Tour de France - zwycięstwo Włocha Vincenzo Nibalego

2014-07-27, 21:33  Polska Agencja Prasowa

Włoch Vincenzo Nibali (Astana) wygrał w niedzielę 101. edycję kolarskiego wyścigu Tour de France. Koszulkę najlepszego górala Wielkiej Pętli wywalczył Rafał Majka (Tinkoff-Saxo). Na mecie ostatniego etapu najszybszy był Niemiec Marcel Kittel (Giant-Shimano).

Niedzielny etap, kończący się późnym popołudniem w centrum Paryża, na Polach Elizejskich, tradycyjnie już przebiegał w atmosferze przyjaźni i nie wniósł zmian w klasyfikacjach. Przez kilkadziesiąt kilometrów peleton jechał razem, w spacerowym tempie, a Nibali, wraz z kolegami z zespołu, wzniósł szampanem toast za zwycięstwo.

Rywalizacja o ostatnie w tym roku zwycięstwo etapowe rozpoczęła się dopiero na rundach w centrum stolicy Francji. Samotnych ataków próbowali między innymi Francuz Sylvain Chavanel oraz Niemiec Jens Voigt, najstarszy, 43-letni uczestnik wyścigu. Na ostatnich kilometrach wszyscy jechali już razem i o losach prestiżowego triumfu rozstrzygnął finisz z dużej grupy.

Najszybszy okazał się Kittel, odnosząc tym samym czwarte zwycięstwo etapowe. Drugie miejsce zajął Norweg Alexander Kristoff, który jeszcze kilkanaście kilometrów przed metą musiał gonić czołówkę po defekcie i wymianie roweru.

Niemiłą przygodę na trasie ostatniego etapu miał drugi w klasyfikacji generalnej Francuz Jean-Christophe Peraud, który został za peletonem po kraksie na 43 km przed metą. "Najadłem się strachu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale kolarstwo nie jest łatwe" - przyznał na mecie.

Tegoroczna edycja Wielkiej Pętli była areną wydarzeń radosnych dla polskich kibiców, którzy mieli okazję podziwiać znakomitą jazdę Rafała Majki na górskich etapach i jego dwa wspaniałe zwycięstwa, a w pierwszej fazie wyścigu dobre występy Michała Kwiatkowskiego.

Nie zabrakło także wydarzeń dramatycznych, na szczęście bez udziału Polaków. Kraksa urodzonego w Kenii Brytyjczyka Chrisa Froome'a zmusiła go do rezygnacji z dalszej walki. W pierwszej chwili nie poinformowano nawet, że kolarz Sky doznał złamania nadgarstka. Ze złamaniem nogi zakończył natomiast swój udział w TdF inny z "murowanych" kandydatów do czołowych miejsc Alberto Contador. Hiszpan walczył z bólem przez kilkanaście kilometrów, usiłując dotrzeć do mety piątego etapu, a w końcu, ze łzami w oczach wsiadł do samochodu ekipy.

Pod nieobecność dwóch wielkich rywali Vincenzo Nibali, krytykowany na początku sezonu nawet przez kierownictwo ekipy Astana, pokazał, że po prostu zbierał siły i motywację na "Wielką Pętlę". Gdy przyszło do najważniejszej rywalizacji, całkowicie zdominował wyścig.

Etapowe zwycięstwo w Wielkiej Brytanii, wspaniała jazda na "brukowym" etapie, gdzie niespodziewanie zdystansował najgroźniejszych rywali, popisowa jazda w Alpach i Pirenejach, w których tylko Rafał Majka dotrzymywał mu kroku, wszystko to sprawiło, że już w połowie imprezy wskazywano go zgodnie jako zwycięzcę. Żółtą koszulkę oddał na jeden dzień. W święto narodowe Francji, 14 lipca, jechał w niej Tony Gallopin.

Pech Contadora przygnębił jego drużynę, ale jednocześnie otworzył nowe możliwości przed kolarzami Tinkoff-Saxo. Skorzystał z tego Majka, ale także Australijczyk Michael Rogers, który wygrał jeden etap. Żaden z nich nie zdołał zastąpić Hiszpana w klasyfikacji generalnej, ale ekipa wyszła z tej próby obronną ręką.

