Kw. do IO: Polki wciąż w grze o marzenia. Zwycięstwo z Niemkami po tie-breaku
Siatkarska reprezentacja Polski pokonała Niemcy 3:2 w swoim piątym meczu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Paryżu rozgrywanego w Łodzi. Drużyna Stefano Lavariniego ma na koncie cztery zwycięstwa i jedną porażkę. Przed nią spotkania z USA i Włochami.
Gospodynie chciały podnieść się po przegranej z Tajlandią, ale zaczęły pojedynek od wyniku 0:4 i rozregulowanej gry. Niemki korzystały z tej sytuacji. Choć same nie stroniły od błędów, finalnie przez całą odsłonę utrzymały bezpieczne prowadzenie.
Na początku drugiego seta Polki nadal nie weszły na właściwe tory. Mimo tego wynik oscylował wokół remisu. Szukając poprawy, trener Lavarini wprowadził Katarzynę Wenerską w miejsce Joanny Wołosz. Zmiana przyniosła spodziewany efekt. W pewnym momencie zrobiło się 24:20, po czym… rywalki obroniły cztery setbole. W nerwowej końcówce to „biało-czerwone” zachowały więcej zimnej krwi.
Z czasem gospodynie szły za ciosem, atakując z większą pewnością. Lepiej też zaczął funkcjonować blok. Zespołowi zdarzały się przestoje, ale potem znów odzyskiwał on kontrolę. Tym razem brązowe medalistki Ligi Narodów nie stworzyły sobie nerwowej sytuacji.
Niemki nie złożyły broni, w czwartej partii przy stanie 9:9 zdobywając cztery punkty z rzędu. Polki były blisko wyrównania (19:20), lecz przyjezdne utrzymały prowadzenie, doprowadzając do tie-breaka. W nim dopiero przy stanie 12:12 inicjatywę przejęły „biało-czerwone”, wygrywając trzy kolejne akcje.
Polska – Niemcy 3:2 (20:25, 27:25, 25:21, 22:25, 15:12)
Polska: Wołosz, Korneluk, Stysiak, Jurczyk, Czyrniańska, Łukasik, Stenzel (libero) oraz Wenerska, Gałkowska, Szczygłowska, Różański, Witkowska, Fedusio
Przed reprezentacją starcia z Amerykankami (w sobotę) i Włoszkami (w niedzielę). Zwycięstwa sprawią, że nasze siatkarki awansują na igrzyska olimpijskie.