Gdańskiej wymaga bowiem dostosowania do wymogów ekstraklasy. Koszt wszystkich prac został obliczony na 2,3 mln złotych, a zgodę na przyznanie środków w tej wysokości musieli wyrazić radni Bydgoszczy. Całej kwoty miasto nie było w stanie znaleźć w tegorocznym budżecie, więc inwestycje podzielono na dwa lata.

W pierwszej kolejności wykonywane są prace, które umożliwią bezproblemowe rozgrywanie spotkań. Wśród nich jest ułożenie dodatkowych pasów sztucznej trawy, by powiększyć obszar boiska, który zgodnie z wymogami ekstraklasy musi wynosić 120 na 80 metrów. Niezbędny jest także montaż dodatkowych kołowrotków umożliwiających wejście kibiców na stadion. Na przyszły rok zaplanowano uzupełnienie i rozbudowanie systemu monitoringu.

Pierwsze spotkanie Zawisza rozegra w sobotę o godz. 15.30 przed własną publicznością, a przeciwnikiem będzie Jagiellonia Białystok.


Zmiany, zmiany, zmiany! W Ekstraklasie.

Najkrótsze od lat przerwy letnia i zimowa, 296 zamiast 240 meczów w sezonie, podział tabeli na pół po zasadniczej części rozgrywek, inne godziny spotkań - rozpoczynające się w piątek rozgrywki ekstraklasy pełne będą nowości.

Drużyny wrócą na boiska po 45-dniowej przerwie, najkrótszej od 15 lat. W zimie kibice odpoczną od ligowych zmagań tylko przez 60 dni.

- Po wprowadzeniu reformy wydłużającej sezon, ekstraklasa będzie grać przez osiem i pół miesiąca. Pod względem długości równa się z nami tylko Tauron Basket Liga. Żadne inne rozgrywki krajowe nie trwają tak długo. Jesteśmy przekonani, że będzie ciekawie i emocjonująco - zaznaczył wiceprezes zarządu Ekstraklasy SA Marcin Animucki.

Po 30 kolejkach fazy zasadniczej, która do tej pory stanowiła całość sezonu, tabela zostanie przedzielona na pół, a punkty każdej drużyny zredukowane o połowę (z zaokrągleniem do góry). Dodatkowo zostanie rozegranych siedem kolejek, a zespoły zmierzą się raz z każdym rywalem ze swojej grupy (1-8 i 9-16).

Po reformie traci sens podział na rundę jesienną i wiosenną, gdyż do końca 2013 roku rozegranych zostanie 21 serii meczów, ostatnia 13-16 grudnia. Po zimowej przerwie piłkarze wrócą na boiska w połowie lutego. Sezon zasadniczy zakończy się w kwietniu. Po dwutygodniowej przerwie, na którą złożą się m.in. święta wielkanocne, ligowcy przystąpią do rywalizacji w rundzie finałowej.

Ostatnie spotkania zostaną rozegrane najpóźniej 31 maja. Termin zakończenia sezonu może zostać przyspieszony, o ile polska reprezentacja zakwalifikuje się do mundialu w Brazylii.

Do końca tego roku trzykrotnie ligowa kolejka odbędzie się w środku tygodnia, czyli od poniedziałku do czwartku. Terminy nie pokrywają się jednak z datami zarezerwowanymi dla Ligi Mistrzów czy Ligi Europejskiej.

Standardowo mecze rozgrywane będą, jak w poprzednim sezonie, przez cztery dni. Regułą będą dwa spotkania w piątek (godz. 18 i 20.30), trzy w sobotę (15.30, 18 i 20.30), dwa w niedzielę (15.30 i 18) oraz jedno w poniedziałek (18.00). Na pewno do końca sierpnia trzy mecze będą w niedziele, a nie soboty, co wynika z udziału czterech polskich ekip w kwalifikacjach LM i LE.

- Godziny 15.30, 18.00 i 20.30 będą teraz standardowymi terminami ekstraklasy. To ułatwi kibicom planowanie wizyt na stadionach bądź rezerwację czasu na śledzenie meczu w telewizji - wytłumaczył Animucki.

Zrezygnowano z godz. 13.30 w sobotę. - Skłoniła nas do tego analiza wyników oglądalności i frekwencji na stadionach. Traciliśmy w tym terminie i widzów telewizyjnych, i kibiców na trybunach - dodał.

Tradycyjnie mecze ostatniej kolejki, sezonu zasadniczego i rundy finałowej, zostaną rozegrane o tej samej porze. W 30. kolejce będą tego samego dnia, a w 36. i 37. rozbite na dwa - najpierw zagrają drużyny z miejsc 9-16, a nazajutrz 1-8.

Wydłużony sezon to trudniejszy do ułożenia terminarz. Ekstraklasa SA korzysta przy tym z pomocy specjalnego programu. Do 5 czerwca kluby miały czas, by zgłosić do Ekstraklasy SA swoje sugestie odnośnie terminarza. Jak podkreślił odpowiadający za te kwestie w spółce prowadzącej rozgrywki Marcin Stefański, wszystkie prośby dotyczyły spraw infrastrukturalnych bądź logistycznych, a nie np. rywali.

- Jagiellonia chciała mieć pierwsze cztery kolejki na wyjeździe, bo w Białymstoku kończy się budowa stadionu. Z kolei zadaszenie nowego obiektu sprawi, że nie będzie kłopotu, by grać tam w lutym. Kluby zgłaszały też uwagi dotyczące np. rozgrywania meczu na wyjeździe, gdy w danym mieście odbywa się inna wielka impreza, jak Szczyt Klimatyczny ONZ, spotkanie tenisowego Pucharu Davisa na warszawskim Torwarze, który sąsiaduje ze stadionem Legii czy Festiwal Żaglowców w Szczecinie na początku sierpnia - powiedział dyrektor ds. logistyki rozgrywek Ekstraklasy SA.

Liga będzie miała tygodniową przerwę w połowie sierpnia, by przez kilka dni udało się pokazać w telewizji jak najwięcej gier 1/16 finału Pucharu Polski, już z udziałem klubów ekstraklasy. Krótka pauza przed dodatkową częścią sezonu ligowego zostanie natomiast wykorzystana m.in. na półfinały tych rozgrywek.

Po części zasadniczej sezonu zespoły w tabeli zostaną ustawione według dotychczas obowiązujących zasad, czyli w kolejności: punkty, bilans bezpośrednich pojedynków, bilans bramek w tych konfrontacjach, bilans goli z całych rozgrywek.

Na zakończenie rozgrywek ważnym elementem będzie też liczba punktów po 30 kolejkach. Jeśli dwie ekipy będą mieć na finiszu identyczny dorobek, to wyżej znajdzie się ta, która była lepsza po rundzie zasadniczej. Jeśli oba te wskaźniki będą jednakowe, to decydować będzie bilans meczów między nimi w głównej części rywalizacji, gdyż w rundzie finałowej tylko jeden z nich zagra na własnym stadionie.

W sezonie 2013/14 z tytułu praw telewizyjnych do 16 drużyn ekstraklasy trafi 115,2 mln złotych, o 10 więcej niż w poprzednim. Przedstawiciele klubów zdecydowali, że 55,9 proc. z tej sumy, czyli ponad 64 mln, zostanie podzielonych równo wśród wszystkich uczestników rozgrywek.

Miejsce w tabeli będzie miało wpływ na rozdysponowanie 24,19 proc całości (prawie 28 mln), a 18,17 proc. będzie podzielonych zgodnie ze wskaźnikiem medialności (kluby chętniej pokazywane w najlepszym czasie antenowym mogą liczyć na więcej).

Do nowych rozgrywek Ekstraklasa SA przystąpi też z odmienionym logo.

- Dotychczasowy znak nie był wyrazisty. Nowy ma też inne kolory. Niebieski, który zastąpił zielony, będzie lepiej eksponowany, szczególnie na tle murawy. Wprowadzamy nie tylko nowe znaki, ale i cały system marki, który będzie jednolicie obecny, zarówno na stadionach, jak i w telewizji - przyznał Łukasz Łazarewicz, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Ekstraklasie SA.

W związku ze zmianą wizualizacji nowa będzie też meczowa grafika, która ma ułatwiać śledzenie transmisji telewizyjnych.

Pierwszy gwizdek rozgrywek - w piątek o godz. 18. (PAP)

Bydgoszcz

Sport

Kłopoty finansowe nie pozwoliły Elanie rozwinąć skrzydeł. Zadłużenia dochodziły do dwóch miesięcy

Kłopoty finansowe nie pozwoliły Elanie rozwinąć skrzydeł. „Zadłużenia dochodziły do dwóch miesięcy”

2024-12-21, 08:30
Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

2024-12-20, 20:26
Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

2024-12-20, 17:38
LKE: Jagiellonia poznała rywala w 116 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

LKE: Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

2024-12-20, 14:17
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-20, 10:00
LKE: Legia w 18 finału Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 116

LKE: Legia w 1/8 finału! Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 1/16

2024-12-19, 23:56
BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

2024-12-19, 22:18
Trener Zawiszy mierzy wysoko. Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów

Trener Zawiszy mierzy wysoko. „Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów”

2024-12-19, 15:55
Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

2024-12-19, 10:11
Finał akcji Hokej  gra dla każdego. Pół tysiąca dzieci nauczyło się podstaw gry

Finał akcji „Hokej – gra dla każdego”. Pół tysiąca dzieci nauczyło się podstaw gry

2024-12-19, 09:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę