To był weekend dla biegaczy. Zakończył się trzydniowy festiwal „Półmaraton Bydgoski”
Za nami Półmaraton Bydgoski. W ramach imprezy rozegrano kilka biegowych wydarzeń. W piątek w Myślęcinku doszło do nocnego biegu na 10 kilometrów. Dzień później, także w Myślęcinku, odbyły się biegi dziecięce oraz rywalizacja na 5 kilometrów. Biegowy weekend zwieńczył tytułowy półmaraton poprowadzony z Fordonu do Myślęcinka.
– Cały weekend udany. Nocny bieg kapitalny. Pół trasy „po ciemku”. Fajny jest efekt, jak ludzie biegną z czołówkami. Sobota była na przetarcie i wspólne bieganie z dziećmi. Wisienką na torcie był półmaraton. Testowaliśmy trasę. Zapisało się 860 osób, na starcie pojawiło się trochę mniej. Pogoda dopisała, ludzie zadowoleni, padały rekordy życiowe i to jest fajne. Pokazaliśmy też, że jeśli biegacze chcą startować w ulicznych biegach, to da się zamknąć Bydgoszcz, skoro zamykane są większe miasta – o szczegółach opowiedział organizator inicjatywy, Jacek Lewandowski.
– To na pewno nie ostatnia edycja. Widzę pewnie niedociągnięcia, które zamierzam poprawić, żeby wszystko było tip-top – zapowiedział Lewandowski.
Relacje z biegów: