El. ME koszykarzy - Skibniewski: każdy jest zły, gdy schodzi z boiska

2014-08-11, 20:37  Polska Agencja Prasowa

Znakomita atmosfera to zdaniem rozgrywającego Roberta Skibniewskiego największa wartość reprezentacji Polski koszykarzy prowadzonej przez Mike'a Taylora. "Każdy, kto schodzi z parkietu ma w sobie sportową złość, że trener go zdejmuje" - powiedział PAP.

Biało-czerwoni po zaciętym i emocjonującym meczu pokonali w Toruniu reprezentację Niemiec 68:67 w pierwszej kolejce grupy C eliminacji mistrzostw Europy 2015.

"Niemcy są faworytem grupy. Niewiele osób spodziewało się wygranej naszej drużyny, w której nie ma największych gwiazd. Proszę spojrzeć na nazwiska i dokonania rywali: Benzig, Schaffartzik to czołowi zawodnicy euroligowego Bayernu Monachium, Schroeder gra w Atlanta Hawks. A u nas? Skibniewski - dziewiąte miejsce w PLK. Karnowski - uniwersytecki zespół z USA, gdzie gra się zupełnie inną koszykówkę. Doświadczenie na europejskich parkietach ma u nas niewielu graczy: Zamojski, Hrycaniuk, Szewczyk. Jestem dumny z naszej drużyny, z tego, że pokonaliśmy lepszych rywali. Z entuzjazmem możemy patrzeć w przyszłość" - powiedział Skibniewski.

Rozgrywający Śląska Wrocław zdaje sobie sprawę, że oprócz zaangażowania i znakomitej atmosfery ważne są umiejętności. Przyznał, że taktycznie Polska jest bardzo dobrze przygotowana do eliminacji i najważniejsze jest teraz wykonanie założeń.

"Jest atmosfera, zespół. Ci, którzy grają najmniej, wspierają nas, dopingują. O Niemcach wiedzieliśmy wszystko, ale wiadomo, że teoretyczne przygotowanie to jedno, a wykonanie to drugie. Wiem, że mam fizyczne ograniczenia i na wykonanie pewnych rzeczy nie pozwala mi po prostu +ciało+. Większość ustalonych rzeczy zrobiliśmy dobrze, ale oczywiście były też błędy. I trzeba je zminimalizować w kolejnych spotkaniach" - dodał.

Jego zdaniem kluczem do wygranych w kolejnych meczach będzie utrzymanie koncentracji i wydolności fizycznej.

"Musimy poprawić koncentrację, tzn. utrzymać ją przez 40 minut meczu na tym samym, wysokim poziomie. Drugim elementem jest dyspozycja fizyczna. Mnie po pierwszej połowie spotkania w Toruniu zmęczenie dawało we znaki. Intensywność meczu była duża, a o powołaniu do drużyny dowiedziałem się trzy dni przed zgrupowaniem, gdy inni już indywidualnie trenowali. Miałem inny plan przygotowań do sezonu. Mam nadzieję, że koledzy są mniej zmęczeni, a ja z meczu na mecz będę czuł się lepiej" - zaznaczył.

Skibniewski cieszy się, że ważną rolę w zespole odgrywają młodsi koledzy.

"Mateusz Ponitka, szczególnie w drugiej połowie spotkania z Niemcami dał nam dużo energii, czyli to, czego od niego oczekujemy. Adam Waczyński, mimo że na europejskich parkietach ma niewielkie doświadczenie, pokazał, że jest liderem, że może +pociągnąć+ zespół" - podkreślił.

Kolejnym rywalem Polski będzie w środę Luksemburg, a następnymi, także w meczach wyjazdowych Austria i Niemcy.

"Wiemy, że na niemieckiej ziemi będzie jeszcze ciężej. Do spotkań z kolejnymi rywalami będziemy się przygotowywać spokojnie. Trener i my, koszykarze nie wybiegamy w przyszłość za daleko. To taki tok myślenia Adama Małysza: krok po kroku, przygotować się do najbliższego meczu. Banan Małysza też się przydaje, ale nie jadam go z bułką" - dodał Skibniewski. (PAP)

Toruń
koszykówka

Sport

Pobiła rekord Polski, pojechała na MŚ, zdobyła kolejne medale MP. To był dobry rok dla bydgoskiej pływaczki

Pobiła rekord Polski, pojechała na MŚ, zdobyła kolejne medale MP. To był dobry rok dla bydgoskiej pływaczki

2024-12-27, 20:24
Natalia Partyka: Cieszą medale, smuci brak złota. Fajnie byłoby zagrać w Los Angeles [wywiad]

Natalia Partyka: Cieszą medale, smuci brak złota. Fajnie byłoby zagrać w Los Angeles [wywiad]

2024-12-27, 14:33
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-27, 10:00
Wioślarstwo na IO w Los Angeles Pomieszanie z poplątaniem, różne dystanse w kwalifikacjach i finałach

Wioślarstwo na IO w Los Angeles? „Pomieszanie z poplątaniem”, różne dystanse w kwalifikacjach i finałach

2024-12-26, 20:50
W święta kolejna odsłona... świętej wojny. Tym razem wygrał Śląsk Wrocław

W święta kolejna odsłona... „świętej wojny”. Tym razem wygrał Śląsk Wrocław

2024-12-26, 20:06
Zrobiliśmy krok w tył, by zrobić dwa do przodu. Selekcjoner kadry w hokeju na trawie przed ważnym rokiem

„Zrobiliśmy krok w tył, by zrobić dwa do przodu”. Selekcjoner kadry w hokeju na trawie przed ważnym rokiem

2024-12-25, 22:13
Silna delegacja z regionu na mistrzostwach świata. Szachowe MŚ w grze szybkiej i błyskawicznej od drugiego dnia świąt

Silna delegacja z regionu na mistrzostwach świata. Szachowe MŚ w grze szybkiej i błyskawicznej od drugiego dnia świąt

2024-12-25, 15:01
Życzenia dla słuchaczy Polskiego Radia PiK od sportowców z naszego regionu

Życzenia dla słuchaczy Polskiego Radia PiK od sportowców z naszego regionu!

2024-12-24, 14:00
Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

2024-12-24, 09:00
Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

2024-12-23, 21:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę