Polski Cukier Toruń przegrywa po emocjonującym meczu. King Szczecin powrócił na zwycięską ścieżkę
W ramach 14. kolejki Orlen Basket Ligi Arriva Polski Cukier Toruń wybrał się na mecz do Szczecina. Miejscowy King okazał się lepszy 107:95.
Po słabszym okresie w fazie zasadniczej ligi torunianie przeżywają lepszy czas. Zwycięstwa ze Śląskiem Wrocław i fantastyczny triumf z Arką Gdynia wskazują na zwyżkową dyspozycję zawodników Srdjana Suboticia. Po drugiej stronie parkietu stanęła jednak czołowa drużyna w tym sezonie. Mimo delikatnego kryzysu King Szczecin nadal przed meczem znajdował się na piątej lokacie. Słabsza gra ostatnimi czasy dawała nadzieję na to, że Polski Cukier Toruń awansuje na miejsca dające play-in.
Od pierwszego gwizdka sędziego do roboty wzięli się gospodarze, którzy wygrali 29:25. W drugiej kwarcie King nie zwalniał tempa i pokonał gości 31:20. Trzecia część gry zaowocowała w dalszy festiwal rzutowy szczecinian, którzy triumfowali 32:26. Czwarta partia była inna od reszty, bo to Polski Cukier trafiał więcej punktów. Ostatecznie to nie przełożyło się na ostateczny rezultat, który brzmiał 107:92.
King Szczecin – Arriva Polski Cukier Toruń 107:92 (29:25, 31:20, 32:26, 15:24)