MŚ w żeglarstwie – Chamera: zewsząd słychać – powinniśmy być w Gdyni

2014-09-18, 17:17  Polska Agencja Prasowa/Janusz Kalinowski
Żeglarska rywalizacja w Santander, która zakończy się w niedzielę, wchodzi w decydującą fazę. Fot. PAP/EPA

Żeglarska rywalizacja w Santander, która zakończy się w niedzielę, wchodzi w decydującą fazę. Fot. PAP/EPA

Słowa żalu, że mistrzostwa świata w żeglarstwie nie odbywają się w Gdyni, często słychać wśród uczestników regat w hiszpańskim Santander. „Takiego zdania są też przedstawiciele międzynarodowej federacji ISAF” – zaznaczył dyrektor sportowy PZŻ Tomasz Chamera.

43-letni gdynianin jest w tym środowisku osobą wielce popularną, z którą prawie każdy zagraniczny zawodnik, trener czy też działacz, chce odbyć chociaż krótką rozmowę, wyrazić swoją opinię, o coś zapytać. I trudno się dziwić, skoro Chamera od 10 lat udziela się na forum międzynarodowym. Obecnie jest nie tylko w zarządzie ISAF, ale również przewodniczy komisji ds. zespołów regatowych (race management) i jest członkiem komisji ds. imprez (events).

„Gdy przyjechałem do Santander, najbardziej zabolało mnie to, że te mistrzostwa nie są u nas. Mógłby ktoś pomyśleć, że przemawia przeze mnie patriotyzm narodowy, a także lokalny. Ale skoro każdego dnia i dosłownie na każdym kroku słyszę, że powinniśmy być w Gdyni, również z ust przedstawicieli komisji technicznej ISAF, to słowa ubolewania nie są pozytywną oceną dla hiszpańskich organizatorów” – powiedział PAP Chamera.

Jak podkreślił, każdy jest świadom co to za przedsięwzięcie, które chociażby tylko na podstawie statystyk daje obraz wielkości – prawie 1300 zawodników z 84 krajów i ponad pół tysiąca łódek. Do tego dochodzą trenerzy, sędziowie, obsługa motorówek, co w sumie daje 5000 osób. To ogromne wyzwanie pod każdym względem, znacznie przewyższające regaty olimpijskie. W Brazylii w 2016 roku rywalizować będzie w 10 klasach tylko 380 żeglarzy.

Raz na cztery lata mistrzostwa świata organizowane są w jednym czasie i miejscu dla wszystkich klas, jakie są w programie igrzysk. Taki zwyczaj wprowadziła od 1999 roku Międzynarodowa Federacja Żeglarska (ISAF).

„Do tak wielkiej imprezy potrzebna jest odpowiednia baza, którą ma niewiele miast na świecie. Wśród nich jest Gdynia. Choć jej kandydatura była rekomendowana przez komisję oceniającą jako najlepsza w procesie aplikacyjnym, to jednak prezydium ISAF w lutym 2011 roku opowiedziało się za Santander, chociaż nie brało udziału w prezentacjach. Dziś z jego składu prawie nie ma już nikogo” – wspomniał Chamera.

Dodał, że nie ma także osób z hiszpańskiej grupy, która była zaangażowana w pozyskanie mistrzostw. „Zespół ten +wykopano+, pojawiły się oskarżenia o korupcję i do dziś nie ma dobrej komunikacji w komitecie organizacyjnym” - ocenił.

Ta sytuacja ma odzwierciedlenie na wszystkich poziomach - sportowym (przez pięć dni zdołano rozegrać tylko trzy wyścigi dla klasy 470 mężczyzn), technicznym (nieodpowiednie łodzie, kotwice), a także medialnym (ciągle „jutro” mają być dla dziennikarzy okładki i zawieszki do identyfikatorów).

Jakie atuty zadecydowały o wyborze Santander? „Do końca nie wiadomo. W kuluarach mówi się o pieniądzach, o budżecie 20 milionów euro i przedstawieniu atrakcyjnych przedsięwzięć towarzyszącym regatom, m.in. zaoferowano szkolenie dla rozwijających się w tej dyscyplinie krajów. Te wszystkie obietnice pozostały jednak na papierze. Zrealizowano niewiele z tego, co przedłożono w grubej księdze aplikacyjnej” – powiedział Chamera.

Za cztery lata mistrzostwa świata we wszystkich dziesięciu klasach olimpijskich zorganizuje Aarhus. „W tym przypadku Gdynia przegrała po sportowej walce. Obie kandydatury zostały bardzo wysoko ocenione. A zadecydował chyba większy +na oko+ budżet. Duńczycy wyszli z kwotą 10 milionów euro, Gdynia z czterema, ale w relacji kosztów utrzymania jakie są w tych krajach, to oba budżety są porównywalne. Jednak nie wszyscy to wiedzą i wizualnie dziesiątka lepiej wygląda niż czwórka” – dodał dyrektor sportowy Polskiego Związku Żeglarskiego Tomasz Hamera.

Rywalizacja w Santander, która zakończy się w niedzielę, wchodzi w decydującą fazę. W czwartek finałowe wyścigi miały dwie klasy - Laser i Laser Radial; na piątek przewidziane są w deskowej klasie RS:X. Do najlepszych dziesiątek, które walczyć będą o medale, zakwalifikowało się troje reprezentantów Polski: na drugiej pozycji Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk), na trzeciej Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot), a wśród kobiet na dziesiątej Zofia Klepacka (YKP Warszawa). (PAP)

żeglarstwo

Sport

Tomasz Bajerski (Polonia Bydgoszcz): Chcę dać satysfakcję kibicom i wywalczyć awans

Tomasz Bajerski (Polonia Bydgoszcz): Chcę dać satysfakcję kibicom i wywalczyć awans

2024-02-04, 12:34
Polki drugie podczas PŚ w łyżwiarstwie szybkim. Zwieńczenie udanego sezonu drużyny

Polki drugie podczas PŚ w łyżwiarstwie szybkim. Zwieńczenie udanego sezonu drużyny

2024-02-04, 09:17
Fundacja Zawisza ze wsparciem dla sportowych talentów. Chcemy pomagać finansowo i merytorycznie

Fundacja Zawisza ze wsparciem dla sportowych talentów. „Chcemy pomagać finansowo i merytorycznie”

2024-02-04, 07:00
Astoria Bydgoszcz wciąż niepokonana u siebie. Wysokie zwycięstwo nad Politechniką Opolską

Astoria Bydgoszcz wciąż niepokonana u siebie. Wysokie zwycięstwo nad Politechniką Opolską

2024-02-03, 20:19
Siatkówka: Bydgoskie drużyny z połowicznym sukcesem i domowe zwycięstwo Sokoła Mogilno

Siatkówka: Bydgoskie drużyny z połowicznym sukcesem i domowe zwycięstwo Sokoła Mogilno

2024-02-03, 20:04
Windsurfing: Paweł Tarnowski wicemistrzem świata w olimpijskiej klasie iQFoil

Windsurfing: Paweł Tarnowski wicemistrzem świata w olimpijskiej klasie iQFoil

2024-02-03, 17:33
Sportis KKP Bydgoszcz odpadł z Pucharu Polski. Koniec najdłuższego meczu piłki kobiecej w Polsce

Sportis KKP Bydgoszcz odpadł z Pucharu Polski. Koniec „najdłuższego” meczu piłki kobiecej w Polsce

2024-02-03, 15:50
Puchar Davisa: Polacy wygrali debel i mecz z Uzbekistanem. Awans do Grupy Światowej

Puchar Davisa: Polacy wygrali debel i mecz z Uzbekistanem. Awans do Grupy Światowej

2024-02-03, 12:33
Astoria Bydgoszcz zmierzy się z rywalem o podobnym potencjale. Relacja w PR PiK

Astoria Bydgoszcz zmierzy się z rywalem o podobnym potencjale. Relacja w PR PiK

2024-02-03, 07:30
Energa Toruń zrobiła, co do niej należało. Wygrana przybliżyła do fazy play-off

Energa Toruń zrobiła, co do niej należało. Wygrana przybliżyła do fazy play-off

2024-02-02, 20:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę