Mistrzostwa Świata siatkarzy - Antiga przedstawił plan przygotowań polskiej kadry

2014-02-27, 18:37  Polska Agencja Prasowa

Francuski trener polskich siatkarzy Stephane Antiga poinformował w czwartek, że pierwszych powołań do kadry można się spodziewać pod koniec marca. Biało-czerwoni w tym sezonie mogą mieć do rozegrania nawet 40 meczów. Najważniejsze - w mistrzostwach świata.

"Nie ukrywam, że to bardzo dużo. Jako zawodnik nigdy nie miałem podobnego sezonu w reprezentacji. Właśnie dlatego ważny będzie szeroki skład kadry. Nie przypuszczam, by ktokolwiek dał radę wystąpić w każdym z tych spotkań" – powiedział selekcjoner na spotkaniu z dziennikarzami.

On sam w tej chwili stara się jeszcze łączyć rolę przyjmującego Skry Bełchatów z obserwowaniem potencjalnych kadrowiczów.

"Oczywiście nie jest to łatwe, ale ja doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, czego się podejmuję. Nie ma mowy, żebym odwiedził siatkarzy występujących w lidze włoskiej czy rosyjskiej. Jestem jednak z nimi w kontakcie i oglądam ich mecze w telewizji" – podkreślił.

O nazwiskach nie chciał mówić.

"Wystarczy, że ze wszystkimi potencjalnymi reprezentantami mam kontakt. Wiem, co u nich słychać, jaki jest ich stan zdrowia czy kondycja. Czekają mnie trudne decyzje, ale to ja później będę ponosił konsekwencje każdej z nich" – dodał.

Jego zdaniem najważniejsze będzie w tej chwili dla polskiego zespołu poprawienie gry z kontrataku. Zawodników będzie jednak również dobierać tak, by mieć pewność, że wytrzymają presję.

"Przed nami bardzo bogaty sezon. Kulminacją będą mistrzostwa świata w Polsce i tam muszę mieć zawodników, na których mogę polegać w każdej chwili. Presja będzie na nich ciążyć ogromna i muszę być pewny, że sobie z nią poradzą. A ja chcę w tym sezonie jako szkoleniowiec coś wygrać" – powiedział wprost Francuz.

Antiga po tym, jak został selekcjonerem polskiej kadry, ma przede wszystkim mniej wolnego czasu niż wcześniej.

"Ale i wokół jest znacznie więcej dziennikarzy. Wracam z treningu do domu i siadam do kolejnej pracy. Oglądam mecze już nie tylko dla przyjemności, ale skupiam się na polskich graczach. Ćwiczę jak być dobrym szkoleniowcem” – przyznał.

Sprawdzianów w nowej roli mu nie zabraknie.

Polacy najpierw wystąpią w eliminacjach mistrzostw Europy. Ich rywalami w dwóch imprezach tego typu będą Słoweńcy, Łotysze i drużyna wyłoniona w kwalifikacjach. Awans do przyszłorocznego turnieju finałowego uzyska najlepsza drużyna grupy. Zajęcie drugiego miejsca oznacza grę w dwumeczu barażowym z drugim zespołem grupy B w terminach między 22–31 maja przyszłego roku.

Potem biało-czerwonych czekają wyczerpujące rozgrywki Ligi Światowej, w których celem będzie awans do Final Six.

Ich rywalami będą w grupie A Włochy, Brazylia i Iran. Do finałowej szóstki, która powalczy we Florencji w dniach 16–20 lipca, awansują organizator, zespoły z miejsc 1 i 2 w grupach A oraz B. Jeśli Italia zajmie miejsce pierwsze lub drugie w grupie A, to awansuje też trzeci zespół z lepszym bilansem z tych dwóch grup oraz zwycięzca rywalizacji dywizji II.

Na koniec czekają polskich siatkarzy mistrzostwa świata przed własną publicznością.

"To oznacza bardzo dużo meczów, mam nadzieję, że nawet 40. A każdy z nich to najlepszy trening, zawodnicy dzięki temu nabiorą doświadczenia i zgrają się ze sobą" – zaznaczył.

Polska wystawi także drużynę do Ligi Europejskiej. Zagrają w niej głównie młodzi zawodnicy. Ich trenerem będzie Andrzej Kowal, obecnie prowadzący mistrza Polski Asseco Resovię Rzeszów.

"Traktujemy to jako całkowicie nowy projekt. Obie reprezentacje nie będą ze sobą trenować, będą się oddzielnie przygotowywać" – podkreślił wiceprezes PZPS Artur Popko.

Plany startowe polskich siatkarzy na 2014 rok:

16–18 maja (Wrocław) – pierwszy turniej kwalifikacyjny do mistrzostw Europy
22–25 maja (Słowenia) – drugi turniej kwalifikacyjny do mistrzostw Europy
30 maja–5 lipca – Liga Światowa, dywizja I
16-18 sierpnia – Memoriał Huberta Jerzego Wagnera
(z udziałem czterech zespołów, trzy pewne to Polska, Rosja i Bułgaria)
30 sierpnia–21 września – mistrzostwa świata w siedmiu polskich miastach
(PAP)

siatkówka

Sport

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

2024-08-17, 18:41
Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę