Ekstraklasa piłkarska - Zawisza - Górnik 0:1

2014-05-28, 23:15  Polska Agencja Prasowa
Zawodnik Zawiszy Bydgoszcz Igor Lewczuk (L) walczy o piłkę z Dzikamai

Zawodnik Zawiszy Bydgoszcz Igor Lewczuk (L) walczy o piłkę z Dzikamai'em Gwaze (P) z Górnika Zabrze. Fot. PAP/Tytus Żmijewski.

Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz przegrali z Górnikiem Zabrze 0:1 w ostatnim pojedynku sezonu 2013/14 przed własną publicznością. Gospodarze częściej byli przy piłce i stwarzali więcej groźnych sytuacji, a w ostatnich sekundach spotkania wbili piłkę do bramki gości, gol nie został jednak uznany i Zawisza przegrał.

Od początku spotkania z Górnikiem bydgoszczanie naciskali rywala i stwarzali groźne sytuacje pod bramką Grzegorza Kasprzika. Dwukrotnie strzelał z dystansu Kamil Drygas, a w 11. minucie z rzutu rożnego zaskoczyć bramkarza gości chciał Piotr Petasz, wkręcając piłkę na bliższy słupek. Odpowiedzi zabrzan było jak na lekarstwo. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał po minięciu w polu karnym Łukasza Nawotczyńskiego Prejuce Nakoulma. Piłkarz Górnika oddał jednak strzał obok bramki.

Po 25 minutach gry tempo meczu spadło, a oba zespoły wymieniały podania głównie w środku boiska. Jedenaście minut później prowadzenie objęli zawodnicy Górnika Zabrze. Piłkę, po minięciu dwóch obrońców Zawiszy, dośrodkował z lewego skrzydła Dzikamai Gwaze, a Łukasz Nawotczyński chcąc wybić piłkę, skierował ją do własnej bramki.

Po zmianie stron do ataku przystąpili podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza, nie mogli jednak znaleźć drogi do siatki rywali. Jedna z kontr Górnika zakończyła się zderzeniem w 50. minucie Wojciecha Łuczaka z bramkarzem Zawiszy. Kaczmarek dwie minuty później poprosił o zmianę. Idealną wrzutkę w 55. min. otrzymał z lewej strony od Petasza Louis Carlos. Długa piłka trafiła wprost na głowę bydgoskiego pomocnika, jednak pewnie interweniował świetnie ustawiony Kasprzik.

Gospodarze w dalszym ciągu częściej atakowali bramkę zabrzan, oddawali więcej strzałów, ale żaden z nich nie znajdował drogi do bramki. Potężny strzał z około 35 metrów Petasza w 72. minucie z rzutu wolnego trafił prosto... w słupek. Cztery minuty później świetnie obsłużony przez Wójcickiego Gevorgyan przełożył w polu karnym piłkę z prawej do lewej nogi, jednak jego strzał minimalnie minął słupek bramki Górnika.

Gościom rzadko udawało się dotrzeć w pobliże pola karnego Zawiszy. Minutę przed końcem regulaminowych 90 minut kolejny potężny strzał z rzutu wolnego oddał Petasz i niewiele zabrakło, by piłkę z siatki wyjął Kasprzik.

Sędzia Tomasz Musiał przedłużył czas gry aż o sześć minut i tuż przed końcowym gwizdkiem piłka wreszcie znalazła się w bramce Górnika. Gola jednak nie uznano, gdyż arbiter liniowy podniósł w górę chorągiewkę, sygnalizując spalonego. Piłkarze Zawiszy nie chcieli zgodzić się z tą oceną sytuacji, jednak sędzia zdania nie zmienił i mecz zakończył się przegraną bydgoszczan 0:1.

Podopieczni Józefa Dankowskiego wygrali, nie oddając ani jednego celnego strzału na bramkę gospodarzy. W ostatniej kolejce bydgoszczanie, którzy porażkę zakończyli sezon przed własną publicznością, zagrają w Krakowie. (PAP)

Zawisza Bydgoszcz - Górnik Zabrze 0:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Łukasz Nawotczyński (36-samobójcza)

Żółta kartka - Zawisza Bydgoszcz: Luis Carlos. Górnik Zabrze: Prejuce Nakoulma.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 1 500.

Zawisza Bydgoszcz: Wojciech Kaczmarek (52. Andrzej Witan) - Igor Lewczuk, Łukasz Nawotczyński, Andre Micael Pereira, Piotr Petasz - Kamil Drygas, Jakub Wójcicki, Luis Carlos (70. Vahan Gevorgyan), Sebastian Dudek (85. Sebstian Ziajka), Alvarinho - Jorge Kadu.

Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Maciej Małkowski, Oleksandr Szeweluchin, Adam Danch, Maciej Mańka - Łukassz Madej (68. Mateusz Zachara), Antoni Łukasiewicz, Szymon Drewniak (85. Radosław Sobolewski), Dzikamai Gwaze, Wojciech Łuczak (68. Rafał Kurzawa) - Prejuce Nakoulma. (PAP)

Bydgoszcz
piłka nożna

Sport

Energa Toruń wygrała walkowerem. Podhale nie było w stanie zorganizować spotkania

Energa Toruń wygrała… walkowerem. Podhale nie było w stanie zorganizować spotkania

2024-11-15, 13:39
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-15, 10:00
Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

2024-11-14, 19:00
Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

2024-11-14, 16:30
Okazja dla trenerów piłki nożnej W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

Okazja dla trenerów piłki nożnej! W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

2024-11-14, 13:59
Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę