Ekstraklasa piłkarska – Grzelczak: w Bydgoszczy zmazać plamę z Krakowa

2014-08-21, 12:24  Polska Agencja Prasowa

W pierwszym spotkaniu 6. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Lechia zagra w piątek o 18 w Bydgoszczy z 14. w tabeli Zawiszą. "Chcemy zmazać plamę po meczu z Wisłą i przywieźć do domu trzy punkty” - powiedział PAP pomocnik gdańskiego zespołu Piotr Grzelczak.

Typowana do odgrywania w ekstraklasie czołowej roli Lechia na razie zawodzi. Po pięciu meczach biało-zieloni zajmują z dorobkiem siedmiu punktów dopiero dziewiąte miejsce w tabeli.

"Ten wynik na pewno nas nie satysfakcjonuje. Sami wymagamy od siebie zdecydowanie więcej i dlatego musimy zrobić wszystko, aby w piątek poprawić ten dorobek i przywieźć do Gdańska trzy punkty. W ten sposób zmazalibyśmy również plamę po meczu z Wisłą, z którą przegraliśmy w Krakowie 1:3” - dodał Grzelczak.

Lewy pomocnik gdańskiego zespołu uważa, że drużyna musi poprawić skuteczność, bo właśnie ten element zadecydował w dużej mierze o ich porażkach w ostatnich spotkaniach 1:2 z Lechem Poznań oraz 1:3 z Wisłą.

"W tych meczach prowadziliśmy 1:0 i mieliśmy okazję do podwyższenia wyniku. Przy stanie 2:0 te spotkanie wyglądałyby zapewne inaczej. W Krakowie to ja zmarnowałem znakomitą sytuację. Teraz jestem mądrzejszy i wiem, że powinienem zachować się inaczej. Zabrakło mi jednak zimnej krwi i wyrachowania. Zamiast spokojnie przyjąć piłkę, i wtedy obrońca rywali wpadłby na mnie, zdecydowałem się na uderzenie z pierwszej, które poszybowało Panu Bogu w okno” - przypomniał.

26-letni zawodnik czeka na swoją jubileuszową 20. bramkę na boiskach ekstraklasy. Może uda mu się ją zdobyć w piątkowej konfrontacji z Zawiszą – popularny "Grzelu” miał już bowiem okazję pokonać bramkarza bydgoskiego zespołu. To właśnie jego trafienie przesądziło we wrześniu 2013 roku o triumfie Lechii w Gdańsku 1:0.

"Dobrze pamiętam tamto spotkanie, bo strzeliłem w nim swojego pierwszego gola na PGE Arenie. Pamiętam też, że poprzedni jak i ten sezon rozpocząłem na ławce rezerwowych, ale zdołałem wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będę się rozkręcał i doczekam się nie tylko pierwszej bramki, ale także asyst, bo taka jest również rola bocznego pomocnika” - zauważył.

W poprzednim sezonie obie drużyny zmierzyły się ze sobą jeszcze dwa razy. Zdecydowanie bardziej spektakularnym wyczynem od Grzelczaka popisał się aktualny piłkarz Jagiellonii Białystok Patryk Tuszyński, który w wygranym przez Lechię pod koniec lutego 3:0 meczu w Bydgoszczy zdobył wszystkie bramki. Ponadto pod koniec maja biało-zieloni zremisowali na wyjeździe 0:0.

"Ten wynik odebrał nam szansę na grę w europejskich pucharach. Mieliśmy mnóstwo sytuacji do zdobycia bramki, jednak zabrakło skuteczności. Wtedy to była końcówka ligi, a teraz mamy jej początek, ale musimy skrzętnie gromadzić punkty, aby nie zabrakło nam ich na finiszu rozgrywek. Dlatego do Bydgoszczy jedziemy po pełną pulę” - zapewnił.

W Lechii piłkarze nie są zadowoleni ze swoich ostatnich występów, ale w zdecydowanie gorszych nastrojach muszą być bydgoszczanie. Zawisza przegrał cztery kolejne mecze, w tym na własnym stadionie 1:3 z Jagiellonią Białystok oraz 1:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

"Musimy zrobić wszystko, aby podtrzymać fatalną passę rywali. Bydgoszczanie są pod presją i jestem pewien, że zagrają ofensywnie, aby przełamać serię porażek. Chcieli dokonać tego już w Łęcznej, ale ta próba skończyło się ich przegraną 2:5. W piątek możemy spodziewać się otwartego meczu, bo remis nikomu nic nie daje. My jednak nie możemy oglądać się na gospodarzy. Mamy zagrać dobre spotkanie, mieć wszystko pod kontrolą, wykorzystać swoje sytuacje i przywieźć do Gdańska trzy punkty” - podsumował Grzelczak. (PAP)

Sport

Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

2024-07-02, 07:30
Euro 2024: Francja awansowała po golu samobójczym, Portugalia po karnych

Euro 2024: Francja awansowała po golu samobójczym, Portugalia po karnych

2024-07-01, 23:48
Dwie strzelczynie Zawiszy Bydgoszcz powalczą o medale IO. Breś i Stankiewicz w składzie

Dwie strzelczynie Zawiszy Bydgoszcz powalczą o medale IO. Breś i Stankiewicz w składzie

2024-07-01, 19:59
Wielki hit w PlusLidze stał się faktem. Wilfredo Leon dołączył do LUK-u Lublin

Wielki hit w PlusLidze stał się faktem. Wilfredo Leon dołączył do LUK-u Lublin

2024-07-01, 16:47
Sukcesy sztangistów Tarpana Mrocza na mistrzostwach Polski. Trzy złota i jedno srebro

Sukcesy sztangistów Tarpana Mrocza na mistrzostwach Polski. Trzy złota i jedno srebro

2024-07-01, 08:43
Euro 2024: Hiszpania pokazała moc. Anglia wymęczyła awans [wyniki]

Euro 2024: Hiszpania pokazała moc. Anglia wymęczyła awans [wyniki]

2024-07-01, 07:15
Liga Narodów: Reprezentacja Polski z brązowym medalem Gładka wygrana nad Słowenią

Liga Narodów: Reprezentacja Polski z brązowym medalem! Gładka wygrana nad Słowenią

2024-06-30, 19:44
Porażka Polonii Bydgoszcz w Łodzi, ale z bonusem na koncie. O wszystkim zdecydował ostatni bieg

Porażka Polonii Bydgoszcz w Łodzi, ale z bonusem na koncie. O wszystkim zdecydował ostatni bieg

2024-06-30, 17:12
Obrońcy tytułu poza burtą EURO 2024 Reprezentacja Niemiec z awansem do ćwierćfinału [wyniki]

Obrońcy tytułu poza burtą EURO 2024! Reprezentacja Niemiec z awansem do ćwierćfinału [wyniki]

2024-06-30, 00:15
Fredrik Lindgren zwycięzcą Grand Prix w Gorzowie. Koszmarny upadek Taia Woffindena

Fredrik Lindgren zwycięzcą Grand Prix w Gorzowie. Koszmarny upadek Taia Woffindena

2024-06-30, 00:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę