Euroliga koszykarek - Energa – Basket Bourges 63:88
Energa Toruń przegrała przed własną publicznością z mistrzem Francji Basket Bourges 63:88 (20:27, 14:20, 8:29, 21:12) w meczu 13. kolejki grupy B Euroligi koszykarek. Była to dziesiąta porażka polskiego zespołu w tegorocznych rozgrywkach.
Energa Toruń - Basket Bourges 63:88 (20:27, 14:20, 8:29, 21:12).
Punkty:
Energa Toruń: Aleksandra Pawlak 15, Maurita Reid 12, Amanda Jackson 8, Małgorzata Misiuk 6, Katarzyna Suknarowska 5, Agnieszka Fikiel 5, Rebecca Harris 5, Agnieszka Makowska 4, Tijana Ajdukovic 3, Roksana Płonka 0.
Basket Bourges: Marianna Tolo 18, Diandra Tchatchouang 15, Johannah Leedham 15, Helena Ciak 12, Endene Miyem 11, Celine Dumerc 7, Romane Bernies 5, Lisa Berkani 2, Pauline Jannault-Lo 2, Paoline Salagnac 1.
Koszykarki Energi Toruń na pożegnanie z Euroligą przed własną publicznością przegrały swój dziesiąty mecz w rozgrywkach. We własnej hali uległy mistrzowi Francji Basket Bourges 63:88.
Walczące o awans do kolejnej rundy Euroligi Francuzki rozpoczęły pojedynek od prowadzenia 2:0. Później kilka kolejnych akcji po obu stronach boiska kończyło się bez zdobyczy punktowej. Gra była dość wyrównana, a żadna ze stron nie mogła zdobyć przewagi, choć torunianki łapały więcej przewinień. Zmiana rozgrywającej sprawiła, że w połowie kwarty koszykarki z Bourges powiększyły różnicę. Dodatkowo torunianki popełniały błędy w ataku i nie trafiały z dystansu. Pierwszą kwartę Energa przegrała 20:27.
Drugie dziesięć minut rozpoczęło się od sporej niedokładności i strat po obu stronach boiska. Dopiero pod koniec tej kwarty trzykrotne triumfatorki Euroligi dzięki skutecznej obronie i serii błędów popełnionych przez koszykarki Energi powiększyły przewagę o kolejne sześć punktów i na przerwę schodziły z prowadzeniem 47:34.
Podopiecznym trenera Elmedina Omanica po przerwie wciąż brakowało skuteczności, a rywalki skrzętnie to wykorzystywały. Już po dwóch minutach trzeciej kwarty francuski zespół prowadził 55:36 i z minuty na minutę radził sobie coraz lepiej. Trzecią kwartę podopieczne Valerie Garnier wygrały aż 29:8, co praktycznie przesądziło o ich sukcesie.
Ostatnia odsłona spotkania była już tylko formalnością, choć torunianki pokazały w niej, że potrafią walczyć. Popularne „Katarzynki” wygrały czwartą kwartę 21:12, ale to zespół z Bourges, występujący w rozgrywkach Euroligi nieprzerwanie od 20 lat, ostatecznie pokonał w Energę 88:63.
W 14., ostatniej kolejce Energa wybierze się do włoskiego Schio. Tam 18 lutego zmierzy się z szóstym zespołem swojej grupy Berettą Famila. Pierwsze spotkanie w Toruniu „Katarzynki” przegrały 58:79. (PAP)