Porażka siatkarek na koniec fazy grupowej. Brazylia zdecydowanie lepsza [zdjęcia]

2024-08-04, 23:41  PAP/Redakcja
Polskie siatkarki przegrały z Brazylią. Fot: PAP/Rafał Oleksiewicz

Polskie siatkarki przegrały z Brazylią. Fot: PAP/Rafał Oleksiewicz

Polskie siatkarki przegrały z reprezentacją Brazylii 0:3 w meczu kończącym zmagania grupowe. Biało-czerwone były jednak pewne awansu do ćwierćfinału po wcześniejszych zwycięstwach z Japonią i Kenią. Teraz czas na drużynę USA.

Polskie siatkarki przegrały z Brazylią 0:3 (21:25, 36:38, 14:25) w ostatnim spotkaniu grupy B turnieju olimpijskiego. To pierwsza porażka w igrzyskach zespołu trenera Stefano Lavariniego, który we wtorek w ćwierćfinale zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi.

Polska - Brazylia 0:3 (21:25, 36:38, 14:25).

Polska: Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Magdalena Jurczyk, Agnieszka Korneluk, Martyna Łukasik, Natalia Mędrzyk, Aleksandra Szczygłowska (libero) – Katarzyna Wenerska, Malwina Smarzek, Martyna Czyrniańska, Klaudia Alagierska.

Brazylia: Roberta Ratzke, Rosamaria, Thaisa, Ana Cristina, Gabi, Carol – Nyeme Costa (libero) – Natalia Araujro, Fernanda Macris, Tainara, Julia Bergmann.

Biało-czerwone zaczęły spotkanie odważnie, swoje ataki pewnie kończyły Magdalena Jurczyk i Natalia Mędrzyk, a trzy akcje z rzędu wykorzystała Martyna Łukasik. Podopieczne Lavariniego prowadziły 13:12. Potem inicjatywę przejęły siatkarki z Ameryki Południowej i bardzo szybko zbudowały swoją przewagę. Magdalena Stysiak popełniła dwa błędy w ataku, a po drugiej stronie rozkręcała się Gabi i Brazylia prowadziła 17:13.

Lavarini próbował zmian, wprowadził rezerwowe i w końcówce z dobrej strony pokazała się Martyna Czyrniańska, która skończyła trzy z czterech piłek. To nie wystarczyło jednak na zatrzymanie rywalek, środkowa brazylijskiej reprezentacji Thaisa wykorzystywała kolejne piłki, a decydujący punkt zdobyła Ana Cristina.

W drugiej odsłonie dominacja Brazylii była jeszcze bardziej widoczna, podopieczne Ze Roberto z uśmiechem na twarzy kolejne akcje zamieniały na punkty, prym w ataku wiodły Gabi i Rosamaria. Polki starały się jak mogły, ale siłą ofensywna rywalek była zbyt duża. Przy stanie 19:14 wydawało się, że w tej odsłonie nie wydarzy się już nic niezwykłego, tym bardziej że ekipa "Canarinhos" grała konsekwentnie i miała pięć piłek setowych.

Cztery setbole Polki obroniły - przy stanie 24:22 efektownym blokiem w sytuacji jeden na jeden popisała się Klaudia Alagierska, która zatrzymała Gabi. Ze Roberto poprosił o czas, ale po chwili Carol nie wykorzystała piątej piłki setowej, bowiem zaatakowała w aut. W kolejnej akcji Agnieszka Korneluk zaserwowała asa i to Polki były bliskie wyrównania wyniku spotkania.

Przez kolejne kilkanaście minut kibice przeżywali prawdziwy rollercoaster. Z twarz Brazylijek zniknęły uśmiechy, a wkradła się niepewność. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie i biało-czerwone miały kilka szans na wygranie seta.

W decydujących momentach 20-letnia Czyrniańska nie bała się brać odpowiedzialności i kończyła ważne piłki, Polki dobrze też grały blokiem, lecz rywalki nie dawały za wygraną. Latynoski wykorzystały dopiero 11. setbola – atak Gabi przy stanie 37:36 okazał się skuteczny. Był to najdłuższy set w turnieju olimpijskim; trwał 42 minuty.

Porażka w dramatycznych okolicznościach najwyraźniej podcięła skrzydła podopiecznym Lavariniego, które szybko zwiesiły głowy i oddały trzecią partię praktycznie bez walki. Przy stanie 10:14 trzecia drużyna tegorocznej Ligi Narodów nie potrafiła się przebić przez ręce Carol, która blokowała z niesamowitym wyczuciem, punktową zagrywkę dodała Rosamaria i było już 20:10 dla Brazylijek.

Polki o półfinał we wtorek zagrają z Amerykankami, a w pozostałych parach ćwierćfinałowych Brazylia zmierzy się z Dominikaną, Włochy z Serbią, a Chiny z Turcją.

Sport

Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki 15. kolejki]

Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów! [wyniki 15. kolejki]

2024-11-13, 12:12
Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

2024-11-12, 22:23
Już jutro początek BJKC Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

Już jutro początek BJKC! Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

2024-11-12, 20:58
Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę