Nieudany wyjazd drużyny z Torunia. Górnik wygrywa u siebie
W 10. kolejce Orlen Basket Ligi zawodnicy Arriva Polskiego Cukru Toruń grali w Wałbrzychu z miejscowym Górnikiem Zamek Książ. Torunianie nie będą mile wspominać tej eskapady, ponieważ przegrali 63:77.
Koszykarze z naszego regionu nie mają za sobą udanego okresu w fazie zasadniczej sezonu. Po serii niepowodzeń w ostatnich meczach są tuż za miejscami dającymi play-in i niewiele ponad strefą spadkową. Górnik natomiast podchodził do rywalizacji po wysokiej porażce z Anwilem Włocławek. To sprawiło, że byli podwójnie zmotywowani, by szybko móc odreagować swój słaby występ.
Początek spotkania rozpoczął się od wyrównanej gry, choć ostatecznie przegranej przez przyjezdnych 16:24. Miejscowi znacznie podnieśli swój poziom w drugiej kwarcie, w której zdobyli czternaście punktów przewagi. W trzeciej odsłonie goście zdołali odrobić niewiele, bo przed ostatnim pojedynkiem na tablicy wyświetlał się wynik 56:39. Festiwal ofensywy z obu stron nastąpił dopiero w finalnych 10. minutach. Mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 77:63 dla gospodarzy.
Górnik Zamek Książ Wałbrzych – Arriva Polski Cukier Toruń 77:63 (24:16, 24:10, 8:13, 21:24)