Miroslav Klose kończy reprezentacyjną karierę

2014-08-11, 17:39  Polska Agencja Prasowa

Urodzony w Opolu piłkarz reprezentacji Niemiec Miroslav Klose potwierdził, że podjął ostateczną decyzję o odejściu z zespołu narodowego, z którym wywalczył w Brazylii tytuł mistrza świata.

36-letni napastnik, który w kadrze rozegrał 137 meczów i strzelił 71 bramek, rozstanie z reprezentacją zapowiedział tuż po zakończeniu turnieju w Brazylii. Więcej występów w ekipie narodowej Niemiec - 150 ma na koncie tylko Lothar Matthaeus.

Klose podczas mistrzostw świata 2014 został najlepszym strzelcem w historii tego turnieju. Z dorobkiem 16 bramek wyprzedził o jedną Brazylijczyka Ronaldo.

"Wywalczenie tytułu mistrzowskiego było spełnieniem dziecięcych marzeń" - przyznał piłkarz w oświadczeniu wydanym za pośrednictwem niemieckiej federacji.

"Jestem szczęśliwy i dumny, że miałem udział w tym wielkim sukcesie niemieckiej piłki. Dla mnie nie mogło być lepszego momentu na zakończenie kariery w reprezentacji" - dodał.

Doświadczony napastnik jest także wiceliderem klasyfikacji wszech czasów pod względem liczby występów na mundialu. Finałowy mecz z Argentyną (1:0 po dogrywce) był jego 24. spotkaniem w tej rangi imprezie. Liderem jest Matthaeus, który w latach 1982-1998 zagrał w 25 meczach na MŚ, a na trzecie miejsce spadł Włoch Paolo Maldini.

Napastnik Lazio Rzym, który 36 lat skończył 9 czerwca, jest też najlepszym strzelcem niemieckiej reprezentacji w historii - zdobył 71 bramek. O trzy wyprzedza legendarnego Gerda Muellera.

W trakcie kariery Klose nie ukrywał, że poważnie brał pod uwagę grę dla Polski. Ostatecznie wybrał jednak Niemcy, gdyż - jego zdaniem - rozmowy z biało-czerwonymi trwały zbyt długo. Nie żałuje tej decyzji, ale też nie odcina się od korzeni.

"Zarzucano mi, że nie pamiętam o swoim pochodzeniu. To nieporozumienie. Kocham Polskę, mam w tym kraju rodzinę i często bywam na wakacjach" - mówił wiele razy podczas mistrzostw Europy 2012.

Wiele razy pokazał też, że ma nie tylko duże umiejętności piłkarskie, ale też potrzebę uczciwej rywalizacji. 26 września 2012, podczas ligowego starcia z Napoli (0:3), wpisał się na listę strzelców już w trzeciej minucie. Sędzia uznał bramkę i wskazał na środek boiska, ale napastnik zaapelował do niego o zmianę decyzji, ponieważ pomagał sobie ręką.

Tym zachowaniem zaimponował nie tylko kibicom i mediom we Włoszech, ale też Niemieckiej Federacji Piłkarskiej (DFB), która uhonorowała go nagrodą Fair Play. Otrzymał ją też siedem lat wcześniej, gdy grał w Werderze Brema. Kiedy arbiter podyktował rzut karny na korzyść jego zespołu, Klose przyznał, że nie był faulowany. Sędzia odwołał decyzję i cofnął pokazaną bramkarzowi żółtą kartkę.

Na arenie międzynarodowej wyróżnił się na mundialu w 2002 roku, kiedy zdobył pięć bramek, wszystkie po strzałach głową (królem strzelców z dorobkiem ośmiu trafień został wówczas Brazylijczyk Ronaldo).

Z takim samym dorobkiem Klose zakończył udział w mundialu cztery lata później, zostając królem strzelców. W 2010 roku dołożył kolejne cztery, a w tym roku następne dwie.

Ostatni sezon we włoskiej Serie A nie był dla zawodnika najbardziej udany. Często brakowało go w składzie Lazio z powodu kontuzji. Zagrał tylko w 25 spotkaniach ligowych, w których zdobył siedem bramek.

Po rozstaniu z reprezentacją Niemiec zawodnik nie zamierza definitywnie kończyć kariery sportowej. Będzie ją kontynuować w klubie. "Myślę, że stać mnie jeszcze na dwa lata gry na najwyższym poziomie" - przewiduje aktualny napastnik Lazio.

Reprezentacja Niemiec będzie rywalem Polaków w eliminacjach Euro 2016. (PAP)

piłka nożna

Sport

Energa w końcu z przekonującym zwycięstwem. Torunianie strzelili cztery gole

Energa w końcu z przekonującym zwycięstwem. Torunianie strzelili cztery gole

2024-01-14, 19:46
Polacy z dwoma medalami ME w short tracku. Sztafety uratowały dorobek reprezentacji

Polacy z dwoma medalami ME w short tracku. Sztafety uratowały dorobek reprezentacji

2024-01-14, 18:41
Mateusz Rudyk znów na podium ME w kolarstwie torowym. Drugie srebro zawisło na jego szyi

Mateusz Rudyk znów na podium ME w kolarstwie torowym. Drugie srebro zawisło na jego szyi

2024-01-14, 17:59
Anwil Włocławek zrobił, co do niego należało. Pewne zwycięstwo ze słabszym przeciwnikiem

Anwil Włocławek zrobił, co do niego należało. Pewne zwycięstwo ze słabszym przeciwnikiem

2024-01-14, 17:38
Anioły sprawdzą się w PP na tle plusligowca. Do Torunia zawita Projekt Warszawa

Anioły sprawdzą się w PP na tle plusligowca. Do Torunia zawita Projekt Warszawa

2024-01-14, 16:16
Energa Toruń nie sprawiła niespodzianki. Mistrzynie Polski zdecydowanie lepsze

Energa Toruń nie sprawiła niespodzianki. Mistrzynie Polski zdecydowanie lepsze

2024-01-14, 15:33
Sokół Mogilno wrócił na szlak zwycięstw. Wygrana wywalczona w tie-breaku

Sokół Mogilno wrócił na szlak zwycięstw. Wygrana wywalczona w tie-breaku

2024-01-14, 14:52
Australian Open: Zły start turnieju dla Polaków. Linette skreczowała w 1. rundzie

Australian Open: Zły start turnieju dla Polaków. Linette skreczowała w 1. rundzie

2024-01-14, 13:44
Energa pokona mistrza Zwycięstwo przybliży torunianki do fazy play-off. Relacja w PR PiK

Energa pokona mistrza? Zwycięstwo przybliży torunianki do fazy play-off. Relacja w PR PiK

2024-01-14, 06:30
ME piłkarzy ręcznych: Bolesny turniej dla Polaków. Druga porażka i koniec szans na awans

ME piłkarzy ręcznych: Bolesny turniej dla Polaków. Druga porażka i koniec szans na awans

2024-01-14, 00:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę