Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie
Anwil Włocławek na pewno w lepszych nastrojach chciał usiąść do świątecznego stołu. W poniedziałek „Rottweilery” poniosły pierwszą porażkę w Orlen Basket Lidze, przegrywając u siebie z AMW Arką Gdynia 88:98. Mecz ocenili zawodnicy Anwilu – Krzysztof Sulima i Karol Gruszecki.
– Graliśmy źle w obronie, dając wrzucić sobie 98 punktów. Staraliśmy się nadgonić wynik w trzeciej i czwartej kwarcie, ale Arka wrzucała cenne punkty. Przede wszystkim źle zaczęliśmy w obronie i to nas wybiło. Wcześniej dobrą defensywą wygrywaliśmy spotkania – stwierdził Sulima.
– Bardzo ciężki mecz. Nie weszliśmy w niego tak dobrze, jak powinniśmy. Nasza defensywa nie funkcjonowała, jak powinna. Trzeba też przyznać, że Arka to już inny zespół, niż z początku sezonu. Z nowymi graczami prezentuje się dużo lepiej – powiedział Gruszecki.
Rozmowy z Krzysztofem Sulimą i Karolem Gruszeckim: