Niemieckie media: jesteśmy mistrzami, dzięki Goetzemu

2014-07-14, 11:04  Polska Agencja Prasowa
Niemieckie media zgodnie podkreślają, że bohaterem finału piłkarskich mistrzostw świata został Mario Goetze. Fot. PAP/EPA

Niemieckie media zgodnie podkreślają, że bohaterem finału piłkarskich mistrzostw świata został Mario Goetze. Fot. PAP/EPA

Niemieckie media zgodnie podkreślają, że bohaterem finału piłkarskich mistrzostw świata został Mario Goetze. 22-letni rezerwowy strzelił Argentynie jedynego gola. "Jesteśmy mistrzami! Dzięki Goetzemu!" - napisano na stronie "Sueddeutsche Zeitung".

Ta gazeta, ale i wiele innych portali szybko wykorzystały nazwisko zdobywcy "złotej bramki", aby sparafrazować zwrot "Gott sei Dank", czyli "dzięki Bogu", na "Goetz sei Dank".

"Co za dramat: do dogrywki Niemcy i Argentyna toczyły wyrównany bój. Później przy piłce znalazł się rezerwowy Goetze i wyczarował zwycięskiego gola. Na murawie bezgraniczna radość" - napisał internetowy serwis sueddeutsche.de.

Internetowa strona "Frankfurter Allgemeine Zeitung" posunęła się nawet tak daleko, by nazwać Goetzego "zbawcą".

"Rezerwowy rozstrzygnął zażarty finał z Argentyną bramką w dogrywce. Wreszcie drużyna z Europy zwyciężyła w Ameryce Południowej. Argentyńczycy byli silniejsi niż się spodziewano i przez długi, bardzo długi czas rozbijali niemieckie ataki. Złoty moment nadszedł jednak w drugiej połowie dogrywki. Zbawca Goetze - Niemcy są mistrzami" - skomentowano.

Ta sama gazeta w wydaniu papierowym w poniedziałek podkreśla, że dzięki finałowemu zwycięstwu zespół Joachima Loewa stał się "jak najbardziej zasłużenie" nowym liderem w światowej piłce nożnej.

"Tytuł nie spadł Niemcom jak gwiazdka z nieba. Mistrzostwo jest wynikiem od dawna planowanego i dokładnie zrealizowanego sukcesu" - ocenia autor komentarza.

Fundament obecnego zwycięstwa powstał ponad dziesięć lat temu. Bez inwestycji w szkolenie i technikę, w narybek i ośrodki szkolenia ten tryumf nie byłby możliwy - czytamy w "FAZ".

Doszło do potężnego skoku modernizacyjnego, znanego w Niemczech nie tylko z branży piłkarskiej. Niemiecki futbol - innowacyjny i inspirujący, stał się tym samym wzorem dla świata - ocenia "FAZ".

"Całe Niemcy są mistrzami świata" - pisze z euforią "Die Welt", podkreślając, że drużyna Loewa "przeszła do historii". "Niemcy są pierwszym zespołem z Europy, który zdobył tytuł mistrzowski w turnieju na kontynencie południowoamerykańskim" - wyjaśnia komentator.

Wydawany w Berlinie "Tagesspiegel" chwali trenera Joachima Loewa, widząc w nim głównego twórcę sukcesu. Wśród cech, które zdecydowały o sukcesie, komentator wymienia "upór, taktykę i grę zespołową". "W Brazylii Loewowi udało się zachować równowagę między wiernością zasadom a pragmatyzmem. "Pewne sprawy zachował, inne ustawił na nowo, a jeszcze inne podporządkował sukcesowi. Perspektywiczne zadanie doprowadził do tryumfalnego końca. Perspektywiczne myślenie jest jego mocną stroną" - czytamy w "Tagesspieglu".

Portal kicker.de również podkreślał dobre przygotowanie rywali. "Gol marzeń Goetzego rozstrzygnął nerwowy kryminał. Po 120 minutach gry intensywnej choć nie zawsze na najwyższym poziomie, przeciwko twardym Argentyńczykom. Niemcy są po raz czwarty mistrzami świata. Na reprezentacyjnej koszulce będą w przyszłości cztery gwiazdki, a Joachim Loew przejdzie do historii jako selekcjoner najlepszych jedenastki globu" - podsumował fachowcy magazyn piłkarski.

Z dużym entuzjazmem do końcowego wyniku podeszli także dziennikarze internetowego wydania "Der Spiegel", którzy rozpoczęli relację od okrzyków.

"Taaaak! Jest tytuł! Dramatyczne zwycięstwo z Argentyną. Bastian Schweinsteiger nie miał już siły stać, a co dopiero biegać, ale w dogrywce nie odpuszczał w żadnym pojedynku z rywalem. Wreszcie zabrzmiał gwizdek końcowy. Wreszcie! 1954. 1974. 1990. I 2014 - to czwarta gwiazdka Niemców" - podkreślono.

Niemcy wystąpili w finale mundialu po raz ósmy. Argentynę pokonali już dwukrotnie - wcześniej także w 1990 roku, także 1:0. Z kolei cztery lata wcześniej ponieśli z tym rywalem porażkę 2:3.(PAP)

Sport

Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki 15. kolejki]

Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów! [wyniki 15. kolejki]

2024-11-13, 12:12
Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

2024-11-12, 22:23
Już jutro początek BJKC Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

Już jutro początek BJKC! Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

2024-11-12, 20:58
Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę