Ekstraklasa siatkarzy – PGE Skra mistrzem Polski

2014-04-27, 17:01  Polska Agencja Prasowa
Kibice PGE Skra Bełchatów cieszą się podczas trzeciego meczu finałowego Ekstraklasy siatkarzy z Asseco Resovia Rzeszów. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski.

Kibice PGE Skra Bełchatów cieszą się podczas trzeciego meczu finałowego Ekstraklasy siatkarzy z Asseco Resovia Rzeszów. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski.

W trzecim meczu finałowym siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali Asseco Resovię Rzeszów 3:0 (25:17, 25:20, 25:18) i zdobyli tytuł mistrza Polski. Finałową rywalizację play off wygrali 3-0.

Po dwóch zwycięstwach w Rzeszowie bełchatowianie sprawę mistrzostwa Polski chcieli rozstrzygnąć już w trzecim meczu. I od pierwszej piłki przystąpili do realizacji tego planu. W pierwszym secie szybko objęli prowadzenie 3:0, a później grali na poziomie nieosiągalnym dla Asseco Resovii.

Goście w pierwszej partii mieli ogromne problemy z przeprowadzeniem skutecznej akcji, a punkty zdobywali głównie po błędach rywali. I właśnie dzięki tym błędom na pierwszej przerwie technicznej mieli tylko punkt mniej od gospodarzy (8:7). Później przewaga PGE Skry szybko rosła. Przy stanie 13:9 dla bełchatowian trener gości Andrzej Kowal poprosił o przerwę, która jednak niewiele dała, bo po chwili jego podopieczni przegrywali już 11:16. Bardzo dobrze w tej fazie seta grał kapitan PGE Skry Mariusz Wlazły, który zdobywał punkty z zagrywki i ataku. Partię zakończył Stephane Antiga lekkim, ale precyzyjnym zagraniem z lewego skrzydła. PGE Skra wygrała seta 25:17 i do mistrzostwa kraju brakowało jej już tylko dwóch partii.

Asseco Resovia nie zamierzała się jednak poddać i w kolejnym secie podjęła bardziej wyrównaną walkę. Na początku musiała jednak odrabiać straty, bo przegrywała już 0:4. Na pierwszej przerwie technicznej PGE Skra miała jeszcze dwa oczka więcej od gości (8:6), ale po wznowieniu gry przyjezdni zdobyli trzy punkty z rzędu i po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie (9:8). Do stanu 13:13 zespoły grały punkt za punkt a później dwie kolejne akcje zakończyły się punktami dla rzeszowian.

Gdy przewaga Asseco Resovii jeszcze wzrosła (17:14) o przerwę poprosił szkoleniowiec bełchatowian Miguel Falasca. Jego uwagi poskutkowały na tyle, że gospodarze najpierw zmniejszyli straty do jednego punktu (17:18), a później, po skutecznym bloku i punktowej zagrywce Wlazłego, doprowadzili do remisu 20:20. Przy takim wyniku grę przerwał Kowal, ale po wznowieniu gry jego zespół nie zdobył już żadnego punktu. Po powrocie na boisko Asseco Resovii nie odebrała kolejnego serwisu kapitana gospodarzy i bełchatowianie odzyskali prowadzenie. Kolejna akcja zakończyła się autowym atakiem Dawida Konarskiego a chwilę później Wlazły popisał się dwoma kolejnymi asami serwisowymi. Ostatni punkt w drugim secie gospodarze zdobyli blokiem (Andrzej Wrona) i wygrali partię 25:20.

Trzeci set rozpoczął się od skutecznego ataku Wlazłego, a chwilę później kolejny punkt zdobył blokiem Facundo Conte. Przy prowadzeniu gospodarzy 5:2 Conte zaliczył skuteczny atak, po którym o przerwę poprosił trener Asseco Resovii. Kilkadziesiąt sekund później zawodnicy znów byli poza boiskiem, bo przy stanie 8:4 dla PGE Skry rozpoczęła się pierwsza przerwa techniczna. Po wznowieniu gry trzy kolejne punkty zdobyli goście, którzy jednak nie zdołali już doprowadzić do remisu. PGE Skra szybko odzyskała kontrolę nad przebiegiem meczu i znów zaczęła powiększać przewagę. Na drugiej przerwie technicznej, na którą zespoły zeszły po skutecznym ataku Wlazłego, bełchatowianie mieli trzy oczka więcej od rywali, a chwilę później cztery. W końcówce goście byli już całkowicie zagubieni i nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych bełchatowian, którzy wygrali seta 25:18 i cały mecz 3:0. Później w hali Energia rozpoczęła się mistrzowska feta.

Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów). (PAP)

siatkówka

Sport

Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

2024-12-24, 09:00
Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

2024-12-23, 21:22
Anwil sprawi kibicom świąteczny prezent Do Włocławka przyjedzie Arka Gdynia. Relacja w PR PiK

Anwil sprawi kibicom świąteczny prezent? Do Włocławka przyjedzie Arka Gdynia. Relacja w PR PiK

2024-12-23, 07:30
Polski Cukier Toruń nie wykorzystał atutu własnej hali. O porażce zdecydowała słaba czwarta kwarta

Polski Cukier Toruń nie wykorzystał atutu własnej hali. O porażce zdecydowała słaba czwarta kwarta

2024-12-22, 21:44
Drugi medal Paradowskiej w MP na krótkim basenie. Tym razem pływaczka zdobyła brąz

Drugi medal Paradowskiej w MP na krótkim basenie. Tym razem pływaczka zdobyła brąz

2024-12-22, 21:16
Basket nie zbudował serii zwycięstw. Bydgoszczanki przegrały z Zagłębiem

Basket nie zbudował serii zwycięstw. Bydgoszczanki przegrały z Zagłębiem

2024-12-22, 20:41
Energa wygrała dreszczowiec. Torunianie lepsi od GKS-u Katowice po rzutach karnych

Energa wygrała dreszczowiec. Torunianie lepsi od GKS-u Katowice po rzutach karnych

2024-12-22, 19:48
Noteć ze zwycięstwem. Inowrocławianie wygrali po zaciętym boju [zdjęcia]

Noteć ze zwycięstwem. Inowrocławianie wygrali po zaciętym boju [zdjęcia]

2024-12-22, 16:45
Za młodym bydgoszczaninem najlepszy wyścig w karierze. Przed nim przesiadka do Ferrari

Za młodym bydgoszczaninem najlepszy wyścig w karierze. Przed nim przesiadka do Ferrari

2024-12-22, 09:40
Usyk znów lepszy od Furyego. Po dwunastu rundach sędziowie nie mieli wątpliwości.

Usyk znów lepszy od Fury’ego. Po dwunastu rundach sędziowie nie mieli wątpliwości.

2024-12-22, 07:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę