Robert Lewandowski: chęć zwycięstwa powinna wejść nam w krew
Kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski powiedział, że wynik meczów z Islandią i Czechami będzie miał znaczenie, choć to tylko spotkania towarzyskie. "Chęć zwycięstwa powinna wejść nam w krew" - podkreślił napastnik Bayernu Monachium.
Zgrupowanie poprzedzające mecze towarzyskie z Islandią i Czechami rozpoczyna przygotowania do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
"Oczywiście styl gry jest ważny, ale wyniki również powinny mieć dla nas znaczenie. Dążenie do zwycięstwa powinno nam towarzyszyć niezależnie od tego czy jest to mecz o stawkę, czy nawet gierka na treningu. Chęć zwycięstwa powinna nam wejść w krew. Kiedy dochodzi presja w meczu o stawkę, to wcześniej wypracowany spokój zostaje i duże znaczenie ma pewność siebie" - powiedział Lewandowski podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Oprócz dwóch najbliższych meczów biało-czerwoni przed Euro 2016 rozegrają jeszcze cztery mecze towarzyskie. W niedzielę selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka powiedział, że w marcu jego podopieczni zagrają towarzysko z Irlandią Północną (23 marca w Poznaniu) i Chorwacją (26 marca w Krakowie). Warunkiem jest niewylosowanie obydwu zespołów jako rywali grupowych w Euro 2016.
"Plusem takich meczów jest fakt, że porażka nie niesie za sobą żadnych konsekwencji. Jednak wychodząc na mecze reprezentacji, wynik ma dla nas znaczenie. Oczywiście gra to jedno, założenia taktyczne to drugie, ale na końcu najważniejszy powinien być wynik. Będziemy robili wszystko, aby wygrać każdy mecz przygotowujący nas do przyszłorocznych mistrzostw Europy" - pokreślił napastnik Bayernu Monachium.
Jednym z młodszych graczy powołanych na to zgrupowanie jest 20-letni Mariusz Stępiński. Napastnik Ruchu Chorzów strzelił w tym sezonie osiem goli w ekstraklasie.
"Mariusz jest teraz w podobnym wieku jak ja, kiedy rozpoczynałem występy w reprezentacji. Wiem jak to jest przyjechać pierwszy raz na zgrupowanie i rozumiem, co teraz przeżywa. Wiem jak to jest poznać wszystkich zawodników i zacząć z nimi trenować. To jednak wiele mu da w kontekście dalszej kariery. Wiek jednak nie ma znaczenia. Jeżeli pokaże się z dobrej strony, to dlaczego nie miałby zostać w tej reprezentacji. Życie napastnika jest ciężkie, ale oprócz strzelania bramek, najważniejsze jest pokazanie swoich umiejętności. Czasami jeden mecz może wiele zmienić. Będę pomagał Mariuszowi, aby czuł się tak jak w klubie i niczego się nie bał. Nowe twarze zawsze są potrzebne reprezentacji" - ocenił Lewandowski.
Od wtorku do czwartku piłkarze reprezentacji Polski będą trenowali na Stadionie Narodowym i boisku KS ZWAR. W piątek podejmą w Warszawie Islandię (godz. 20.45), a w poniedziałek wylecą do Wrocławia, gdzie dzień później zmierzą się z Czechami. (PAP)