Piłkarska LM - Atletico rywalem Realu w finale

2014-04-30, 23:23  Polska Agencja Prasowa
Rewanż miał zupełnie inny przebieg, niż pierwsze spotkanie. Fot. PAP/EPA/GERRY PENNY.

Rewanż miał zupełnie inny przebieg, niż pierwsze spotkanie. Fot. PAP/EPA/GERRY PENNY.

Rewanż miał zupełnie inny przebieg, niż pierwsze spotkanie. W Madrycie Chelsea była skupiona na obronie, a gospodarze nie byli w stanie stworzyć dogodnej okazji do zdobycia gola. Tym razem już w czwartej minucie, choć nieco przypadkowo, pomocnik Atletico Koke trafił w poprzeczkę.

Po bezbramkowym remisie w stolicy Hiszpanii było wiadomo, że w Londynie będzie musiała paść bramka, w ostateczności w serii rzutów karnych. Tak długo nie trzeba było jednak czekać. W 36. minucie Willian nie dał dwóm piłkarzom gości odebrać sobie piłki, zagrał do Cesara Azpilicuety, ten dośrodkował w pole karne, a prowadzenie Chelsea dał Fernando Torres.

30-letni napastnik nie okazywał radości po zdobyciu gola. Mając 11 lat związał się z Atletico. W rozgrywkach juniorskich i seniorskich bronił jego barw przez 12 lat.

Odpowiedź podopiecznych trenera Diego Simeone była szybka. Osiem minut później przy biernej postawie obrońców „The Blues” piłkę do siatki wpakował Adrian Lopez.

Taki wynik premiował awansem Atletico. Szkoleniowiec Chelsea Jose Mourinho postanowił więc wzmocnić siłę ofensywną. Po przerwie na boisku pojawił się kameruński napastnik Samuel Eto'o, który zastąpił obrońcę Ashleya Cole'a.

Intuicja zawiodła portugalskiego trenera. W 59. minucie Eto'o sfaulował w swoim polu karnym Diego Costę i sędzia podyktował „jedenastkę”. Na bramkę zamienił ją sam poszkodowany, ale wcześniej zobaczył żółtą kartkę, bo zbyt długo ustawiał piłkę.

Chelsea rzuciła się do rozpaczliwych ataków. W 64. minucie gości przed stratą bramki uratował słupek, w który piłka trafiła po uderzeniu głową Brazylijczyka Davida Luiza.

W 72. minucie Atletico praktycznie rozstrzygnęło losy rywalizacji. Turek Arda Turan najpierw trafił w poprzeczkę, a po chwili popisał się skuteczną dobitką.

Atletico w finale najważniejszych klubowych rozgrywek na Starym Kontynencie wystąpi po 40 latach przerwy. W 1974 roku musiało uznać wyższość Bayernu Monachium.

24 maja w Lizbonie zmierzy się z lokalnym rywalem Realem Madryt, który w półfinale wyeliminował... Bayern. „Królewscy” w dwumeczu wygrali 5:0. Obie drużyny wciąż walczą też o mistrzostwo kraju.

Real w finale zagra po raz 13. w historii i jest coraz bliżej "La Decima", czyli dziesiątego tytułu w rozgrywkach o Puchar Europy. Poprzednio wznosił puchar w 2002 roku. Dwa lata wcześniej także stanęli naprzeciw drużyny z Hiszpanii. Pokonali Valencię 3:0.

W finale po raz pierwszy zmierzą się drużyny z tego samego miasta. (PAP)

piłka nożna

Sport

IO: Reprezentantki Polski poznały rywalki w tenisowym turnieju olimpijskim w Paryżu

IO: Reprezentantki Polski poznały rywalki w tenisowym turnieju olimpijskim w Paryżu

2024-07-25, 15:53
El. do LKE: Słaby start Śląska Wrocław. Wicemistrz Polski przegrał na Łotwie

El. do LKE: Słaby start Śląska Wrocław. Wicemistrz Polski przegrał na Łotwie

2024-07-24, 20:34
IO: Norbert Kobielski krytycznie o zawieszeniu. Nie jestem idiotą, żeby odstawiać takie numery

IO: Norbert Kobielski krytycznie o zawieszeniu. „Nie jestem idiotą, żeby odstawiać takie numery”

2024-07-24, 07:26
GKM Grudziądz słabszy od rywala w Ekstralidze U24. Gołębie wciąż na końcu tabeli

GKM Grudziądz słabszy od rywala w Ekstralidze U24. „Gołębie” wciąż na końcu tabeli

2024-07-24, 06:37
El. do LM: Udany Start Jagiellonii. Znakomity mecz Jesúsa Imaza

El. do LM: Udany Start Jagiellonii. Znakomity mecz Jesúsa Imaza

2024-07-23, 20:40
Kolejny popis Michała Gebauera. Wygrał 7. kolejkę Bowlingowej Ligi Mistrzów w Grudziądzu

Kolejny popis Michała Gebauera. Wygrał 7. kolejkę Bowlingowej Ligi Mistrzów w Grudziądzu

2024-07-23, 18:51
Igrzyska Olimpijskie bez Norberta Kobielskiego Skoczek został tymczasowo zawieszony

Igrzyska Olimpijskie bez Norberta Kobielskiego! Skoczek został tymczasowo zawieszony

2024-07-23, 17:45
Lavarini i Grbić dalej poprowadzą siatkarskie reprezentacje. Kontrakty do 2028 roku

Lavarini i Grbić dalej poprowadzą siatkarskie reprezentacje. Kontrakty do 2028 roku

2024-07-23, 14:32
Dwie szanse Dominiki Putto w debiucie na IO. Dopóki nie wystartuję, to nie uwierzę

Dwie szanse Dominiki Putto w debiucie na IO. „Dopóki nie wystartuję, to nie uwierzę”

2024-07-23, 07:51
IO: Hurkacz nie zagra w Paryżu. Spore osłabienie tenisowej reprezentacji

IO: Hurkacz nie zagra w Paryżu. Spore osłabienie tenisowej reprezentacji

2024-07-22, 17:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę