Miał być derbowy hit, a jest… walkower. Polonia oddała zwycięstwo Zawiszy
Nie dojdzie do elektryzującego starcia pomiędzy Polonią Bydgoszcz i Zawiszą Bydgoszcz w 1/8 finału regionalnego Pucharu Polski. „Biało-czerwoni”… oddali mecz walkowerem. Powodem, zdaniem IV-ligowca, są kwestie bezpieczeństwa.
Kibice bydgoskiej piłki nożnej zacierali ręce na pojedynek obu ekip. Nie da się ukryć, że w oczach fanów spotkanie miało przede wszystkim wymiar pozasportowy. Czysto piłkarsko Zawisza był zdecydowanym faworytem, gdyż czołowa ekipa III Ligi zmierzyłaby się z zespołem dolnej części tabeli IV Ligi.
Derby jednak nie dojdą do skutku. Zaplanowany ostatecznie na 20 marca mecz (pierwotnym terminem był 6 marca) odwołano. Taką prośbę wystosowała Polonia, która, jako gospodarz, przesłała specjalne pismo do Wydziału Gier i Ewidencji Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Wniosek został zatwierdzony, a oficjalnie starcie jako walkower zostanie rozstrzygnięte 21 marca.
Pozostaje pytanie, dlaczego klub ze Sportowej 2 zdecydował się na taki ruch? „Biało-czerwoni” opublikowali na swojej stronie internetowej specjalne oświadczenie. Oto jego pełna treść (pisownia oryginalna):
„Mając na uwadze odmowę udziału kibiców SP ZAWISZA oraz KP POLONIA w meczu 1/8 Okręgowego Pucharu Polski na obiekcie Stadionu Miejskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Sportowej 2 w Bydgoszczy, oraz biorąc pod uwagę, iż obie grupy kibiców zamierzają zebrać się przed bramami Stadionu, Zarząd Klubu Piłkarskiego Polonia Bydgoszcz postanowił oddać mecz walkowerem. Decyzja ta podyktowana jest względami bezpieczeństwa dla mieszkańców oraz mienia znajdującego się w bezpośredniej okolicy Stadionu.”
Światło na sprawę rzuciła też druga strona. Zawisza na swojej stronie opublikował treść wniosku złożonego przez Polonię do WGiE K-PZPN. Z niego można dowiedzieć się, skąd u IV-ligowca obawa o zniszczenia (pisownia oryginalna):
„Decyzja ta nie jest łatwą ale podyktowana odmową zakupu biletów przez „kibiców” SP Zawisza oraz „kibiców” KP Polonia, którzy mimo to, chcą przyjść pod bramy Stadionu. Zarówno wynajęta przez nas ochrona jak również okrojone siły Policji, ze względu na strajk rolników, który nałożył się na nasze wydarzenie, nie będzie w stanie zabezpieczyć prawidłowo tego spotkania.”