Niemcy mistrzami świata w piłce nożnej [zdjęcia]

2014-07-13, 23:38  Polska Agencja Prasowa
Puchar Świata zdobyty przez niemiecką drużynę. Fot. PAP/EPA

Puchar Świata zdobyty przez niemiecką drużynę. Fot. PAP/EPA

Radość niemieckich piłkarzy po wygranym finałowym meczu MŚ. Fot. PAP/EPA

Radość niemieckich piłkarzy po wygranym finałowym meczu MŚ. Fot. PAP/EPA

Strzelec zwycięskiej bramki Mario Goetze. Fot. PAP/EPA

Strzelec zwycięskiej bramki Mario Goetze. Fot. PAP/EPA

Puchar Świata zdobyty przez niemiecką drużynę. Fot. PAP/EPA

Puchar Świata zdobyty przez niemiecką drużynę. Fot. PAP/EPA

Puchar Świata zdobyty przez niemiecką drużynę. Fot. PAP/EPA

Puchar Świata zdobyty przez niemiecką drużynę. Fot. PAP/EPA

W finale brazylijskiego Mundialu drużyna Niemiec pokonała Argentynę 1:0 po dogrywce. Gola w 113. minucie zdobył Mario Goetze.

Niemcy po raz ósmy zagrali w finale mistrzostw świata (wcześniej także jako RFN) i wywalczyli tytuł po raz czwarty. Poprzednio triumfowali w 1954, 1974 i 1990 roku, a porażek doznali w 1966, 1982, 1986 i 2002 roku.

Argentyńczycy po raz piąty w historii zagrali w spotkaniu decydującym o triumfie w mundialu. Z finałów wygrali dwa - w 1978 i 1986 roku. Porażek doznali w 1930, 1990 i 2014 roku.

Oba zespoły spotkały się wcześniej dwukrotnie w finale. W 1986 roku ekipa z Ameryki Południowej wygrała 3:2, a cztery lata później uległa 0:1. W 1990 roku sędzią linowym finałowego meczu we Włoszech był Michał Listkiewicz.

Ekipy Alejandro Sabelli i Joachima Loewa przystąpiły do niedzielnego meczu osłabione. W ekipie Argentyny, podobnie jak w półfinale, zabrakło kontuzjowanego Angela Di Marii, natomiast trener Niemców musiał dokonać zmiany tuż przed pierwszym gwizdkiem. W miejsce awizowanego w składzie Samiego Khediry, który na rozgrzewce doznał urazu łydki, pojawił się Christoph Kramer.

23-letni pomocnik przebywał na boisku zaledwie pół godziny. Z powodu urazu głowy - w wyniku ostrego wejścia Ezequiela Garaya - nie mógł kontynuować gry, sprawiał wrażenie całkowicie oszołomionego, a lekarze podejrzewali wstrząs mózgu. Zastąpił go Andre Schuerrle.

Pierwsi groźną okazję stworzyli Argentyńczycy, zresztą po dużym błędzie rywali. Toni Kroos podał pod nogi... Gonzalo Higuaina, ale napastnik Napoli w sytuacji sam na sam z Manuelem Neuerem kopnął niecelnie. W 30. minucie ten sam piłkarz trafił do siatki, jednak gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej.

Niemcy ruszyli do ataku w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. W 37. minucie Schuerrle zakończył efektowną akcję zespołu mocnym strzałem - na miejscu był Sergio Romero. Tuż przed przerwą powinno być 1:0 dla drużyny Loewa, ale piłka po uderzeniu głową Benedikta Hoewedesa trafiła w słupek.

W 47. minucie dobrą okazję zmarnował Lionel Messi. Na kolejne ciekawe akcje kibice musieli czekać bardzo długo. Przewaga należała do Niemców, ale niewiele z niej wynikało.

Zawodnicy bardziej skupiali się na defensywie niż ataku, brakowało celnych podań i strzałów. W miarę upływu czasu widać było coraz większe zmęczenie obu ekip. Publiczność ożywiła się dopiero w końcówce regulaminowego czasu, gdy na murawę wbiegł jeden z kibiców.

W ciągu 90 minut bramki nie padły, więc była potrzebna dogrywka. W przypadku Argentyny - już trzecia podczas mundialu w Brazylii.

Na jej początku dogodną sytuację stworzyli Niemcy (Schuerrle), a Argentyna odpowiedziała zmarnowaną okazją przez Rodrigo Palacio, który po błędzie Matsa Hummelsa znalazł się sam przez Neuerem.

Jak się okazało, decydująca akcja miała miejsce w 113. minucie. Z lewej strony dośrodkował Schuerrle, piłkę przyjął na klatkę piersiową inny z rezerwowych Mario Goetze i uderzeniem z powietrza nie dał szans Romero.

Argentyńczycy rzucili się do ataku, ale nie byli w stanie odpowiedzieć. To oznacza, że tytuł po 24 latach wrócił do Niemiec. W przeszłości tyle samo na ponowne mistrzostwo czekali Włosi i Brazylijczycy.

Mecz na Maracanie był 10. finałem mistrzostw świata, w którym zmierzyły się z drużyny z Europy i Ameryki Południowej. Dotychczas ekipy ze Starego Kontynentu wygrały tylko trzy. Wcześniej we wspomnianym 1990 roku i osiem lat później (Francja - Brazylia 3:0). Jednocześnie po raz pierwszy w historii drużyna z Europy triumfowała w Ameryce Południowej.

Finał: Niemcy - Argentyna 1:0 po dogrywce (0:0).

Bramki: 1:0 Mario Goetze (113).

Żółta kartka - Niemcy: Bastian Schweinsteiger, Benedikt Hoewedes. Argentyna: Javier Mascherano, Sergio Aguero.

Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy). Widzów 74 738.

Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Jerome Boateng, Mats Hummels, Benedikt Hoewedes - Thomas Mueller, Bastian Schweinsteiger, Christoph Kramer (32. Andre Schuerrle), Toni Kroos, Mesut Oezil (120. Per Mertesacker) - Miroslav Klose (88. Mario Goetze).

Argentyna: Sergio Romero - Pablo Zabaleta, Martin Demichelis, Ezequiel Garay, Marcos Rojo - Lucas Biglia, Javier Mascherano, Enzo Perez (86. Fernando Gago) - Gonzalo Higuain (78. Rodrigo Palacio), Lionel Messi, Ezequiel Lavezzi (46. Sergio Aguero). (PAP)

piłka nożna

Sport

Trefl wygrał z Astorią. Nieudany wyjazd do Sopotu

Trefl wygrał z Astorią. Nieudany wyjazd do Sopotu

2024-10-20, 20:53
Hokejowe zmagania w Toruniu. Gospodarze lepsi od GKS-u Katowice

Hokejowe zmagania w Toruniu. Gospodarze lepsi od GKS-u Katowice

2024-10-20, 20:01
Trudne starcie w hali w Toruniu. Energa przegrywa z AZS-em Lublin

Trudne starcie w hali w Toruniu. Energa przegrywa z AZS-em Lublin

2024-10-20, 19:35
IV Liga: Jak co tydzień zmiana lidera. Chemik przegrywa w Inowrocławiu [wyniki 13. kolejki]

IV Liga: Jak co tydzień zmiana lidera. Chemik przegrywa w Inowrocławiu [wyniki 13. kolejki]

2024-10-20, 07:22
Dwa zwycięstwa i porażka w III lidze. Elana z przegraną, Wda i Zawisza wygrali

Dwa zwycięstwa i porażka w III lidze. Elana z przegraną, Wda i Zawisza wygrali

2024-10-20, 00:24
Ciężkie starcie w Poznaniu. Basket przegrywa na wyjeździe

Ciężkie starcie w Poznaniu. Basket przegrywa na wyjeździe

2024-10-20, 00:01
Sokół Mogilno walczył z Budowlanymi. Przegrana na wyjeździe w Łodzi

Sokół Mogilno walczył z Budowlanymi. Przegrana na wyjeździe w Łodzi

2024-10-19, 23:45
Anioły z pewnym zwycięstwem w Spale. Visła pokonana we własnym obiekcie

Anioły z pewnym zwycięstwem w Spale. Visła pokonana we własnym obiekcie

2024-10-19, 21:35
Derby LKS-ów dla rogowian. Pomorzanin wygral po karnych zagrywkach

Derby LKS-ów dla rogowian. Pomorzanin wygral po karnych zagrywkach

2024-10-19, 19:57
Olimpia Grudziądz z niespodziewaną porażką. Zwycięstwo wypuszczone w ostatnich minutach

Olimpia Grudziądz z niespodziewaną porażką. Zwycięstwo wypuszczone w ostatnich minutach

2024-10-19, 18:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę