US Open: Znakomity start Igi Świątek. Fręch również awansowała do 2. rundy
Świetne wejście w tegoroczny US Open zaliczyła obrończyni tytułu, Iga Świątek. Polka zaczęła ostatni turniej wielkoszlemowy w roku od pewnego zwycięstwa. Do drugiej rundy awansowała także Magdalena Fręch.
Świątek była zdecydowanym faworytem w starciu z Rebeccą Peterson. Starcie ze Szwedką pokazało, że Polka jest dobrze przygotowana do rywalizacji. W pierwszym secie wygrała ona „na czysto” rywalce, a przy swoim serwisie nie musiała bronić break pointów. Nieznacznie większy opór Peterson postawiła w drugiej odsłonie. Raszynianka wyszła jednak z opresji, finalnie tracąc tylko gema.
Iga Świątek – Rebecca Peterson 2:0 (6:0, 6:1)
Fręch nie mogła być zbyt pewna siebie, gdyż trafiła na wyżej notowaną rywalkę. Po czterech przełamaniach to właśnie Emma Navarro przejęła inicjatywę, wychodząc na prowadzenie 5:3. Łodzianka szybko odrobiła straty (5:5). Potem doszło do tie-breaka. W nim 25-latka przegrywała 2:6, ale ostatecznie triumfowała 12:10.
W kolejnym secie polska tenisistka całkowicie się posypała, dlatego zakończyła go z zaledwie jednym gemem na koncie. W trzeciej partii Fręch grała zdecydowanie skuteczniej i od stanu 2:2 nie pozwoliła rywalce poprawić swojego dorobku.
Magdalena Fręch – Emma Navarro 2:1 (7:6, 1:6, 6:2)
To nie koniec polskich zmagań pierwszego dnia US Open. Swój mecz rozegra jeszcze Magda Linette, która zmierzy się z Aliaksandrą Sasnowicz.