Poważną stratę już na wstępie wyścigu poniosła drużyna Michała Kwiatkowskiego. Szefowie Omegi Pharmy liczyli bowiem na etapowe sukcesy Brytyjczyka Marka Cavendisha, tymczasem były mistrz świata doznał kontuzji w kraksie już na pierwszym etapie, kiedy walczył o etapowy sukces dosłownie pod oknami domu swojej matki. Pod jego nieobecność ekipa miała się opierać na duecie Tony Martin - Michał Kwiatkowski.

Niemiec potwierdził swoje kwalifikacje "czasowca", wygrywając nie tylko etap jazdy indywidualnej, ale i po samotnej ucieczce jeden z górzystych odcinków. Kwiatkowski próbował walczyć w końcówkach etapów, pokazywał się z dobrej strony, ale w górach przeżywał wyraźny kryzys, tracą wysoką lokatę w klasyfikacji generalnej. Młody Polak nie może być zadowolony z tego występu, tym bardziej, że w ubiegłym roku był w Paryżu 11.

Wyścig ukończyło 164 kolarzy, w tym pięciu Polaków - Rafał Majka, Michał Kwiatkowski, Michał Gołaś, Bartosz Huzarski i Maciej Bodnar. (PAP)

Sport

LKE: Legia i Jagiellonia zrobiły swoje. Pewne zwycięstwa polskich ekip

LKE: Legia i Jagiellonia zrobiły swoje. Pewne zwycięstwa polskich ekip

2024-10-24, 23:29
Haloween na łyżwach Zawodnicy z dziesięciu krajów tańczą na Torbydzie [zdjęcia, wideo]

Haloween na łyżwach! Zawodnicy z dziesięciu krajów tańczą na Torbydzie [zdjęcia, wideo]

2024-10-24, 12:39
Astoria pokonała faworyzowanego przeciwnika. Noteć triumfowała w szalonym spotkaniu

Astoria pokonała faworyzowanego przeciwnika. Noteć triumfowała w szalonym spotkaniu

2024-10-23, 21:21
Anwil z pewnym zwycięstwem w PE. Włocławianie od początku kontrolowali spotkanie

Anwil z pewnym zwycięstwem w PE. Włocławianie od początku kontrolowali spotkanie

2024-10-23, 20:01
Zawisza Bydgoszcz szczęśliwie zremisował z Lechem II. Rywale nie wykorzystali rzutu karnego

Zawisza Bydgoszcz szczęśliwie zremisował z Lechem II. Rywale nie wykorzystali rzutu karnego

2024-10-23, 19:26
Vendetta goni lidera tuż przed fazą play-off [wyniki 13. kolejki Międzyokręgowej Ligi Bowlingowej]

Vendetta goni lidera tuż przed fazą play-off [wyniki 13. kolejki Międzyokręgowej Ligi Bowlingowej]

2024-10-23, 16:22
Unia Oświęcim z historycznym dla klubu osiągnięciem. Mistrz sięgnął po Superpuchar Polski

Unia Oświęcim z historycznym dla klubu osiągnięciem. Mistrz sięgnął po Superpuchar Polski

2024-10-22, 23:42
BKS Visła z pewnym zwycięstwem. Rywale nie mieli wiele do powiedzenia

BKS Visła z pewnym zwycięstwem. Rywale nie mieli wiele do powiedzenia

2024-10-22, 19:20
Iga Świątek wystąpi w BJKC. Tenisistka dołączona do drużyny narodowej

Iga Świątek wystąpi w BJKC. Tenisistka dołączona do drużyny narodowej

2024-10-22, 13:28
Twarde Pierniki przegrały we własnej hali. Torunianie nieznacznie słabsi od rywala

„Twarde Pierniki” przegrały we własnej hali. Torunianie nieznacznie słabsi od rywala

2024-10-21, 22:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę