Skandynawskie media: farsa na Stadionie Narodowym

2015-04-19, 18:28  Polska Agencja Prasowa

Żużlowa Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie nazwana została przez skandynawskie media skandalem i farsą na oczach wspaniałej publiczności, lecz odpowiedzialność leży - ich zdaniem - po stronie tych, którzy przygotowywali tor.

Trzykrotny indywidualny mistrz świata Duńczyk Erik Gundersen (1984-85 i 1988) skrytykował ostro firmę, która była odpowiedzialna za przygotowanie nawierzchni.

W rozmowie z agencją Ritzau podkreślił, że tory jednodniowe układa się już od 15 lat i ludzie to robiący posiadają przecież doświadczenie i wiedzę.

"Wymówka, że była zbyt niska temperatura i duża wilgotność powietrza, które powodowały, że materiał nawierzchni nie mógł się dostatecznie związać, to żadne wytłumaczenie. W tej branży pracują przecież ludzie, którzy powinni wiedzieć, jak na siebie działają takie czynniki. To nie jest nauka o rakietach kosmicznych" - dodał.

Jego zdaniem zawody nie powinny się w sobotę w ogóle odbyć i jedynym rozwiązaniem było przesunięcie ich na niedzielę.

"Sygnał ostrzegawczy nadszedł już w piątek, kiedy odwołano trening. W sobotę rano było lepiej, lecz niedostatecznie, ponieważ nawierzchnia nie miała czasu się dostatecznie związać i organizatorzy rozpoczynając zawody doskonale o tym wiedzieli" - zauważył.

Duński dziennik "Ekstrabladet" skomentował, że "premiera sezonu zapowiadała się tak pięknie, z pierwszym tak dużym turniejem w stolicy Polski i 57 tysiącami widzów na Stadionie Narodowym, zbudowanym z okazji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku". "Niestety, impreza zamiast stać się wielkim sukcesem żużla, po tym jak wszystko, nawet taśma startowa, zawiodło stała się tylko żałosną farsą" - oceniono.

"Politiken" napisał natomiast, że tragiczny stan toru, który okazał się niebezpieczny dla zawodników, "śmieszny wręcz" brak rezerwowej taśmy startowej, groteskowe starty według jakiejś lampy po 12 biegach zniszczyły w spektakularny sposób otwarcie sezonu.

W szwedzkich mediach nazwano zawody fiaskiem, a zwłaszcza wyeksponowany został problem z taśmą startową. Tytuł: Żużlowcy czekają na zielone światło" opisywał główne zdjęcie z zawodów w dzienniku "Aftonbladet".

"Expressen" ocenił: "To miał być wielki wieczór Tomasza Golloba, ikony polskiego żużla, który przy ponad 50 tysiącach entuzjastów tego sportu miał zakończyć swoją karierę w Grand Prix, lecz wydarzyło się to, co nie miało mieć prawa miejsca".

Na łamach gazety wypowiedział się trener żużlowej reprezentacji Szwecji Morgan Andersson: "Urządzenie z taśmą startową jest podstawą naszej dyscypliny, a brak części zamiennych do jej naprawienia można nazwać wielkim skandalem. Starty przy zielonej lampie dekoncentrujące zawodników można porównać do skoku wzwyż bez poprzeczki".

W sobotę żużlową Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie, pierwszą rundę indywidualnych mistrzostw świata w jeździe na żużlu, z powodu złego stanu toru przerwano po trzech seriach startów. W tej sytuacji zwycięzcą został Słoweniec Matej Zagar, przed Chrisem Harrisem i Jarosławem Hampelem.

Zbigniew Kuczyński (PAP)

żużel

Sport

Worek medali w smoczych łodziach Sukces chełmińskich wioślarzy na mistrzostwach Europy [zdjęcia]

Worek medali w smoczych łodziach! Sukces chełmińskich wioślarzy na mistrzostwach Europy [zdjęcia]

2024-07-11, 12:21
Euro 2024: Anglia awansowała do finału. Decydujący gol padł w 90. minucie

Euro 2024: Anglia awansowała do finału. Decydujący gol padł w 90. minucie

2024-07-10, 23:29
Mistrz Polski chce pomagać młodym sportowcom. Jego klub i fundacja działają coraz prężniej

Mistrz Polski chce pomagać młodym sportowcom. Jego klub i fundacja działają coraz prężniej

2024-07-10, 20:28
Anwil zagra w europejskich pucharach. Twarde Pierniki przedłużyły umowę z Diduszką

Anwil zagra w europejskich pucharach. Twarde Pierniki przedłużyły umowę z Diduszką

2024-07-10, 15:04
Wiktor Przyjemski znów pojedzie w Bydgoszczy. Zawodnik dostał szansę w IMP

Wiktor Przyjemski znów pojedzie w Bydgoszczy. Zawodnik dostał szansę w IMP

2024-07-10, 07:33
Euro 2024: Hiszpania pierwszym finalistą. Yamal pobił rekord

Euro 2024: Hiszpania pierwszym finalistą. Yamal pobił rekord

2024-07-09, 23:00
SoN: Polacy z pewnym awansem, ale nie zwycięstwem. Półfinał dla Szwecji

SoN: Polacy z pewnym awansem, ale nie zwycięstwem. Półfinał dla Szwecji

2024-07-09, 22:08
To było święto sportów walki w Inowrocławiu. Gwiazda MMA uświetniła galę Kuyavian Cage

To było święto sportów walki w Inowrocławiu. Gwiazda MMA uświetniła galę Kuyavian Cage

2024-07-09, 19:03
Opanowanie smarowania to duża sztuka. Kolejne spotkania bowilngowców w Grudziądzu [wyniki]

Opanowanie smarowania to duża sztuka. Kolejne spotkania bowilngowców w Grudziądzu [wyniki]

2024-07-09, 16:11
BKS Visła Bydgoszcz zamknął skład na sezon. Do zespołu powrócił Maciej Krysiak

BKS Visła Bydgoszcz zamknął skład na sezon. Do zespołu powrócił Maciej Krysiak

2024-07-09, 14:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę