El. do Ligi Europy: Wisła Kraków przegrała u siebie z Rapidem Wiedeń

2024-07-25, 20:37  PAP/Redakcja
Wisła Kraków przegrała przed własną publicznością z Rapidem Wiedeń 1:2/fot: PAP, Łukasz Gągulski

Wisła Kraków przegrała przed własną publicznością z Rapidem Wiedeń 1:2/fot: PAP, Łukasz Gągulski

Piłkarze Wisły Kraków przegrali na własnym stadionie z Rapidem Wiedeń 1:2 (0:1) w pierwszym meczu 2. rundy eliminacji Ligi Europy. Rewanż w stolicy Austrii zostanie rozegrany 1 sierpnia.

Czwarta drużyna ubiegłego sezonu austriackiej ekstraklasy była zdecydowanym faworytem w starciu ze zdobywcą Pucharu Polski, który jednak na co dzień występuje na drugim poziomie rozgrywkowym.

Trener „Białej Gwiazdy” Kazimierz Moskal nieco zaskoczył składem. W wyjściowej „jedenastce” znalazło się miejsce dla pozyskanego niedawno napastnika Łukasza Zwolińskiego. Najlepszy snajper krakowskiego zespołu został ustawiony nieco z boku.

W pierwszej połowie gra miała w miarę wyrównany przebieg. Widać było wyższe umiejętności zawodników Rapidu, ale gospodarze nadrabiali to niezłą organizacją i dużym zaangażowaniem. Pierwszą szansę dla Wisły na zdobycie bramki miał Giannis Kiakos, ale jego strzał został zablokowany i korzyścią był tylko rzut rożny. W rewanżu minimalnie niecelny uderzył Isak Jansson.

W 25. minucie krakowianie przeprowadzili efektowną akcję. Oliwier Sukiennicki w polu karnym podał piłkę piętą do Bartosza Jarocha, który oddał jednak zbyt lekki strzał, aby zaskoczyć Niklasa Hedla. W 31. minucie mogło być 1:0 dla Rapidu. Wiedeńczycy przechwycili piłkę przed pole karnym rywala i Guido Baurgsraller znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Anton Cziczkan popisał się jednak znakomitą interwencją.

Potem przez kilka minut sporo działo się pod bramką Rapidu. Rodado podał do Zwolińskiego, a ten naciskany przez obrońcę nie zdołał oddać skutecznego strzału.

Odpowiedź gości była już konkretna. Jansson precyzyjnym uderzeniem po ziemi zaskoczył Cziczkana.

W doliczonym czasie gry Bendeguz Bolla brutalnie sfaulował wychodzącego z kontrą Sukiennickiego. Arbiter najpierw pokazał żółtą kartkę, ale wezwany do monitora przez sędziego VAR zmienił decyzję i wykluczył obrońcę Rapidu z gry.

W drugiej połowie wiślacy ruszyli do zdecydowanych ataków i w 49. minucie byli bliscy wyrównania. Po dośrodkowaniu Sukiennickiego Zwoliński oddał strzał głową, ale piłka trafiła w słupek.

Więcej szczęścia miał chwilę później Matthias Seidl. Po strzale napastnika Rapidu za pola karnego piłka odbiła się od jednego słupka, potem od drugiego i wpadła do siatki.

Po stracie tej bramki krakowianie ocknęli się dopiero po kilku minutach. Rodado dostał dobre podanie w polu karnym, lecz strzelił obok słupka. W bramkę również nie trafił kwadrans przed końcem Sukiennicki, który kopnął mocno zza pola karnego. Potem niecelnie główkował Rodado.

Napór Wisły przyniósł w końcu efekt. Marc Cabro strzelił z około 15 metrów, a próbujący blokować piłkę Maximilian Hofmann zmylił swojego bramkarza i ta wpadła pod poprzeczkę. Wiślacy do końca ambitnie starali się doprowadzić do wyrównania, lecz mimo kilku szans nie udało im się tego dokonać.

Zwycięzca dwumeczu w 3. rundzie ligi Europy zmierzy się z lepszym z pary Trabzonspor – MFK Rużomberok, a pokonany zagra w Lidze Konferencji z wygranym w rywalizacji Spartak Trnawa – FK Sarajewo.


Wisła Kraków – Rapid Wiedeń 1:2 (0:1)

Bramki: dla Wisły – Maximilian Hofmann (79-samobójcza); dla Rapidu: Isak Jansson (37), Matthias Seidl (53).

Żółta kartka: Rapid – Lukas Grgic.

Czerwona kartka: Rapid - Bendeguz Bolla (45+6-faul).

Sędzia: Mohammed Al.-Emara (Finlandia). Widzów: 30 542.

Wisła: Anton Cziczkan – Bartosz Jaroch, Alan Uryga, Joseph Colley, Rafał Mikulec – Marc Carbo, Patryk Gogół (67. Mariusz Kutwa) – Angel Rodado, Olivier Sukiennicki, Giannis Kiakos (46. Angel Baena) – Łukasz Zwoliński (67. Jakub Krzyżanowski).

Rapid: Niklas Hedl - Bendeguz Bolla, Maximilian Hofmann, Serge-Philippe Raux-Yao, Jonas Auer - Mamadou Sangare, Lukas Grgic (90+4. Nenad Cvetkovic), Isak Jansson - Guido Baurgstaller (82. Furkan Dursun), Matthias Seidl, Drena Beljo (69. Noah Bischof).

Sport

Brąz dla Polki na mistrzostwach Europy. Natalia Bajor osiągnęła kolejny sukces

Brąz dla Polki na mistrzostwach Europy. Natalia Bajor osiągnęła kolejny sukces

2024-10-19, 17:34
Pałac z drugą porażką z rzędu. Bydgoszczanki zdecydowanie słabsze od Developresu

Pałac z drugą porażką z rzędu. Bydgoszczanki zdecydowanie słabsze od Developresu

2024-10-19, 14:07
BKS Visła zmierzy się z faworytem. Rywal na razie jest niepokonany. Relacja w PR PiK

BKS Visła zmierzy się z faworytem. Rywal na razie jest niepokonany. Relacja w PR PiK

2024-10-19, 07:00
Noteć Inowrocław wygrała spotkanie, choć prawie wypuściła przewagę

Noteć Inowrocław wygrała spotkanie, choć prawie wypuściła przewagę

2024-10-18, 22:34
Energa Toruń nie przedłużyła serii zwycięstw. Mistrz Polski za mocny

Energa Toruń nie przedłużyła serii zwycięstw. Mistrz Polski za mocny

2024-10-18, 21:38
Wiktor Przyjemski: Jazda w Polonii w Ekstralidze to małe marzenie. Nie zamykam drogi do klubu [rozmowa]

Wiktor Przyjemski: Jazda w Polonii w Ekstralidze to małe marzenie. Nie zamykam drogi do klubu [rozmowa]

2024-10-18, 18:59
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-18, 10:00
Rywalizacja o nagrody i mnóstwo dobrej zabawy. W Koronowie rozegrano Spartakiadę dla Przedszkolaka

Rywalizacja o nagrody i mnóstwo dobrej zabawy. W Koronowie rozegrano „Spartakiadę dla Przedszkolaka”

2024-10-18, 07:50
Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

2024-10-17, 13:11
Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę