LKE: Blamaż Legii w rewanżu. Bolesna porażka i koniec przygody z europejskimi pucharami
Legia Warszawa odpadła z Ligi Konferencji. W rewanżowym meczu 1/16 finału rozgrywek. Stołeczni przegrali na własnym stadionie z Molde FK aż 0:3. W dwumeczu Norwegowie triumfowali 6:2.
„Wojskowi” przystąpili do rewanżu z nadziejami na odwrócenie losów rywalizacji. Patrząc po przebiegu pierwszego spotkania, kluczem do osiągnięcia celu była szczelna defensywa. Plany na odrabianie strat legły jednak w gruzach już w... drugiej minucie. Brak krycia i nie najlepsza interwencja Kacpra Tobiasza sprawiły, że piłkę do siatki wpakował Fredrik Gulbrandsen.
Gospodarze starali się przejąć inicjatywę, ale z każdą kolejną minutą wychodziły ich braki w pomyśle na konstruowanie akcji. Molde skutecznie neutralizowało ataki, a także wyprowadzało groźne kontry. Po jednej z nich w 21. minucie prowadzenie gości podwyższył
Eirik Hestad. Chwilę wcześniej strzał Gulbrandsena trafił w słupek.
Przy wyniku 0:2 szanse Legii zmalały prawie do zera. Tuż przed przerwą bliski trafienia był Marc Gual, z bliska trafiając wprost w bramkarza. Na początku drugiej połowy doskonałą okazję zmarnował Tomáš Pekhart. Następnie Gual trafił do siatki, lecz z pozycji spalonej.
Norwegowie przeczekali trudniejszy fragment, by następnie „zamknąć” mecz. W 67. minucie na listę strzelców znów wpisał się Gulbrandsen. Od tego momentu obie ekipy miały swoje sytuacje, nikt jednak nie zdobył bramki. Finalnie stołeczni odpadli z LKE w bardzo złym stylu.
Legia Warszawa – Molde FK 0:3 (0:2)
Bramki: Gulbrandsen (2, 67), Hestad (21)
Legia: Tobiasz – Pankov, Kapuadi, Ribeiro – Wszołek (46. Kun), Augustyniak (62. Kapustka), Elitim, Morishita (70. Dias) – Josué, Pekhart (62. Kramer), Gual (70. Rosołek)
Pierwszy mecz: 2:3, awans: Molde