MŚ 2014 - Urugwaj - Anglia 2:1
W meczu byłych mistrzów świata Urugwaj pokonał w Sao Paulo Anglię 2:1 dzięki trafieniom napastnika Liverpoolu Luisa Suareza. "Urusi" przedłużyli swoje szanse awansu do 1/8 finału, natomiast los Anglików nie jest już tylko w ich rękach. Jeśli w piątek padnie remis w pojedynku Włochy - Kostaryka lub zwycięży Italia, zespół Roya Hodgsona odpadnie z rywalizacji.
Mecz w Sao Paulo toczył się od pierwszych minut w bardzo szybkim tempie. Obie drużyny były niezwykle zdeterminowane, ale bardziej imponowali Urugwajczycy. Zupełnie nie przypominali zespołu, który kilka dni wcześniej przegrał z Kostaryką 1:3.
Nową siłę wniósł w szeregi "Urusów" król strzelców ostatniego sezonu w Premier League Suarez. W pierwszej połowie groźnie na angielską bramkę strzelali Cristian Rodriguez i Edinson Cavani, ale w 39. minucie to właśnie gracz Liverpoolu pokonał Joe Harta. Wspaniałą asystą popisał się w tej akcji Cavani, który podał precyzyjnie piłkę nad Glenem Johnsonem wprost na głowę Suareza.
Suarez podbiegł do linii bocznej i wyściskał fizjoterapeutę, który pomagał mu w rekonwalescencji po operacji kolana.
Anglicy również mieli swoje szanse. Najbliżej celu był Wayne Rooney, którego strzał głową po dośrodkowaniu Stevena Gerrarda trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Wcześniej napastnik Manchesteru United minimalnie pomylił się przy strzale z rzutu wolnego.
W drugiej połowie obie drużyny nadal prowadziły grę w zawrotnym tempie. W 49. minucie Suarez był bliski strzelenia drugiego gola, Hart jednak wybił piłkę niemal z linii bramkowej. Pięć minut później wspaniałą szansę miał Rooney. Uderzył bardzo mocno, ale Fernando Muslera odbił piłkę.
W 75. minucie Rooney wreszcie dopiął swego. Prawą stroną boiska przedarł się Johnson, wyłożył piłkę napastnikowi Manchesterowi United, a ten bez problemu umieścił ją w siatce. Był to jego 40. gol w 94 meczu w barwach reprezentacji, ale pierwszy zdobyty w mistrzostwach świata.
Do końca spotkania trwała wymiana ciosów, a decydujący nastąpił w 85. minucie. Do wybitej piłki, przedłużonej główką przez jednego z angielskich piłkarzy, dopadł Suarez i z ostrego kąta posłał bombę w sam środek bramki. Hart był bezradny.
Anglicy w ostatnich minutach rozpaczliwie atakowali, ale wynik nie uległ już zmianie. Przegrali w takim samym stosunku jak kilka dni temu w Manaus z Włochami.
Grupa D: Urugwaj - Anglia 2:1 (1:0).
Bramki: 1:0 Luis Suarez (39-głową), 1:1 Wayne Rooney (75), 2:1 Luis Suarez (85).
Żółta kartka - Urugwaj: Diego Godin. Anglia: Steven Gerrard.
Sędzia: Carlos Velasco Carballo (Hiszpania). Widzów 62 575.
Urugwaj: Fernando Muslera - Maximiliano Pereira, Diego Godin, Jose Maria Gimenez, Martin Caceres - Alvaro Gonzalez (78. Jorge Fucile), Egidio Arevalo Rios, Cristian Rodriguez, Nicolas Lodeiro (67. Christian Stuani) - Luis Suarez (87. Sebastian Coates), Edinson Cavani.
Anglia: Joe Hart - Glen Johnson, Gary Cahill, Phil Jagielka, Leighton Baines - Steven Gerrard, Jordan Henderson (87. Rickie Lambert), Raheem Sterling (65. Ross Barkley), Danny Welbeck (71. Adam Lallana) - Daniel Sturridge, Wayne Rooney. (PAP)