Życiowy sukces Wiktorii Wołk na ME. Sztangistka zdobyła brązowy medal, a w planach Igrzyska
Wiktoria Wołk to sztangistka Tarpana Mrocza, która niedawno przywiozła do kraju brązowy medal mistrzostw Europy. 23-latka zajęła trzecie miejsce w kategorii do 64 kilogramów. Zawodniczka nie ukrywa radości z osiągnięcia tak dobrego wyniku
– Nawet nie wiedziałam, że zdobędę ten medal. Po rwaniu była już załamka i mówię „nie, no nie dam rady, już wszystko przepadło”, ale w podrzucie się postaraliśmy i wyszło. Zaliczyłam tylko jedną próbę w rwaniu i to jeszcze ostatnią. Dwie pierwsze spaliłam i byłam na szóstym miejscu. W tym podrzucie trener mówi „dobra, zaliczamy wszystkie podejścia i może akurat się uda”. Zawodniczki zaczęły palić i trener powiedział, że idziemy po 121, to będzie na pewno medal w dwuboju – opisywała Wołk.
Mimo sukcesu sztangistka nie weźmie udziału w igrzyskach w Paryżu, 64 kilogramy to kategoria nieolimpijska. Wołk liczy, że uda się jej wystartować podczas imprezy w 2028 roku. – Jest taki plan, żeby zmienić właśnie kategorię i iść do 71, bo to olimpijska. Zobaczymy, jak będzie po Igrzyskach, gdy zmienią się kategorie. Robią to co igrzyska, więc może jednak te 64 będą kategorią olimpijską i nic nie będę musiała zmieniać. W kategorii 71 musiałabym zrobić co najmniej 230 kilogramów, a to jak na razie jest nieosiągalne. Trzeba dołożyć 15 kg, a to jest bardzo dużo.
Pełna rozmowa z Wiktorią Wołk: