El. ME 2016 - Polacy blisko trzeciego występu w turnieju finałowym

2015-10-06, 10:05  Polska Agencja Prasowa

Polscy piłkarze są blisko trzeciego w historii występu w mistrzostwach Europy, a drugiego po wywalczonym awansie. Do tej pory grali w turnieju finałowym w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii oraz na swoich boiskach w 2012 roku, gdy turniej współorganizowała Ukraina.

W pierwszej edycji ME w 1960 roku, które odbywały się pod nazwą Puchar Europy Narodów, Polacy przystąpili do rywalizacji w 1/8 finału (turniej finałowy odbył się z udziałem czterech zespołów). Pierwsze spotkanie, na własnym stadionie, przegrali z Hiszpanami 2:4, a w rewanżu ulegli 0:3.

Więcej drużyn przystąpiło do drugiej edycji ME i biało-czerwoni rozpoczęli udział w eliminacjach od 1/16 finału. Rywalem podopiecznych trenera Czesława Kruga była ekipa Irlandii Północnej. Dwukrotnie lepsi okazali się piłkarze z Wysp Brytyjskich, a mecze kończyły się rezultatami 2:0.

W 1968 roku turniej, który wyłonił najlepszą ekipę Starego Kontynentu, nosił nazwę mistrzostw Europy, a walczono o Puchar Henri Delaunaya. Polska trafiła do eliminacyjnej grupy 7, razem z Belgią, Francją i Luksemburgiem. Rozgrywki zaczęły się obiecująco - Polacy pokonali na inaugurację Luksemburg 4:0. Jednak finisz był zdecydowanie mniej udany i ukończyli rywalizację na trzeciej pozycji.

O awans do Euro 1972 Polska walczyła w grupie 8 eliminacji, a za rywali miała drużyny Albanii, Turcji i RFN. Na inaugurację biało-czerwoni pokonali Albańczyków 3:0, ale ostatecznie uplasowali się na drugim miejscu w grupie, za zespołem niemieckim, który później triumfował w turnieju finałowym.

Sukces na igrzyskach olimpijskich w Monachium w 1972 roku i trzecie miejsce w MŚ dwa lata później sprawiły, że kibice mocno wierzyli w awans swoich ulubieńców do turnieju finałowego ME w 1976 roku.

Zespół trenera Kazimierza Górskiego trafił w eliminacjach do grupy z Finlandią, Holandią i Włochami. Niemal tradycyjnie polscy piłkarze rozpoczęli od zwycięstwa - w Helsinkach nad Finami 2:1. Ostatecznie jednak trzecia drużyna świata uplasowała się na drugim miejscu (za Holandią, z którą wygrała u siebie 4:1, a na wyjeździe przegrała 0:3) i nie pojechała na turniej finałowy do Jugosławii.

Na mistrzostwach Europy zabrakło Polaków także w 1980 roku, choć eliminacje rozpoczęli od wyjazdowej wygranej z Islandczykami 2:0. Na przeszkodzie po raz drugi z rzędu stanęli im Holendrzy, a za rywali biało-czerwoni mieli też Szwajcarów i ekipę NRD.

W meczach eliminacji mistrzostw Europy 1984 reprezentację Polski prowadził Antoni Piechniczek. Jego drużyna rozpoczęła od zwycięstwa w Kuopio nad Finlandią 3:2, ale żadnego z pięciu pozostałych meczów nie wygrała. Efekt - trzecie miejsce w grupie, za Portugalią i Związkiem Radzieckim.

W eliminacjach do ME w 1988 roku po raz kolejny Polska trafiła na Holandię i znowu musiała uznać jej wyższość, ale nie tylko, gdyż podopiecznych trenera Wojciecha Łazarka zdystansowali także Węgrzy i Grecy. A eliminacje rozpoczęły się po myśli kibiców, trenerów i piłkarzy - od zwycięstwa w Poznaniu po dwóch golach Dariusza Dziekanowskiego nad Grecją 2:1.

Kolejna edycja ME przyniosła Polakom pierwszą porażkę w meczu otwierającym zmagania eliminacyjne. Prowadzona przez Andrzeja Strejlaua drużyna uległa na Wembley Anglii 0:2. Mimo nieudanego początku, biało-czerwoni byli bliscy awansu do Euro-92. W ostatniej serii spotkań długo prowadzili z Anglikami, jednak spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Ten wynik zepchnął ich na trzecie miejsce, za Anglików i Irlandczyków.

Początek eliminacji ME 1996 przyniósł wielkie rozczarowanie. Ekipa trenera Henryka Apostela przegrała w Izraelu 1:2, a zakończyła rywalizację na czwartym miejscu w grupie, za Rumunią, Francją i Słowacją. Wyprzedziła tylko Izrael i Azerbejdżan.

Wymarzony początek zanotował zespół trenera Janusza Wójcika w eliminacjach ME 2000. We wrześniu 1998 roku wygrał w Burgas z Bułgarią 3:0 i nadzieje na pierwszy w historii awans do turnieju finałowego zostały mocno rozbudzone. Rzeczywistość okazała się jednak mało przyjemna dla reprezentacji - zajęła w grupie trzecie miejsce, za Szwecją i Anglią.

Eliminacje do Euro 2004 polscy piłkarze, tym razem ze Zbigniewem Bońkiem w roli selekcjonera, rozpoczęli od meczu z teoretycznie najłatwiejszym rywalem - San Marino. Wygrali 2:0, ale w kolejnym spotkaniu przegrali z Łotyszami 0:1 i choć już pod wodzą Pawła Janasa odrobili część strat, to porażka z Warszawy okazała się bardzo kosztowna. Polska zajęła w grupie trzecią pozycję, za Szwecją i Łotwą, która awans do turnieju finałowego wywalczyła w barażach.

Trzynaste w historii eliminacje ME miały zgoła inny charakter. Po raz pierwszy polska drużyna przystąpiła do nich pod wodzą zagranicznego selekcjonera, którym został Holender Leo Beenhakker. Inaczej niż w kilku poprzednich przypadkach wyglądał także początek w jej wykonaniu - na inaugurację otrzymała zimny prysznic od Finów, którzy wygrali w Bydgoszczy 3:1. Niewielu optymistów co do pomyślnego finału zmagań było także po drugim spotkaniu - remisie 1:1 z Serbią w Warszawie. Przełom nastąpił w wygranym meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Portugalią (2:1).

Do końca eliminacji zespół Beenhakkera zanotował jeszcze tylko jedną porażkę - z Armenią w Erywaniu (0:1). Historyczny awans do turnieju finałowego ME przypieczętował 17 listopada 2007 roku, wygrywając w Chorzowie z Belgią 2:0 po dwóch trafieniach Euzebiusza Smolarka. Polacy zajęli pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej, wyprzedzając o punkt Portugalczyków.

W turnieju finałowym (7-29 czerwca 2008) biało-czerwoni w grupie B trafili na Niemców, zespół współgospodarzy - Austriaków oraz Chorwatów. Na inaugurację przegrali z zachodnimi sąsiadami 0:2, a oba gole zdobył pochodzący z Gliwic Lukas Podolski.

Po tej porażce kolejne spotkanie - z Austrią - urosło do rangi "być albo nie być". Polscy piłkarze długo prowadzili po bramce urodzonego w Brazylii Rogera Guerreiro, ale tuż przed końcem wyrównał z rzutu karnego Ivica Vastic. Jedenastkę podyktował w kontrowersyjnych okolicznościach angielski arbiter Howard Webb, który stał się w Polsce wrogiem publicznym numer jeden. Większość ekspertów oceniła jednak, że jego decyzja była prawidłowa, a więcej można mu zarzucić przy trafieniu Rogera, kiedy mógł się dopatrzyć spalonego.

Przed kończącym rywalizację w grupie meczem z Chorwacją polska drużyna miała tylko teoretyczne szanse awansu, ale piłkarze Beenhakkera nie pomogli fortunie, przegrywając z rywalem występującym w rezerwowym składzie 0:1 i szybko kończąc udział w imprezie.

Cztery lata później drużyna prowadzona wówczas przez Franciszka Smudę wystąpiła w mistrzostwach Europy jako współgospodarz (Polska organizowała ME 2012 razem z Ukrainą), więc nie musiała grać w kwalifikacjach.

Biało-czerwoni trafili do teoretycznie najłatwiejszej grupy A, jednak nie zdołali wywalczyć awansu do ćwierćfinału. Zmagania w ME 2012 rozpoczęli od remisu 1:1 z Grecją w Warszawie (gol Roberta Lewandowskiego). Następnie zanotowali taki sam rezultat na Stadionie Narodowym w starciu z Rosją (bramka Jakuba Błaszczykowskiego), a w decydującym spotkaniu ulegli we Wrocławiu Czechom 0:1 i zajęli ostatnie miejsce w grupie.

Po nieudanym turnieju kadrę przejął Waldemar Fornalik, ale po przegranych eliminacjach mistrzostw świata 2014 selekcjonerem został Adam Nawałka. Pod jego wodzą biało-czerwoni spisują się dobrze w kwalifikacjach Euro 2016. Do historii polskiego futbolu przeszło zwycięstwo 2:0 nad Niemcami w październiku 2014 roku w Warszawie.

Po ośmiu kolejkach w grupie D, czyli na dwie przed końcem zmagań, podopieczni Nawałki zajmują drugie miejsce (premiowane awansem). Mają 17 punktów, tracąc dwa do Niemców, a wyprzedzając Irlandię (15), Szkocję (11), Gruzję (6) i zdecydowanie najsłabszy w tej stawce Gibraltar (0).

W czwartek biało-czerwoni zmierzą się na wyjeździe ze Szkocją, natomiast w niedzielę podejmą w Warszawie Irlandię.

W ME 2016 we Francji - po raz pierwszy w historii - wystąpią aż 24 drużyny. (PAP)

piłka nożna

Sport

Astoria przedłużyła serię wygranych. Przekonujący triumf z trudnym rywalem

Astoria przedłużyła serię wygranych. Przekonujący triumf z trudnym rywalem

2024-11-06, 22:07
Anwil z drugą porażką w Pucharze Europy FIBA. Włoski przeciwnik znów lepszy

Anwil z drugą porażką w Pucharze Europy FIBA. Włoski przeciwnik znów lepszy

2024-11-06, 20:33
Bowlingowcy walczyli o rozstawienie. Drużyny wylądowały w drabince, czas na play-offy [wyniki 14. kolejki]

Bowlingowcy walczyli o rozstawienie. Drużyny wylądowały w drabince, czas na play-offy [wyniki 14. kolejki]

2024-11-06, 10:27
Astoria przedłuży serię wygranych Rywal może postawić twarde warunki. Relacja w PR PiK

Astoria przedłuży serię wygranych? Rywal może postawić twarde warunki. Relacja w PR PiK

2024-11-06, 07:30
Gwiazda nie zbudowała serii zwycięstw. Ursu uratował drużynie punkt

Gwiazda nie zbudowała serii zwycięstw. Ursu uratował drużynie punkt

2024-11-05, 21:00
Iga Świątek słabsza od Coco Gauff podczas WTA Finals. Awans do półfinału zagrożone

Iga Świątek słabsza od Coco Gauff podczas WTA Finals. Awans do półfinału zagrożone

2024-11-05, 19:41
LN: Probierz odkrył karty na kolejne spotkania. Dwóch nastolatków po raz pierwszy na liście

LN: Probierz odkrył karty na kolejne spotkania. Dwóch nastolatków po raz pierwszy na liście

2024-11-05, 19:05
Dwóch graczy Anwilu w kadrze na najbliższe mecze. Wystąpią przed własną publicznością

Dwóch graczy Anwilu w kadrze na najbliższe mecze. Wystąpią przed własną publicznością?

2024-11-05, 16:07
Nie żyje Maciej Juhnke. Trener kajakarstwa w Zawiszy zmarł na zgrupowaniu

Nie żyje Maciej Juhnke. Trener kajakarstwa w Zawiszy zmarł na zgrupowaniu

2024-11-05, 15:14
Sokół Mogilno wciąż bez zwycięstwa w Tauron Lidze. Wywalczony punkt z rywalem w zasięgu

Sokół Mogilno wciąż bez zwycięstwa w Tauron Lidze. Wywalczony punkt z rywalem w zasięgu

2024-11-04, 23:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę