AO: Dobry występ Hurkacza. Szybka porażka Majchrzaka. Piter poza deblem
Hubert Hurkacz w dobrym stylu awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Australian Open. Polak w trzech setach rozprawił się z Tallonem Griekspoorem. Drugi singlista, Kamil Majchrzak, przegrał swój mecz, podobnie jak deblistka Katarzyna Piter.
Hurkacz od początku prezentował się lepiej od rywala. Przede wszystkim bardzo solidnie serwował i już w szóstym gemie pierwszego seta wypracował sobie pierwsze okazje na zabranie podania przeciwnikowi. Ostatecznie udało mu się to w 12 gemie.
Jedyny moment słabości wrocławianin miał w siódmym gemie drugiej partii. Wtedy to Holender odrobił stratę przełamania, a chwilę później doprowadził do remisu 4:4. W dwóch kolejnych gemach Polak jednak oddał mu tylko trzy piłki.
Do rozstrzygnięcia trzeciej odsłony i jednocześnie spotkania 27-latkowi wystarczył jeden „break”, uzyskany w ostatnim gemie. Coraz bardziej sfrustrowany Griekspoor popełniał sporo błędów, ale również Hurkacz zmarnował kilka dogodnych okazji, finalnie wykorzystując dopiero szóstą piłkę meczową.
Kolejnym rywalem „Hubiego” będzie Serb Miomir Kecmanović.
Hubert Hurkacz – Tallon Griekspoor 3:0 (7:5, 6:4, 6:4)
Kamil Majchrzak zmierzył się z Pablo Carreño-Bustą. Początek był obiecujący dla Polaka, który straszył rywala jako returnujący. Przy stanie 4:4 to Hiszpan zdobył „breaka”, a po chwili zamknął seta. W drugiej odsłonie piotrkowianin już w trzecim gemie stracił podanie. Na dodatek potrzebował pomocy fizjoterapeuty. Później polski tenisista miał kilka okazji na odrobienie strat, lecz ich nie wykorzystał. W trzeciej odsłonie 29-latek dał się przełamać w piątym gemie i także nie odwrócił losów rywalizacji, na koniec raz jeszcze tracąc serwis.
Kamil Majchrzak – Pablo Carreño-Busta 0:3 (4:6, 4:6, 3:6)
Szybko z deblową rywalizacją pożegnała się Katarzyna Piter, grająca u boku Angelici Moratelli. Polsko-włoski duet rozegrał tylko dwa sety i w obu okazał się słabszy od pary Mira Andriejewa/Diana Sznajder.
Katarzyna Piter/Angelica Moratelli – Mira Andriejewa/Diana Sznajder 0:2 (5:7, 1:6)