Anioły przegrały po tie-breaku w Chełmie. Bardzo trudna sytuacja torunian w ligowej tabeli
W 26. kolejce PLS 1. Ligi zawodnicy CUK Aniołów Toruń grali swoje spotkanie na wyjeździe z CHKS-em Chełm. Gospodarze odwrócili losy rywalizacji i zwyciężyli 3:2.
Anioły przez porażkę BKS-u Visła Proline Bydgoszcz z REA BAS-em Białystok są niepewne swojego ligowego bytu. Każdy punkt jest im potrzebny w walce o utrzymanie. Wygrana z CHKS-em, który w ostatnich meczach przegrywał swoje starcia, na pewno by im w tym pomogła.
Pierwszy set toczył się zgodnie z planem przyjezdnych, którzy triumfowali 25:22. W drugiej odsłonie torunianie pokonali swoich rywali 28:26. W trzeciej partii ekipa z Chełma otrząsnęła się z letargu i rozbiła przeciwników 25:11. Czwarta rywalizacja miała nieco inny obraz, choć zwycięzca wynikiem 25:19 był ten sam. Tie-break toczył się w wyrównany sposób, jednak ostatecznie gospodarze zainkasowali dwa punkty, a torunianie wrócili z jednym po rezultacie 15:13.
CHKS Chełm – CUK Anioł Toruń 3:2 (22:25, 26:28, 25:11, 25:19, 15:13)