Energa Toruń triumfuje na trudnym terenie. Potrzebna do tego była dogrywka
W ramach 44. kolejki Tauron Hokej Ligi KH Energa Toruń jechała na mecz do Oświęcimia. Tam Re-Plast Unia podjęła zespół z naszego regionu. Przyjezdni po dogrywce wygrali 4:3.
Torunianie ostatnio polegli z GKS-em Tychy. Prędzej Energa pokonała STS Sanok oraz Podhale Nowy Targ. Unia natomiast zwyciężała z EC Będzin/Zagłębiem Sosnowiec oraz JKH GKS-em Jastrzębie. Hokeiści z Oświęcimia są aktualnie na 3. pozycji w tabeli.
Jednak potencjalni faworyci zostali bardzo szybko zaskoczeni. Deniss Fjodorovs doprowadził do prowadzenia przyjezdnych już w drugiej minucie meczu. Gospodarze natychmiastowo odpowiedzieli, dając wyrównanie. Rusłan Baszirow na chwilę przed końcem pierwszej tercji znów dał torunianom przewagę. Unia nie poddała się i na trzy sekundy przed przerwą trafiła ponownie do siatki. W drugiej odsłonie ponownie goście zdobyli gola, a autorem bramki został Nikolai Syty. Oświęcimscy hokeiści tego dnia znakomicie odrabiali straty, udowadniając to po raz trzeci. W trzeciej partii nie było żadnych trafień, przez co rozegrano dogrywkę. W niej Pauls Svars pokonał golkipera Unii i dał triumf ekipie z Torunia.
Re-Plast Unia Oświęcim – KH Energa Toruń 3:4 (2:2, 1:1, 0:0, 0:1)
Bramki:
Deniss Fjodorovs (2'), Rusłan Baszirow (18'), Nikolai Syty (25'), Pauls Svars (3' dogrywki)