LKE: Świetne występy Legii i Jagiellonii. Polskie kluby pokonały faworytów
Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok bardzo dobrze otworzyły zmagania w fazie zasadniczej Ligi Konferencji. Warszawianie pokonali przed własną publicznością Real Betis. Białostoczanie z kolei na wyjeździe wyszarpali zwycięstwo FC Kopenhadze.
Legia zdecydowanie nie była faworytem pojedynku z Hiszpanami, nawet pomimo gry na własnym stadionie i faktu, że u rywali nie wystąpiło kilku czołowych zawodników. Kluczowa dla losów spotkania okazała się sytuacja z 23. minuty. Wtedy to Rúben Vinagre dośrodkował z prawego skrzydła, a Steve Kapuadi głową skierował piłkę do bramki. Co ciekawe, później to gospodarze tworzyli groźniejsze sytuacje, które jednak nie zakończyły się podwyższeniem wyniku. Kibice i tak mają powody do radości, gdyż stołeczni triumfowali po raz pierwszy od 1 września.
Legia Warszawa – Real Betis 1:0 (1:0)
Bramka: Steve Kapuadi (23)
Legia: Tobiasz – Wszołek, Pankov, Kapuadi, Vinagre – Chodyna (83. Gual), Oyedele (83. Jędrzejczyk), Kapustka (73. Celhaka) – Luquinhas (62. Augustyniak), Pekhart (62. Pierre-Nsame), Morishita
Jagiellonia także stanęła przed trudnym zadaniem. Dość szybko gospodarze dali do zrozumienia, że zamierzają wygrać spotkanie, wychodząc na prowadzenie w 12. minucie po trafieniu Pantelisa Hatzidiakosa. Nie była to jedyna okazja Duńczyków na zdobycie bramki. Białostoczanie rozkręcali się powoli i choć z czasem potrafili dłużej utrzymać się przy piłce, w pierwszej połowie nie stworzyli klarownej sytuacji. Po przerwie mistrz Polski zdołał wyrównać. W 51. minucie Afimico Pululu pokonał bramkarza uderzeniem piętą. Podrażniona FC Kopenghaga zaczęła dominować, dwukrotnie także trafiła do siatki, ale obie bramki nie zostały uznane. „Jaga” z trudem przetrwała napór, by w ostatniej akcji meczu przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Pululu zagrał z pierwszej piłki do Darko Churlinova, a ten w sytuacji sam na sam okazał się lepszy od bramkarza rywali.
FC Kopenhaga - Jagiellonia Białystok 1:2 (1:0)
Bramki: Hatzidiakos (12) – Pululu (51), Churlinov (90+7)
Jagiellonia: Abramowicz – Sáček, Stojinović, Dieguez, Moutinho – Villar (62. Kovacik), Nguiamba (84. Kubicki), Listkowski (55. Silva), Hansen (54. Churlinov) – Imaz (46. Romanczuk), Pululu