Tomasz Gollob: pięć miesięcy ciężkiej pracy z lekarzami (wywiad)

2014-03-13, 08:18  Polska Agencja Prasowa

"Za mną pięć miesięcy ciężkiej pracy z lekarzami" - tak Tomasz Gollob, były indywidualny mistrz świata w jeździe na żużlu, podsumował okres rehabilitacji po poważnym wypadku pod koniec poprzedniego sezonu. Jak przyznał, nie jest jeszcze w optymalnej formie.

PAP: Po ubiegłorocznym przedwczesnym zakończeniu sezonu z powodu kontuzji nie sposób nie zapytać o stan zdrowia...

Tomasz Gollob: Dużo pracy wkładam, by zapomnieć o tym, co się wydarzyło parę miesięcy temu. Jeżdżę na crossie, jestem też już po kilku treningach na motocyklu żużlowym. Oczywiście potrzebuję jeszcze rozjeżdżenia, żeby wszystko dobrze wyglądało. Póki co, pięć miesięcy ciężkiej pracy z lekarzami za mną. Myślę, że udało się wrócić do formy, powiedzmy, w większym stopniu. Niemniej przede mną jeszcze dużo pracy i jeżdżenia, by wskoczyć z formą na wysokie "c".

PAP: Mimo że upadek w Sztokholmie nie wyglądał groźnie, w jego konsekwencji musiał pan przerwać sezon. Czy był to pana zdaniem jeden z najgorszych wypadków w karierze?

T.G.: Każdy wypadek jest inny, niemniej ten faktycznie nie był lekki. Teraz trzeba pracować, by o tym, co się stało jak najszybciej zapomnieć i wejść w systematyczną jazdę, starty, znów przyzwyczaić się do rytmu treningowego i nie cofać się pamięcią. Miniony sezon jest już historią, teraz piszemy nową.

PAP: Tegoroczny otworzy 28 marca turniej nieoficjalnych mistrzostw świata par w Toruniu. Rok temu wraz z Adrianem Miedzińskim wygraliście te zawody. Czy obrona tytułu będzie trudniejsza niż jego zdobycie?

T.G.: Na pewno tak, tym bardziej, że to początek sezonu. Każdy ma jednak równe szanse, więc pochodzimy do tego spokojnie i z dystansem. Przygotowujemy się, by po prostu jechać jak najlepiej.

PAP: Obsada tych zawodów będzie wyjątkowo silna. To dobra okazja, by odpowiednio wejść w sezon...

T.G.: Pierwsze zawody w tak silnej obsadzie pozwolą sprawdzić własne możliwości, ale także pokażą, w którym miejscu jesteśmy w przygotowaniach do sezonu ligowego. Będziemy wiedzieć, co trzeba jeszcze poprawić, nad czym pracować.

PAP: Rok temu mistrzostwa par były imprezą jednodniową. Obecnie najlepszy duet wyłonią trzy turnieje. Czy to dobry kierunek rozwoju tej imprezy?

T.G.: Wszystko, co się dzieje w przypadku tych zawodów, jak i także w kontekście indywidualnych mistrzostw Europy uważam za trafione. Same zawody, ale także zainteresowanie ze strony stacji telewizyjnych, stanowią promocję sportu żużlowego, a o to nam wszystkim chodzi.

PAP: Zrezygnował pan ze startów w Grand Prix po to, by walczyć o mistrzostwo Europy, którego wśród trofeów jeszcze pan nie ma?

T.G.: Nie chcę tych dwóch spraw łączyć. Przygoda z Grand Prix jest już po prostu zakończona i było to 19 lat dobrej, sumiennej pracy. Teraz skupiam się na indywidualnych mistrzostwach Europy i walkę o tytuł najlepszego żużlowca Starego Kontynentu, który w mojej kolekcji bardzo by się przydał.

Rozmawiał: Krzysztof Frydrych (PAP)

żużel

Sport

IV Liga: Zaskakująca porażka Chemika Wda odskoczyła [wyniki 24. kolejki]

IV Liga: Zaskakująca porażka Chemika! Wda odskoczyła [wyniki 24. kolejki]

2024-04-21, 19:52
Polacy bez sukcesów w tenisowych finałach. Linette i Zieliński słabsi od rywali

Polacy bez sukcesów w tenisowych finałach. Linette i Zieliński słabsi od rywali

2024-04-21, 19:01
Gwiazda Bydgoszcz z awansem do półfinału. Olimpia-Unia zakończyła sezon

Gwiazda Bydgoszcz z awansem do półfinału. Olimpia-Unia zakończyła sezon

2024-04-21, 18:04
Polonia Bydgoszcz słabsza od Wilków. O zwycięstwie zdecydował ostatni bieg

Polonia Bydgoszcz słabsza od Wilków. O zwycięstwie zdecydował ostatni bieg

2024-04-21, 15:56
Regionalne drużyny hokeja na trawie z porażkami w Poznaniu

Regionalne drużyny hokeja na trawie z porażkami w Poznaniu

2024-04-21, 06:30
Pogrom w Będzinie. BKS Visła przegrał z liderem tabeli

Pogrom w Będzinie. BKS Visła przegrał z liderem tabeli

2024-04-20, 22:33
Słabe rozpoczęcie fazy play-off w wykonaniu Astorii

Słabe rozpoczęcie fazy play-off w wykonaniu Astorii

2024-04-20, 21:53
Tenis: Linette i Zieliński w finale. Niespodziewana porażka Świątek

Tenis: Linette i Zieliński w finale. Niespodziewana porażka Świątek

2024-04-20, 21:03
Kolejna przegrana Anwilu Włocławek. Pozycja lidera w tabeli zagrożona

Kolejna przegrana Anwilu Włocławek. Pozycja lidera w tabeli zagrożona

2024-04-20, 20:11
Zwycięstwa w naszym regionie. Zawisza, Elana i Unia z wygranymi

Zwycięstwa w naszym regionie. Zawisza, Elana i Unia z wygranymi

2024-04-20, 18:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę