Usyk znów lepszy od Fury’ego. Po dwunastu rundach sędziowie nie mieli wątpliwości.
Ołeksandr Usyk pokonał na gali w Rijadzie jednogłośnie na punkty Tysona Fury'ego i zachował bokserskie pasy mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO, IBO, i WBC. Był to rewanż za majową walkę, którą również wygrał Ukrainiec.
Pojedynek przyniósł sporo emocji. Obaj pięściarze mieli swoje momenty. Finalnie jednak wszyscy trzej sędziowie punktowali 116:112 na korzyść mistrza.
36-letni Fury doznał drugiej z rzędu porażki na zawodowych ringach, po 34 zwycięstwach i jednym remisie. Rok starszy Usyk wciąż ma nieskazitelny rekord 23 wygranych w 23 walkach.
W maju Ukrainiec został pierwszym niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej od czasów Lennoxa Lewisa.
Stawką rewanżu były jednak tylko trzy pasy. 37-latek z Symferopolu zrzekł się tytułu organizacji IBF, gdyż nie zdołałby wywiązać się z obowiązku jego obrony. Obecnie mistrzem wspomnianej federacji jest Brytyjczyk Daniel Dubois.