Selma Expeditions zakończyła etap rejsu z Zatoki Wielorybów do Wyspy Rossa

2015-02-18, 20:47  Adam Droździk, na podstawie relacji z Selma Expeditions
Lodowy sztorm - obmarzanie pokładu jachtu na Morzu Rossa. Fot. K.Jasica/SelmaExpeditions

Lodowy sztorm - obmarzanie pokładu jachtu na Morzu Rossa. Fot. K.Jasica/SelmaExpeditions

Lodowy sztorm widziany z pokładu jachtu na Morzu Rossa. Fot. K.JasicaK.Jasica/SelmaExpeditions

Lodowy sztorm widziany z pokładu jachtu na Morzu Rossa. Fot. K.JasicaK.Jasica/SelmaExpeditions

Lodowy sztorm widziany z pokładu jachtu na Morzu Rossa. Fot. K.JasicaK.Jasica/SelmaExpeditions

Lodowy sztorm widziany z pokładu jachtu na Morzu Rossa. Fot. K.JasicaK.Jasica/SelmaExpeditions

Trud żeglugi z Zatoki Wielorybów do Wyspy Rossa nagrodzony został spotkaniem w okolicach Back Door Bay z baraszkującymi orkami. Fot. M.GawronK.Jasica/SelmaExpeditions

Trud żeglugi z Zatoki Wielorybów do Wyspy Rossa nagrodzony został spotkaniem w okolicach Back Door Bay z baraszkującymi orkami. Fot. M.GawronK.Jasica/SelmaExpeditions

3 doby żeglugi jachtu Selma Expeditions z Zatoki Wielorybów - wzdłuż wielkiej ściany bariery lodowca Rossa, dobiegł końca. Nad ranem 17 lutego czasu polskiego załoga jachtu rzucił kotwicę przed chatą sir Ernesta Shackletona przy Cape Royds na Wyspie Rossa.

To była niezapomniana, niesamowita, odrealniona i trudna do opisania żegluga wzdłuż gigantycznej Lodowej Bariery Rossa. Ponad 400 mil (prawie 750 km.) rejsu w odległości od paru metrów do pół mili od lodowej ściany. Cały czas na żaglach i bez chwili ciemności. Mimo świecącego słońca i bezchmurnym niebie, było coraz zimniej. Załoga zmuszona była cały czas usuwać gromadzący się na pokładzie i olinowaniu lód. Szyby na całym jachcie pokryte zostały od wewnątrz pięknymi kwiatami wijącymi się na grubej warstwie szronu. Z powodu zawiewającego do komina wiatru, piecyk pod pokładem jachtu na dwa dni odmówił posłuszeństwa i temperatura na Selmie zbliżyła się do 0° C.

Piękna, słoneczna pogoda oraz silny wiatr z głębi kontynentu sprowadziły mróz, porównywalny do odczuwalnego w Polsce, gdy z nadejściem arktycznego frontu temperatura w ciągu jednej nocy potrafi obniżyć się od 0 do -20° C. Brak chmur powoduje ucieczkę ciepłych mas powietrza.

Trzeciego dnia żeglugi wiatr wzmógł się z prognozowanego powiało 25-30kt do rzeczywistej siły 40-60kt (ponad 110 km/h). Nad ranem podmuchy niosące białe, rozpylone tumany wody, dochodziły już do 70-75kt (ok. 140 km/h). Stacja pogodowa pokazywała momentami nawet 80kt wiatru pozornego. Trzeba było mocno trzymać się koła sterowego żeby nie zostać porwanym. Szczęśliwie nie było dużej fali, która groźna byłaby dla żeglugi blisko ściany lodowca.

Pogorszenie pogody i zachmurzenie poprawiło temperaturę. Niskie chmury zatrzymywały odpływ "ciepła" a temperatura na pokładzie Selmy znacznie wzrosła do tylko -3 C, co przy wcześniejszych odczytach poniżej -20° C stanowiło olbrzymią różnicę.

Ostatniej doby Selma Expeditions żeglowała bajdewindem (na malutkim żaglu przednim i tylnym, kliwer mały i bezan). Sternik stojący za kołem sterowym uderzany był krótkimi falami, pokrywając się natychmiast breją na wpół zamarzającej, słonej wody. W takiej sytuacji swoistą satysfakcją jest cudowne uczucie, że mimo zalewania zimną falą, nic nie przedostaje się za kołnierz, kaptur i gogle! Ostatniej nocy jacht dwukrotnie stawał w dryf a załoga bez wytchnienia gumowymi pałkami tłukła zawzięcie grube zwały narosłego lodu.

Rankiem ostatniego dnia żeglugi z Zatoki Wielorybów do Wyspy Rossa wiatr nagle ucichł. Mijając końcową krawędź ściany lodowca, Selma wpłynęła za wyspę Rossa i siła wiatru spadła do zera. Z różnych stron wiały jedynie drobne podmuchy i trudno było uwierzyć w widoczne wciąż za rufą jachtu wściekłą pianę wywołaną przez smagający wodę morską wiatr. Załoga Selmy podziwiała zaś skrzącą się w słońcu biel szczytu góry Terror - biorąc nazwę góry jako bardzo adekwatną do zakończonej właśnie "dzikiej jazdy bez trzymanki".

Sport

Zrobiliśmy jeden krok w tył, by zrobić dwa do przodu. Selekcjoner kadry w hokeju na trawie przed ważnym rokiem

„Zrobiliśmy jeden krok w tył, by zrobić dwa do przodu”. Selekcjoner kadry w hokeju na trawie przed ważnym rokiem

2024-12-25, 22:13
Silna delegacja z regionu na mistrzostwach świata. Szachowe MŚ w grze szybkiej i błyskawicznej od drugiego dnia świąt

Silna delegacja z regionu na mistrzostwach świata. Szachowe MŚ w grze szybkiej i błyskawicznej od drugiego dnia świąt

2024-12-25, 15:01
Życzenia dla słuchaczy Polskiego Radia PiK od sportowców z naszego regionu

Życzenia dla słuchaczy Polskiego Radia PiK od sportowców z naszego regionu!

2024-12-24, 14:00
Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

2024-12-24, 09:00
Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

2024-12-23, 21:22
Anwil sprawi kibicom świąteczny prezent Do Włocławka przyjedzie Arka Gdynia. Relacja w PR PiK

Anwil sprawi kibicom świąteczny prezent? Do Włocławka przyjedzie Arka Gdynia. Relacja w PR PiK

2024-12-23, 07:30
Polski Cukier Toruń nie wykorzystał atutu własnej hali. O porażce zdecydowała słaba czwarta kwarta

Polski Cukier Toruń nie wykorzystał atutu własnej hali. O porażce zdecydowała słaba czwarta kwarta

2024-12-22, 21:44
Drugi medal Paradowskiej w MP na krótkim basenie. Tym razem pływaczka zdobyła brąz

Drugi medal Paradowskiej w MP na krótkim basenie. Tym razem pływaczka zdobyła brąz

2024-12-22, 21:16
Basket nie zbudował serii zwycięstw. Bydgoszczanki przegrały z Zagłębiem

Basket nie zbudował serii zwycięstw. Bydgoszczanki przegrały z Zagłębiem

2024-12-22, 20:41
Energa wygrała dreszczowiec. Torunianie lepsi od GKS-u Katowice po rzutach karnych

Energa wygrała dreszczowiec. Torunianie lepsi od GKS-u Katowice po rzutach karnych

2024-12-22, 19:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę