Twarde Pierniki Toruń lepsze od MKS-u. Torunianie przechylili szalę zwycięstwa w końcówce
Arriva Twarde Pierniki Toruń pokazały charakter. Przez sporą część spotkania 11. kolejki Orlen Basket Ligi torunianie przegrywali z MKS-em Dąbrowa Górnicza, ale ostatecznie wygrali oni 92:85.
Twarde Pierniki przełamały ostatnio serię porażek i teraz zamierzały pójść za ciosem. MKS z kolei przystąpił do meczu po trzech przegranych z rzędu. Obie ekipy znajdują się w dolnej części tabeli, ale nie są bez szans w walce o miejsce w fazie play-off.
Zgodnie z oczekiwaniami drużyny prowadziły wyrównaną rywalizację. Na początku MKS starał się narzucać rytm gry, lecz jego przewaga w najlepszych momentach wynosiła tylko kilka punktów. W drugiej kwarcie gospodarze odskoczyli (44:30). Torunianie dość szybko wrócili do kontaktu z przeciwnikiem, by na początku trzeciej kwarty nawet na chwilę objąć prowadzenie (51:50). Z czasem gra mocno się zazębiła, szczególnie w czwartej kwarcie, dlatego kibice mogli nawet nastawiać się na dogrywkę (85:85). Ta jednak nie była konieczna, gdyż Twarde Pierniki w samej końcówce wyszarpały zwycięstwo.
MKS Dąbrowa Górnicza – Arriva Twarde Pierniki Toruń 85:92