Wyprawa na Kanczendzongę - Adam Bielecki: sypie śnieg, wracam do bazy

2014-05-26, 11:14  Polska Agencja Prasowa

Adam Bielecki (KW Kraków), uczestnik międzynarodowej wyprawy, w samotnej wspinaczce północną ścianą na szczyt Kanczendzongi (8585 m) dotarł w niedzielę do obozu I na 5800 m. W poniedziałek poinformował PAP, że opady śniegu są bardzo intensywne i wraca do bazy.

"Miałem nadzieję, że może się uda samotny atak, ale niestety, rezygnuję i schodzę do bazy. Śnieg sypie i tak ma być jeszcze przez dwie doby, zwiększa się też zagrożenie lawinowe, więc po co ryzykować. Silnego wiatru wprawdzie nie ma, ale jest duże zachmurzenie. Wygląda na to, że to pierwsze uderzenie monsunu i... koniec sezonu w Himalajach" - powiedział rano polskiego czasu Bielecki.

Uczestnikami North Face Expedition 2014 są jeszcze trzej Rosjanie - Denis Urubko, Artiom Braun i Dmitrij Siniew oraz Alex Txikon z Kraju Basków. W pierwszym ataku tylko Urubko zdołał osiągnąć 19 maja wierzchołek trzeciej najwyższej góry globu.

Przed wyjściem z bazy założonej na pastwisku jaków Pang Pema (5150 m) 20 kwietnia, Bielecki napisał na swoim profilu na Facebooku: "Baza powoli pustoszeje. Artiom i Dima wyruszyli w trzydniowy marsz na południową stronę góry - już jest trochę smutno bez chłopaków. Alex schodzi z powodu odmrożeń, Denis uśmiechnięty i zrelaksowany. 25 maja ruszam w górę, aby wykorzystać okno 28 maja i wtedy to spotkać się z chłopakami na szczycie... ale by było".

Ojciec Adama Bieleckiego - Romuald, wierzył w rozsądek syna. "Do obozu pierwszego doszedł samotnie i dalszą wspinaczkę uzależnia od pogody. To jest już schyłek sezonu, zbliża się monsun i z każdym dniem może być coraz gorzej" - mówił w niedzielę wieczorem.

Rozsądek Bieleckiego podkreślił też Urubko: "Kiedy 19 maja o godzinie 16 byli na 8350 m, jako kierownik zdawałem sobie sprawę, że nie zdążą być na szczycie za dnia. Poradziłem im przez radio, że powinni się cofnąć. W grupie Adam był na to nastawiony. Zdrowy rozsądek zwyciężył".

Bielecki dodał, że Braun i Siniew prawdopodobnie również zawrócą z południowej ściany i będą schodzili do bazy.

W połowie maja 1992 roku w pobliżu wierzchołka Kanczendzongi zaginęła Wanda Rutkiewicz, najwybitniejsza himalaistka, zdobywczyni ośmiu z 14 ośmiotysięczników. Z Polaków na szczycie stanęli: 11 stycznia 1986 roku Jerzy Kukuczka i Krzysztof Wielicki (pierwsze wejście zimowe), 15 maja 2001 - Piotr Pustelnik i 18 maja 2009 - Kinga Baranowska.

Sport

Nieudany wyjazd drużyny z Torunia. Górnik wygrywa u siebie

Nieudany wyjazd drużyny z Torunia. Górnik wygrywa u siebie

2024-12-12, 20:27
Pół tysiąca dzieci uczyło się podstaw. W Toruniu był Hokej  gra dla każdego

Pół tysiąca dzieci uczyło się podstaw. W Toruniu był „Hokej – gra dla każdego”

2024-12-12, 18:03
Młody pięściarz z regionu wyróżniony. Był trzeci w Europie

Młody pięściarz z regionu wyróżniony. Był trzeci w Europie

2024-12-12, 13:46
Energa Toruń o krok od pokonania mistrza Polski. Porażka po pięciu pojedynkach

Energa Toruń o krok od pokonania mistrza Polski. Porażka po pięciu pojedynkach

2024-12-11, 23:25
Sędzia z Torunia został arbitrem międzynarodowym. Znamy gospodarzy zbliżających się MŚ

Sędzia z Torunia został arbitrem międzynarodowym. Znamy gospodarzy zbliżających się MŚ

2024-12-11, 20:36
Anwil znów przegrał w FIBA Europe Cup. Obiecujący początek, a potem dominacja rywala

Anwil znów przegrał w FIBA Europe Cup. Obiecujący początek, a potem dominacja rywala

2024-12-11, 19:28
Drugi medal dla Polski podczas MŚ na krótkim basenie. Stokowski wywalczył brąz

Drugi medal dla Polski podczas MŚ na krótkim basenie. Stokowski wywalczył brąz

2024-12-11, 18:34
Polacy z medalem MŚ na krótkim basenie. Męska sztafeta sięgnęła po brąz

Polacy z medalem MŚ na krótkim basenie. Męska sztafeta sięgnęła po brąz

2024-12-10, 21:02
Gwiazda wygrała ostatni domowy mecz w tym roku. Zwycięstwo za trzy punkty [zdjęcia]

Gwiazda wygrała ostatni domowy mecz w tym roku. Zwycięstwo za trzy punkty [zdjęcia]

2024-12-10, 20:03
Polki zwycięstwem pożegnały się z ME. Biało-czerwone lepsze od Rumunek

Polki zwycięstwem pożegnały się z ME. „Biało-czerwone” lepsze od Rumunek

2024-12-10, 18:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę