MŚ w pływaniu: Brązowe medale Katarzyny Wasick i Ksawerego Masiuka na zakończenie zmagań
Ostatniego dnia mistrzostw świata w pływaniu w Dausze biało-czerwoni wywalczyli dwa brązowe medale. Trzecie miejsca zajęli: Ksawery Masiuk na 50 m st. grzbietowym i Katarzyna Wasick na 50 m st. dowolnym. W sobotę również trzeci na 100 m st. motylkowym był Jakub Majerski.
W finale Masiuk uzyskał 24,44 i był wolniejszy tylko od Australijczyka Isaaca Coopera - 24,13 oraz broniącego tytułu Amerykanina Huntera Armstronga - 24,33.
Z kolei Wasick - 23,95 musiała uznać wyższość multimedalistki różnych imprez Szwedki Sarah Sjoestroem - 23,69 oraz Amerykanki Kate Douglass - 23,91. Siódme miejsce w finale zajęła Kornelia Fiedkiewicz - 24,69.
Polacy wystąpili w niedzielę jeszcze w finałach sztafet 4x100 m st. zmiennym. Masiuk, Jan Kałusowski, Majerski oraz Kamil Sieradzki zostali zdyskwalifikowani w finale, natomiast Adela Piskorska, Dominika Sztandera, Paulina Peda i Fiedkiewicz uplasowały się na siódmej pozycji - 4.01,73. Złote medale zdobyli Amerykanie - 3.29,80 i Australijki - 3.55,98.
Do kontrowersji doszło po zakończeniu rywalizacji na 400 m st. zmiennym. Podczas wywiadu z Anastasią Gorbenko z Izraela, która zajęła drugie miejsce, z trybun rozległo się buczenie.
– Cieszę się, że mogę być tutaj i reprezentować mój kraj w tych trudnych czasach. Obecność tutaj, z izraelską flagą, wiele znaczy dla mnie i mojego kraju – powiedziała 20-letnia pływaczka.
Gorbenko miała czas 4.37,36, a zwyciężyła Brytyjka Freya Colbert - 4.37.14. Brąz zdobyła Włoszka Sara Franceschi - 4.37.86.
Katarzyna Wasick czasem 23,95 zdobyła w Dausze brązowy medal mistrzostw świata w pływaniu na 50 m stylem dowolnym. Siódma w finale była Kornelia Fiedkiewicz - 24,69. Zwyciężyła Szwedka Sarah Sjoestroem - 23,69, a srebro wywalczyła Amerykanka Kate Douglass - 23,91.
To trzeci medal biało-czerwonych w stolicy Kataru. Kilkadziesiąt minut wcześniej trzeci na 50 m st. grzbietowym był Ksawery Masiuk, a w sobotę rownież brąz na 100 m st. motylkowym wywalczył Jakub Majerski.
W niedzielę, ostatniego dnia zawodów w Dausze, odbędą się jeszcze dwa finały z udziałem biało-czerwonych: sztafety 4x100 m st. zmiennym kobiet i mężczyzn.