Anwil lepszy od rywala mimo „falstartu”. Polski Cukier Toruń z porażką
27. kolejka Orlen Basket Ligi okazała się szczęśliwa jedynie dla Anwilu Włocławek. „Rottweilery” wygrały na wyjeździe z PGE Spójnią Stargard 70:64. Arrvia Polski Cukier Toruń musiał natomiast uznać wyższość Tauron GTK Gliwice, przegrywając 76:92.
Włocławianie zamierzali kontynuować dobrą passę, choć Spójnia była rozpędzona trzema wygranymi z rzędu, w tym przede wszystkim w derbowym pojedynku z Kingiem Szczecin. Gospodarze dobrze weszli w piątkowy mecz, wygrywając pierwszą kwartę 17:11. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza mieli spory problem, by zredukować straty. Na dobre ta sztuka udała im się dopiero po przerwie (36:35). Już w czwartej części starcia lider tabeli przejął inicjatywę, utrzymując kilku punktową przewagę do samego końca.
PGE Spójnia Stargard – Anwil Włocławek 64:70
Torunianie przystąpili do spotkania z gliwiczanami z nadzieją na zwiększenie swoich szans w walce o miejsce w fazie play-off. Podopieczni Srdjana Suboticia nieźle zaczęli (12:6). Z czasem gra się wyrównała (28:28), ale później to gospodarze przejęli inicjatywę (44:34). Od tego momentu „Twarde Pierniki” nie zdołały już dogonić rywala, finalnie ponosząc trzecią porażkę z rzędu.
Tauron GTK Gliwice – Arriva Polski Cukier Toruń 92:76