Ekstraklasa koszykarzy - Igor Milicic trenerem Anwilu Włocławek
Chorwat Igor Milicic został nowym szkoleniowcem grającego w ekstraklasie koszykarzy Anwilu Włocławek. Posiadający także polski paszport były zawodnik m.in. klubu z Kujaw podpisał w środę roczny kontrakt z możliwością jego przedłużenia.
Miniony sezon koszykarze z Włocławka zakończyli na 12. miejscu. Milicic zastąpi na tym stanowisku Predraga Krunica, z którym z powodu słabych wyników zespołu włocławski klub rozstał się jeszcze przed zakończeniem sezonu.
"Cieszę się bardzo, że wracam do Włocławka i chciałbym wszystkich sympatyków koszykówki w tym mieście serdecznie pozdrowić. Jestem zaszczycony, że władze klubu oraz miasta powierzyli mi prowadzenie zespołu. Myślę, że po minionym sezonie Anwil będzie szedł już tylko do góry. Mamy wszyscy wspólny cel, którym jest robienie na tyle dobrego wyniku, by kibic we Włocławku znów cieszył się koszykówką i wracał na halę z meczu na mecz" - powiedział w środę nowy szkoleniowiec Anwilu tuż po podpisaniu umowy.
Przygodę z koszykówką Chorwat zaczął już w szkole, w wieku sześciu lat. Ma na swoim koncie występy w reprezentacji kraju, zarówno wśród kadetów, juniorów, jak i seniorów. W 1999 roku przyjechał do Polski i podpisał kontrakt z Cersanitem Nomi Kielce. Potem grał jeszcze w Polonii Warszawa, Prokomie Treflu Sopot, Anwilu i AZS Koszalin. Na polskich parkietach zdobył między innymi trzykrotnie Puchar Polski (2001, 2008, 2010), Superpuchar (2001), dwa razy mistrzostwo (2003, 2008) i raz wicemistrzostwo Polski (2002).
Ma na swoim koncie także występy w Grecji, Kosowie, Turcji, Belgii oraz Rosji. W 2003 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Po sezonie 2012/13, kiedy to reprezentował barwy AZS Koszalin, zakończył karierę zawodniczą.
Budowanie składu Anwilu na nowy sezon Milicic chce rozpocząć od jak najszybszego znalezienia polskich graczy.
"Nie podejmowałem jeszcze żadnych rozmów, ale teraz po podpisaniu kontraktu ruszymy ostro do pracy. W pierwszej kolejności trzeba będzie jak najszybciej znaleźć polskich zawodników. Chciałbym, abyśmy na każdej pozycji mieli mocnych koszykarzy, ale jak wiadomo wiele będzie zależało także od możliwości finansowych. Plan jest taki, aby Anwil grał agresywną, szybką koszykówkę, a jego reprezentanci wyciskali z siebie ostatnie poty. Wszystko po to, by kibice i ludzie związani z zespołem byli dumni z tego, że noszą koszulkę klubową" - dodał trener.
Nie wiadomo jeszcze jakim budżetem będzie dysponował włocławski klub, gdyż trwają ostatnie rozmowy z dotychczasowym sponsorem strategicznym, firmą Anwil. Prezes klubu Arkadiusz Lewandowski powiedział, że liczy na to, że będzie on wyższy niż rok temu. Dodał także, iż podstawowymi celami na nowy sezon są gra w play-off oraz uporządkowanie kwestii zaległości finansowych z lat poprzednich. (PAP)