MŚ 2014 - 14 osób nie żyje po wybuchu bomby w strefie kibica w Nigerii

2014-06-18, 13:41  Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jagielski

Czternaście osób straciło życie po wybuchu bomby w strefie kibica w nigeryjskim mieście Damaturu - poinformowała miejscowa policja. Fani zebrali się, by na dużych telebimach śledzić trwające w Brazylii piłkarskie mistrzostwa świata.

Ładunek wybuchowy został umieszczony w taksówce. Do szpitali zabrano 26 osób. Trwa śledztwo i nie wiadomo, kto stał za zamachem. Podejrzewa się Boko Haram, nigeryjską islamistyczną sektę bojówkarską domagającą się wprowadzenia szariatu we wszystkich 36 stanach (obecnie szariat jest oficjalnym prawem w północnych stanach z przeważającą populacją wyznawców islamu) i zakazania zachodniej oświaty oraz odrzucenia udziału w wyborach.

Afrykańscy talibowie nie pozwalają ludziom oglądać piłkarskich meczów w telewizji, twierdząc, że odciąga to ich uwagę od modlitwy i myśli o zbawieniu.

Do zamachu doszło we wtorek, późno w nocy w Damaturu na płn-wsch. kraju. Miejscowa policja nie wie czy bombę wysadził zamachowiec-samobójca na rikszy czy tylko podłożył ją na porzuconym przed barem pojeździe. W wyniku potężnej eksplozji zginęło co najmniej 14 osób, a prawie 30 zostało rannych. Wśród ofiar są dzieci, które przyszły do baru, by obejrzeć w telewizji transmisję.

Władze Nigerii, gdzie od kilku lat trwa zbrojna rebelia miejscowych talibów z ruchu Boko Haram (w języku hausa znaczy to mniej więcej „co z Zachodu do złe”), jeszcze przed rozpoczęciem brazylijskiego mundialu ostrzegały obywateli, by tym razem powstrzymali się przed oglądaniem telewizyjnych transmisji w barach pod gołym niebem, gdzie właściciele, by zwabić klientów, ustawiają wielkie telewizyjne ekrany, na których wyświetlają piłkarskie mecze. Dla wielu kibiców w Afryce, zwłaszcza tych biedniejszych, lub mieszkających w pozbawionych elektryczności slumsach, barowe transmisje telewizyjne są jedynym sposobem oglądania meczów.

Rząd Nigerii przestrzegał rodaków, że zbierając się nocami przed telewizorami w lokalach, serwujących w dodatku alkohol, narażają się na ataki talibów. Talibowie z Boko Haram grozili kibicom bez ogródek, podobnie jak somalijscy talibowie z ruchu Al-Shabab, którzy cztery lata temu, podczas mistrzostw rozgrywanych w Południowej Afryce dokonali zamachu bombowego w barze w Kampali, stolicy Ugandy, zabijając 74 osoby. Zanim jeszcze w Brazylii rozpoczął się mundial, partyzanci z Boko Haram wysadzili bomby w dwóch barach, gdzie urządzano piłkarskie transmisje. Zginęło ponad 20 osób.

W Nigerii, w trzech stanach - Borno, Adamawa i Yobe – gdzie od roku obowiązuje stan wyjątkowy i toczą się główne walki z Boko Haram, rząd oficjalnie zakazał zwyczajowego przerabiania barów na piłkarskie kina podczas mundialu. Przestrzegał zresztą przed oglądaniem piłkarskich transmisji w barach, parkach czy kinowych salach także w pozostałych częściach kraju, ze stolicą Abudżą włącznie.

Na próżno. Miasto Damataru, gdzie we wtorek w nocy dokonano zamachu jest stolicą stanu Yobe, w którym barowe transmisje telewizyjne z Brazylii miały być właśnie zakazane.

Antyterrorystyczne alarmy ogłoszono też w całej wschodniej Afryce, pomnej zamachu z 2010 r. z Kampali i zagrożonej atakami somalijskich talibów z Al-Shabab oraz ich miejscowych sojuszników. Dla nich, podobnie jak ich braci z Nigerii, Afganistanu czy Iraku, alkoholowe bary, telewizja i rozrywka są symbolami szerzonych przez Zachód bezbożnych dekadencji i występku. Powołując się na raporty zachodnich wywiadów, a także własne doświadczenie i intuicję, znawcy afrykańskiego terroryzmu i dżihadyzmu przekonywali, że ze stuprocentową pewnością do zamachów podczas mundialu dojdzie w Nigerii i na wschodzie Afryki.

Wraz z rozpoczęciem brazylijskiego mundialu, pogotowie ogłoszono w Somalii, Etiopii, Dżibuti, Kenii, Ugandzie i Tanzanii, w której stolicy, Aruszy, w kwietniu dokonano zamachu bombowego w barze, transmitującym mecze angielskiej ligi piłkarskiej (15 rannych). Właściciele barów na wschodnim wybrzeżu, ulubionym przez zachodnich turystów (właśnie zaczyna się sezon), zatrudniali dodatkowych ochroniarzy, zakładali przed wejściami wykrywacze metalu.

Zagraniczni dziennikarze z afrykańskich stolic pisali, że podczas pierwszych meczów mundialu, ruchliwe i gwarne zwykle bary w Nairobi, Mombasie, Dar es-Salaam, a także nigeryjskich Lagos czy Kaduny świeciły pustkami.

Z czasem jednak ludzie oswoili się z zagrożeniem, zaczęli je lekceważyć i znów wypełnili bary, transmitujące do późnej nocy mecze z Brazylii. Zamach w nigeryjskim Damaturu był drugim atakiem wymierzonym przeciwko piłkarskim kibicom. Dzień wcześniej napastnicy zaatakowali leżące na wybrzeżu kenijskie miasteczko Mpeketoni, zamieszkałe głównie przez wyznających chrześcijaństwo i przybyłych z interioru Kikujusów (najliczniejszy z kenijskich ludów, z którego wywodzi się obecny prezydent Uhuru Kenyatta), których miejscowi muzułmanie oskarżają o kradzież ziemi.

Ci, którzy przeżyli zamach, twierdzą, że mówiący po somalijsku partyzanci otoczyli bar, w którym transmitowano mecze, powyciągali na ulicę mężczyzn-chrześcijan i na oczach ich żon oraz dzieci rozstrzelali. W Mpeketoni zginęło pół setki ludzi. (PAP)

piłka nożna

Sport

Tenis: Polki pokonały Szwajcarię w Billie Jean King Cup i awansowały do turnieju finałowego

Tenis: Polki pokonały Szwajcarię w Billie Jean King Cup i awansowały do turnieju finałowego

2024-04-13, 19:01
Rowerowe zmagania w otoczeniu zabytków, słońca i bliskich. MTB Maraton w Koronowie [zdjęcia, wideo]

Rowerowe zmagania w otoczeniu zabytków, słońca i bliskich. MTB Maraton w Koronowie [zdjęcia, wideo]

2024-04-13, 17:21
Unia Solec Kujawski tylko z punktem. Remis po wyrównanym starciu

Unia Solec Kujawski tylko z punktem. Remis po wyrównanym starciu

2024-04-12, 20:10
Olimpia Grudziądz z cennym remisem. Punkt wywalczony na terenie lidera

Olimpia Grudziądz z cennym remisem. Punkt wywalczony na terenie lidera

2024-04-12, 18:31
Bili się, by pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

Bili się, by… pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

2024-04-12, 15:21
Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

2024-04-12, 13:15
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-04-12, 10:00
Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

2024-04-11, 21:18
Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

2024-04-11, 13:53
Liga Narodów siatkarek: Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę na rozpoczęcie sezonu

Liga Narodów siatkarek: Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę na rozpoczęcie sezonu

2024-04-10, 16:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę