Wimbledon - Agnieszka Radwańska awansowała do ćwierćfinału

2015-07-06, 17:38  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
W drodze do 1/8 finału Agnieszka Radwańska spędziła na korcie najmniej czasu spośród wszystkich tenisistek. Fot. PAP/EPA

W drodze do 1/8 finału Agnieszka Radwańska spędziła na korcie najmniej czasu spośród wszystkich tenisistek. Fot. PAP/EPA

Rozstawiona z numerem 13. Agnieszka Radwańska pokonała Serbkę Jelenę Jankovic (nr 28.) 7:5, 6:4 i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego na trawiastych kortach Wimbledonu. Zmierzy się w nim z Amerykanką Madison Keys (21.).

Radwańska podkreślała wcześniej, że ze względu na fakt, iż ona i Jankovic prezentują podobny styl ich mecze do krótkich przeważnie nie należą. Tym razem co prawda skończyło się na dwóch setach, ale odniesienie zwycięstwa zajęło Polce godzinę i 42 minuty.

Krakowianka w drodze do 1/8 finału spędziła na korcie najmniej czasu spośród wszystkich tenisistek. Awans do każdej kolejnej fazy zmagań zajął jej – odpowiednio – 68, 48 i 62 minuty. Serbka walczyła łącznie przez sześć godzin i 41 minut. Zawodniczka z Belgradu odniosła w sobotę efektowne zwycięstwo, eliminując broniącą tytułu Petrę Kvitovą. W poniedziałek zaprezentowała to, czego spodziewała się po niej krakowianka – solidną i urozmaiconą grę, ale w ważnych momentach myliła się częściej niż w drugiej części pojedynku z Czeszką.

Już pierwszy gem 1/8 finału był zapowiedzią wyrównanego i stojącego na wysokim poziomie meczu. Kibice obejrzeli wiele efektownych akcji z obu stron. 30-letnia Jankovic jako pierwsza zanotowała przełamanie. Młodsza o cztery lata Polka odpowiedziała jednak od razu tym samym. Kolejne dwa „breaki” – po jednym z każdej strony – kibice obejrzeli kilka minut później w – odpowiednio – w dziewiątym i dziesiątym gemie. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego na tym jednak nie poprzestała – po chwili po raz kolejny wygrała przy podaniu rywalki, po czym przypieczętowała zwycięstwo w pierwszym secie.

Czasem dopisywało jej szczęście, jak np. przy stanie 4:4, gdy zdobyła punkt po tym, jak właściwie przyłożyła rakietę pod piłkę. W końcówce mylić zaczęła się Serbka, która nieraz głośno komentowała sytuację na korcie, zwracając się jakby do siedzącego na trybunach brata-trenera. Na niektóre swoje zagrania – zarówno udane, jak i autowe – reagowała uśmiechem i wydawała się rozluźniona.

Początek drugiej odsłony to uważna gra obu zawodniczek – obie starały się zmusić rywalkę do biegania. Tym razem pierwsza przełamanie zanotowała Polka, która za moment wygrała przy własnym serwisie i objęła prowadzenie 4:2. Doświadczona przeciwniczka nie zamierzała jednak spasować – i odrobiła straty. W dziewiątym gemie przydało się dobre oko krakowianki. Sędzia liniowy uznał bowiem, że zagranie Jankovic znalazło się w polu gry. Po challenge’u zweryfikowano jednak to jako aut i punkt dający Radwańskiej „breaka”.

Ostatniego gema 13. rakieta świata zaczęła nerwowo, od dwóch błędów, ale później opanowała nerwy i zapewniła sobie piąty w karierze ćwierćfinał Wimbledonu. Serbka jeszcze nigdy nie przeszła 1/8 finału w tej imprezie. Zgodnie z prezentowanym na stronie WTA bilansem Polka po raz szósty pokonała Jankovic, na osiem rozegranych meczów. Zmierzyły się jeszcze w Pucharze Federacji w 2008 roku na nawierzchni dywanowej - wówczas górą była Serbka. W Londynie po raz pierwszy zmierzyły się na trawiastej nawierzchni.

Radwańska poprawiła swoje ubiegłoroczne osiągnięcie z Londynu – gdy odpadła właśnie w 1/8 finału. Dzięki wywalczonym w poniedziałek punktom prawdopodobnie powróci w poniedziałek do czołowej „10” światowego rankingu. Zgodnie z podanymi przez WTA statystkami 26-letnia zawodniczka zanotowała też 399. zwycięstwo w cyklu. Do najlepszej ósemki Wielkiego Szlema poprzednio dotarła w ubiegłorocznym Australian Open. Wówczas zakończyła udział na półfinale. By powtórzyć to osiągnięcie będzie musiała wygrać z zajmującą 21. miejsce w rankingu WTA Madison Keys.

Z Amerykanką, która oglądała fragment spotkania Radwańskiej z Jankovic, zmierzyła się dotychczas trzykrotnie i za każdym razem była lepsza. Jeden z tych pojedynków był meczem trzeciej rundy Wimbledonu w 2013 roku. (PAP)

tenis ziemny

Sport

Energa Toruń nie przedłużyła serii zwycięstw. Mistrz Polski za mocny

Energa Toruń nie przedłużyła serii zwycięstw. Mistrz Polski za mocny

2024-10-18, 21:38
Wiktor Przyjemski: Jazda w Polonii w Ekstralidze to małe marzenie. Nie zamykam drogi do klubu [rozmowa]

Wiktor Przyjemski: Jazda w Polonii w Ekstralidze to małe marzenie. Nie zamykam drogi do klubu [rozmowa]

2024-10-18, 18:59
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-18, 10:00
Rywalizacja o nagrody i mnóstwo dobrej zabawy. W Koronowie rozegrano Spartakiadę dla Przedszkolaka

Rywalizacja o nagrody i mnóstwo dobrej zabawy. W Koronowie rozegrano „Spartakiadę dla Przedszkolaka”

2024-10-18, 07:50
Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

2024-10-17, 13:11
Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę